Mówi: | Borys Pawliczak |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Dott |
Koniec z rozrzuconymi po chodniku e-hulajnogami. Będzie też ograniczenie prędkości dla ich użytkowników
Elektryczne hulajnogi są już popularnym środkiem transportu, ale coraz częściej dochodzi do kolizji z ich udziałem, a pojazdy porzucone na chodnikach czy poboczach są nierzadkim widokiem, a często też poważnym utrudnieniem w poruszaniu się po mieście. Dlatego resort infrastruktury postanowił uporządkować ten segment rynku. Zgodnie z przyjętymi wczoraj przez rząd przepisami hulajnogi elektryczne będą mogły poruszać się przede wszystkim drogami dla rowerów bądź ścieżkami rowerowymi, natomiast chodnikiem – tylko w wyjątkowych przypadkach. Przepisy wprowadzą też maksymalną prędkość dla e-hulajnóg, a także uregulują kwestię porzucania ich na środku chodników.
– Hulajnogi elektryczne doczekały się wyodrębnienia w przepisach i zostaną w końcu rozpoznane jako odrębny typ pojazdu – mówi agencji Newseria Biznes Borys Pawliczak, dyrektor generalny Dott, jednego z operatorów elektrycznych hulajnóg na wynajem. – Również urządzenia transportu osobistego (UTO), czyli wszystkie pojazdy zasilane silnikami elektrycznymi, niebędące hulajnogami, takie jak deskorolki elektryczne oraz urządzenia wspomagające poruszanie się (np. rolki), także zostaną dopisane do ustawy.
Hulajnogi elektryczne są popularnym środkiem transportu zwłaszcza w miastach, ale problemem jest ich wciąż nieuregulowany status prawny. Ponieważ nie mają stacji dokujących, po skończonej jeździe można je zostawić w dowolnym miejscu, więc w praktyce często są porzucane na środku chodników czy ścieżek rowerowych, powodując bałagan i zagrożenie dla ruchu. Coraz częstsze są też potrącenia i wypadki z udziałem elektrycznych hulajnóg, które mogą rozpędzać się do ponad 25 km/h. Dlatego resort infrastruktury już od 2019 roku podejmował próby uregulowania tego segmentu.
– Dzięki wprowadzeniu przepisów regulujących hulajnogi elektryczne ich użytkownicy dostają jasność odnośnie do tego, jakimi ścieżkami i drogami powinni się przemieszczać. Tego dotąd brakowało. W myśl obecnie obowiązujących przepisów każda osoba korzystająca z hulajnogi elektrycznej była pieszym, więc tak naprawdę powinna korzystać tylko i wyłącznie z chodnika. To rodziło wiele problemów w organizacji ruchu, jak np. kto ma pierwszeństwo, co się stanie w razie wypadku i jak należy się zachowywać względem innych uczestników ruchu drogowego – mówi Borys Pawliczak.
W myśl nowych przepisów, przyjętych 25 stycznia przez rząd, użytkownicy hulajnóg elektrycznych powinni poruszać się przede wszystkim drogami dla rowerów bądź ścieżkami rowerowymi. Jeżeli ich nie ma, mogą korzystać z jezdni, na której dozwolony jest ruch z prędkością maksymalnie 30 km/h. Jazda hulajnogą elektryczną po chodniku albo drodze dla pieszych będzie dozwolona tylko wyjątkowo, jeżeli chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni z ograniczeniem prędkości do 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów. Ustawodawca zastrzegł jednak, że w takim przypadku użytkownik musi zachować szczególną ostrożność, jechać z prędkością zbliżoną do prędkości poruszania się pieszych oraz jest zobowiązany ustępować im pierwszeństwa.
– Również użytkownicy UTO będą w pierwszej kolejności poruszać się drogami dla rowerów bądź też, jeśli takich dróg nie ma, to chodnikami z koniecznością dostosowania prędkości do prędkości pieszego. Użytkownicy urządzeń transportu osobistego nie będą mogli korzystać z dróg z ograniczeniem prędkości do 30 km/h – wyjaśnia menadżer generalny Dott.
Nowa ustawa zabroni użytkownikom hulajnóg elektrycznych przewożenia na nich innych osób, zwierząt i ładunków. Przepisy na dobre mają uregulować również kwestię porzucania takich środków transportu na chodnikach i trawnikach. To oznacza też możliwość karania mandatem za złe parkowanie (w wysokości 100 zł).
– Hulajnogi w pierwszej kolejności powinny zostać zaparkowane w miejscach do tego przeznaczonych, czyli najprawdopodobniej będą to dedykowane miejsca parkingowe stworzone przez miasto. Natomiast w wypadku, kiedy takich miejsc nie ma, należy zostawić hulajnogę na chodniku od zewnętrznej strony, jak najdalej od jezdni, i ustawiać je jedna za drugą, równolegle do pasa drogowego, żeby zajmowały jak najmniej części chodnika – mówi Borys Pawliczak. – To dobre posunięcie ze strony ustawodawcy, które daje jasność użytkownikom, operatorom i miastu, jak zachowywać się w sytuacjach, gdy hulajnogi stoją niezgodnie z przepisami.
Nowa ustawa wprowadza opłatę za usunięcie z drogi hulajnogi elektrycznej i parkowanie na parkingu strzeżonym. Stawka ma wynieść – podobnie jak w przypadku rowerów i motorowerów – 118 zł za odholowanie i 22 zł za każdą dobę przechowywania. Przewidziano również mandaty m.in. za korzystanie z telefonu podczas jazdy czy jazdę pod wpływem alkoholu.
Kolejny istotny zapis dotyczy maksymalnej prędkości poruszania się hulajnogą elektryczną, która nie może przekroczyć 20 km/h.
– Uważamy ten zapis za bardzo restrykcyjny, ponieważ w większości krajów europejskich ta maksymalna prędkość jest nieco wyższa, na poziomie 25 km/h. To nie wydaje się wielką różnicą, natomiast według użytkowników różnica w samym wrażeniu z jazdy jest jednak kolosalna – wyjaśnia ekspert. – Jednym z miejsc, po których można poruszać się hulajnogami elektrycznymi, są drogi z ograniczeniem prędkości do 30 km/h i w takim miejscu 10 km różnicy między pojazdami może już stwarzać pewne zagrożenie. W przypadku korzystania z drogi dla rowerów taka różnica nie wpływa na to, na ile bezpiecznie będą czuli się np. rowerzyści, którzy za pomocą siły mięśni mogą rozwijać podobne prędkości. Przepisy ograniczają też maksymalną prędkość rowerów elektrycznych do 25 km/h, stąd uważamy, że do tej kwestii ustawodawca podszedł bardzo restrykcyjnie.
Menadżer generalny Dott ocenia jednak, że – z tym jednym wyjątkiem – nowelizacja jest korzystna, powinna uregulować ten segment rynku i przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.
– Nie widzimy potrzeby ani konieczności, by każdy użytkownik e-hulajnogi musiał być ubezpieczony, jeśli tego nie chce, natomiast samo wprowadzenie przepisów i rozpoznanie hulajnogi elektrycznej jako pojazdu daje mu możliwość, by takie ubezpieczenia uzyskać. Do tej pory nie każdy ubezpieczyciel, a właściwie prawie żaden w Polsce nie oferował takiego ubezpieczenia, z którego czy użytkownik, czy operator mógł skorzystać. Dzięki nowym przepisom powstaje nowy rynek na to, by wprowadzić dodatkowe usługi zapewniające większe bezpieczeństwo – ocenia Borys Pawliczak.
Czytaj także
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-04: W drugiej połowie roku do sprzedaży trafi najinteligentniejszy Mercedes. W pełni elektryczny CLA jest krokiem do całkowitej dekarbonizacji produkcji
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
- 2025-04-25: Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.
Handel
Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.
Transport
W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.