Newsy

Pogłębia się kryzys na rynku motoryzacyjnym

2012-08-30  |  06:45
Mówi:Alfred Franke
Funkcja:Prezes
Firma:Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych
  • MP4

    Ten rok będzie bardzo trudny dla branży motoryzacyjnej w Polsce przewidują uczestnicy rynku. I to nie tylko dla producentów samochodów. Mniejsza liczba zamówień z zagranicy na nowe auta powoduje, że problemy nie omijają również dystrybutorów i producentów części motoryzacyjnych. – Polska wciąż jest atrakcyjna dla inwestorów z tej branży, mimo że sprzedaż jest zdecydowanie gorsza – mówi Alfred Janke, prezydent Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.

    Rynek motoryzacyjny boleśnie odczuwa skutki kryzysu gospodarczego. Wyniki sprzedaży pojazdów oraz części i podzespołów, które są znacznie gorsze niż w poprzednich miesiącach, mówią same za siebie. 

     – Wszystko zależy tak naprawdę od zasobności portfeli – tłumaczy Agencji Informacyjnej Newseria Alfred Franke, prezydent Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych. – Dzisiaj Polaków nie stać nawet na używane samochody.

    Import używanych aut spada z roku na rok. W ubiegłym roku do Polski sprowadzono 655 tysięcy samochodów. W tym półroczu – 323 tysiące – i jest to wynik o 5 proc. niższy niż w I połowie 2012.

    Spadki notuje też sprzedaż nowych aut, a co za tym idzie, słabnie sektor produkcji i dystrybucji części motoryzacyjnych oraz usług. Mimo że do tej pory rynek ten radził sobie bardzo dobrze.

     – Dane za 2011 pokazują, że był on rekordowy, a wartość produkcji części motoryzacyjnych w kraju sięgnęła ponad 51 mld zł – mówi Alfred Franke. – Wartość samego rynku części motoryzacyjnych i rynku usług w Polsce to jest aż 31 mld zł. Niestety ten ostatni rok jest bardzo trudny, jeden z najtrudniejszych od dłuższego czasu

    Przyczyn, które złożyły się na taki stan rzeczy, jest co najmniej kilka. Główną jest coraz mniejsza zasobności naszych portfeli, a problem potęgują jeszcze rosnące koszty.

     – Bardzo duży koszt paliw, koszt eksploatacji samochodu. Polaków po prostu na to nie stać. W związku z tym rzadziej serwisują samochody. Oszczędzają na eksploatacji aut i odkładają każdy przegląd najdłużej, jak to jest tylko możliwe – mówi Alfred Franke.

    Jednak na branżę wpływ mają zachowania nie tylko polskich konsumentów. Ze względu na dość wysoki udział (27 mld zł) eksportu w sprzedaży części, sytuacja producentów części samochodowych uzależniona jest mocno od rozwoju wydarzeń na rynkach europejskich.

     – Wierzymy, że eksport będzie się nadal rozwijał – wyjaśnia Alfred Franke. – Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych prowadzi obecnie ponad 30 projektów związanych z nowymi inwestycjami w Polsce, o wartości 2 mld euro.

    Projekty mają przysłużyć się stworzeniu ponad 12 tysięcy dodatkowych miejsc pracy w Polsce, co – zdaniem analityków rynku – pokazuje, że Polska jest atrakcyjna dla producentów części, którzy chcą tutaj inwestować.

     – Kluczowe firmy  z pierwszej dziesiątki działają na całym świecie, mówię o pierwszej dziesiątce. W Polsce mają około 7 proc. zatrudnienia w stosunku do tego, co mają na całym świecie – mówi ekspert.

    Jak zapewnia Alfred Franke, zapotrzebowanie na części motoryzacyjne nie będzie spadać wraz z unowocześnianiem kolejnych modeli aut.

     – Rzeczywiście samochody są coraz bardziej nowoczesne, bardziej zaawansowane technicznie, mniej awaryjne. Natomiast części do nich są zdecydowanie droższe i coraz bardziej zaawansowane technicznie, w związku z tym jest ich znacznie więcej. Dawniej nie było czegoś takiego, jak sondy lambda w samochodzie – zauważa prezydent stowarzyszenia.

    Rozwój technologii oznacza, że potrzebne są kolejne nakłady.

     – Jeżeli państwo kupujecie nowy samochód, to on w 80 proc. składa się z części, które pochodzą od niezależnych producentów części motoryzacyjnych. To oni produkują te części, oni tworzą know-how w motoryzacji, oni inwestują olbrzymie pieniądze w badania, w rozwój. W skali kraju jest to około 4,5 mld złotych. To jest kwota, którą niezależni producenci inwestują w badania projektowo-badawcze – wyjaśnia prezydent SDCM.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Handel

    D. Joński: Europa musi chronić swój rynek poprzez cła i wysokie standardy bezpieczeństwa dla importowanych towarów. Powinniśmy budować własny przemysł oparty na tańszej energii

    Tańsza energia, a przez to niższe koszty produkcji w Europie to jeden z kierunków, który wskazuje Unia Europejska w rywalizacji z tanimi towarami z Azji, głównie z Chin. Jednocześnie rynek Starego Kontynentu powinien być chroniony poprzez zbalansowane cła oraz wysokie standardy bezpieczeństwa stawiane importowanym produktom. Zdaniem europosła Dariusza Jońskiego ważne jest rozwijanie przemysłu w Europie bez względu na narodowość właścicieli. Relacje z Chinami muszą zostać na nowo zdefiniowane i przebiegać na równych zasadach.

    Handel

    Poprawia się jakość raportów dużych spółek giełdowych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Pozostają też obszary do dopracowania

    Ekspertki i eksperci z Deloitte’​a przeprowadzili analizę ujawnień taksonomicznych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych, która objęła sprawozdania z działalności za rok 2024 w części dotyczącej zrównoważonego rozwoju. To trzeci rok ujawniania stopnia zgodności przedsiębiorstw z Taksonomią Unii Europejskiej, co przekłada się na zwiększoną jakość i porównywalność prezentowanych danych. Jednocześnie można oczekiwać, że inwestycje zgodne z Taksonomią będą coraz istotniejszym elementem strategii rozwoju przedsiębiorstw w kolejnych latach.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.