Newsy

Polisy OC zdrożały średnio o 15 proc. Jednym z powodów jest wprowadzenie bezpośredniej likwidacji szkód

2015-09-29  |  06:40

Pojawienie się na rynku polis OC z usługą bezpośredniej likwidacji szkody spowodowało wzrost cen polis przeciętnie o 15 proc. – wynika z obserwacji CUK Ubezpieczenia. Opcja ta umożliwia kierowcom likwidację szkody w firmie, w której są ubezpieczeni, a nie u ubezpieczyciela sprawcy. Średni koszt najtańszego OC we wrześniu był o 48 zł większy niż pół roku temu. Na podwyżkę cen mogła mieć wpływ także grudniowa rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego.

Sześć miesięcy po wprowadzeniu usługi bezpośredniej likwidacji szkód ceny komunikacyjnych polis od odpowiedzialności cywilnej wzrosły średnio o 15 proc. – mówi agencji Newseria Agnieszka Burzyńska-Janiec, regionalny kierownik sprzedaży w multiagencji ubezpieczeniowej CUK Ubezpieczenia. – Prognozowane zwyżki w wysokości 100-200 proc. nie miały więc miejsca i raczej nie należy się ich spodziewać.

W kwietniu br. pierwszych osiem firm ubezpieczeniowych, pod nadzorem Polskiej Izby Ubezpieczeń, przystąpiło do systemu Bezpośredniej Likwidacji Szkód. Dzięki temu, że za likwidację szkody i wypłatę odszkodowania odpowiedzialny jest ubezpieczyciel poszkodowanego, który następnie rozlicza się z ubezpieczycielem sprawcy, dla poszkodowanego cały proces przebiega szybciej i sprawniej niż w klasycznym wariancie.

Średni koszt najtańszego OC we wrześniu br. wyniósł 389 zł – to 48 zł więcej niż 6 miesięcy temu. W porównaniu ze średnią cen z lipca wakacyjny wzrost wyniósł 2 proc., co oznacza, że ceny się stabilizują. Analizę przeprowadzono dla tego samego profilu kierowcy: osoba w wieku 33 lat, prowadząca samochód bezszkodowo od 10 lat i 60 proc. zniżki w OC, właściciel Opla Astry z 2007 roku o pojemności silnika 1,4 i mocy 90 KM.

Najwyższe wzrosty odnotowali mieszkańcy Szczecina, Olsztyna i Poznania, a najmniejsze – kierowcy z Wrocławia, Torunia i Lublina. W rankingu miast wojewódzkich najwięcej za OC płacą mieszkańcy Wrocławia, Warszawy, Gdańska i Poznania – co najmniej 466-476 zł.

Zwyżka cen jest oczywiście zauważalna – przyznaje Agnieszka Burzyńska-Janiec. – Ale ceny polis OC są uwarunkowane różnymi czynnikami. Może to być spowodowane wprowadzeniem BLS, ale również wydaniem nowych wytycznych przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Wytyczne Komisji z 16 grudnia 2014 roku dotyczą likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych i związanego z tym ryzyka. Zostały wydane ze względu na rosnącą liczbę skarg ze strony konsumentów dotyczących m.in. terminowej wypłaty odszkodowań, ich wysokości, procesu likwidacji szkód oraz niejasnych i niepełnych procedur.

Głównym celem wydanych pod koniec grudnia ubiegłego roku wytycznych KNF było wprowadzenie jednakowych standardów dla towarzystw ubezpieczeniowych podczas likwidacji szkód z OC. Analitycy rynku i przedstawiciele zakładów ostrzegali, że mogą one doprowadzić do znaczących podwyżek cen polis. Zdaniem ekspertki zmiany te na pewno zmusiły ubezpieczycieli do tego, by większą wagę przykładali do jakości oferowanych usług.

To wiąże się z kosztami – tłumaczy Agnieszka Burzyńska-Janiec. – Wiadomo, że ubezpieczyciele stosują w swoich ofertach różne ceny, dlatego każdorazowo przed zakupem polisy warto porównywać składki. Można bowiem znaleźć tańszą polisę o takim samym zakresie i sumie ubezpieczenia. Ubezpieczyciele bacznie obserwują rynek, siebie nawzajem i rosnącą świadomość klientów.

Jak wynika z obserwacji CUK Ubezpieczenia, dla klientów przy wyborze polisy najważniejsza jest cena. W dalszej kolejności uwzględniają poprzednie doświadczenia z danym ubezpieczycielem oraz renomę czy rozpoznawalność marki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.