Newsy

Minister J. Emilewicz: Wykształcenie kadr dla branży kosmicznej to priorytet. Bez tego polskie firmy nie będą mogły się rozwijać

2018-06-01  |  06:25

Sektor kosmiczny wymaga wysoko specjalistycznych kompetencji. Brak wyspecjalizowanych w tym kierunku kadr może zahamować jego rozwój. Zwłaszcza że wielu polskich wykwalifikowanych specjalistów z dziedziny IT, robotyki i pokrewnych branż wybiera rozwój i pracę dla zagranicznych podmiotów. Kształcenie kadr na potrzeby tej branży to jeden z priorytetów Polskiej Strategii Kosmicznej. Służą temu m.in. programy stażowe i nowe kierunki otwierane na wyższych uczelniach. 

– Mamy dzisiaj około dwustu stażystów w ESA, chcielibyśmy więcej. Kiedy spotykaliśmy się w styczniu, podczas przedłużenia umowy programu opcjonalnego dla Polski, wówczas nasi stażyści mówili, że oni po kilku latach spędzonych w Agencji chcieliby wrócić i pracować z krajowym sektorem. Mamy nadzieję, że takich wykwalifikowanych kadr będziemy mieć więcej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii. 

Polska jest członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej od listopada 2012 roku. Uczestniczy w programach obowiązkowych i w jedenastu programach opcjonalnych. Rodzimy sektor kosmiczny bierze m.in. udział w badaniu Marsa, badaniu atmosfery księżyców Jowisza (misja JUICE), lotach orbitalnych satelitów w formacji i obserwacji korony Słońca (misja Proba3) oraz w obserwacji  Ziemi (satelita Biomass). Na portalu ESA zarejestrowanych jest ponad trzysta polskich podmiotów zainteresowanych udziałem w przetargach, większość z nich to małe i średnie firmy – a od momentu przystąpienia do ESA polskie firmy uzyskały kontrakty na kwotę ok. 57 mld euro (na koniec 2017 roku). W ubiegłym roku polskie przedsiębiorstwa złożyły skutecznie ponad 171 aplikacji do Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Członkostwo w ESA umożliwiło polskim podmiotom nie tylko dostęp do know-how, infrastruktury i możliwość uczestnictwa w projektach kosmicznych, lecz także otworzyło drogę do szkoleń i staży dla polskich inżynierów, naukowców i zdolnych absolwentów. Budowa kadr dla potrzeb sektora kosmicznego to jeden ze strategicznych celów Polskiej Strategii Kosmicznej przyjętej przez rząd na początku ubiegłego roku.

– Rynek pracy w sektorze kosmicznym jest dla najlepszych, to rynek bardzo zaawansowany, wymagający cierpliwości, ale on się musi w Polsce rozwijać. Kiedy zaczynaliśmy naszą obecność w ESA w 2012 roku, było raptem podmiotów trzydzieści podmiotów, które identyfikowały się z branżą kosmiczną. Dzisiaj jest ich już ponad trzysta. One wszystkie twierdzą, że mają świetnych pracowników, ale potrzeba im więcej, i temu służą właśnie program stażowe, m.in. finansowane przez ARP dla branży kosmicznej – mówi Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii.

Polski sektor kosmiczny nie może jeszcze konkurować z europejskim ani światowym. Problemem jest nie tylko finansowanie (Polska przeznacza na sektor kosmiczny ok. 0,01 proc. swojego PKB, dla porównania USA i Rosja, ok. 0,25 proc. PKB), lecz także brak odpowiednich, wyspecjalizowanych w tym kierunku kadr. Zwłaszcza że wielu wykwalifikowanych ekspertów, specjalistów z dziedziny IT, robotyki i pokrewnych branż wybiera rozwój i pracę dla zagranicznych podmiotów. Dlatego kształcenie kadr na nowych kierunkach studiów związanych z przemysłem kosmicznym jest jednym z priorytetów Polskiej Strategii Kosmicznej.

W ostatnim czasie wiele wyższych uczelni otworzyło kierunki kosmiczne, kształceniu kadr w tym kierunku służy też program stażowy uruchomiony przez Agencję Rozwoju Przemysłu we współpracy ze Związkiem Pracodawców Sektora Kosmicznego.

Program jest skierowany do młodych naukowców i absolwentów z tytułem inżyniera lub magistra inżyniera na kierunkach takich jak m.in. automatyka i robotyka, elektronika i telekomunikacja, elektrotechnika, fizyka techniczna, informatyka, inżynieria materiałowa, lotnictwo i kosmonautyka, mechatronika, mechanika i budowa maszyn. Wyłonieni w programie stażyści podejmują praktyki w renomowanych polskich firmach z branży technologii kosmicznych (m.in. Astronika, Blue Dot Solutions i Creotech Instruments). Ich wynagrodzenie, wynoszące 4–6 tys. zł brutto, pokrywa ARP oraz firma, która uczestniczy w programie i przyjmuje na staż.

– Przedsiębiorca płaci połowę, a drugą połowę kosztów pracy absolwenta bądź jeszcze studenta w danej firmie pokrywa Agencja Rozwoju Przemysłu. Wsparcie obejmuje także uruchamianie kierunków na uczelniach, gdzie stypendia są wyższe niż standardowe, ponieważ chcemy tych rzeczywiście najlepszych pozyskać dla branży kosmicznej – mówi Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii. 

Pierwsza edycja konkursu „Rozwój kadr sektora kosmicznego” odbyła się w listopadzie 2016 roku, druga zakończyła się w połowie ubiegłego. 85 proc. uczestników programu znalazło stałe zatrudnienie w firmach, w których wcześniej odbyli staże.

Polska Strategia Kosmiczna została uchwalona w lutym ubiegłego roku. Zakłada, że do 2030 roku obroty rodzimych firm z tego sektora mają wynosić co najmniej 3 proc. ogólnych obrotów całej tej branży w Europie. Rodzime firmy mają być bardziej konkurencyjne i w większym stopniu uczestniczyć w programach kosmicznych, takich jak Horyzont 2020, Copernicus, Galileo czy GovSatCom. W sektorze kosmicznym powstają patenty i innowacje, które adaptują później inne branże, dlatego ma on przełożenie na całą gospodarkę. Morgan Stanley szacuje, że wartość przemysłu kosmicznego wynosi obecnie ok. 350 mld dol., natomiast w 2040 roku przekroczy już 1,1 bln dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.