Newsy

Niemal połowa Polaków jest nieaktywna zawodowo

2013-10-07  |  06:45

Aktualizacja 11:02

 

Na każdy 1000 pracujących Polaków przypada ponad 990 niepracujących. Aż 44 proc. obywateli Polski jest nieaktywnych zawodowo – więcej niż np. w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. Część z nich nie może znaleźć pracy, ale większość wcale jej nie szuka. A to oznacza mniej wpływów do budżetu i ZUS-u.

W Polsce jest 719 niepracujących mężczyzn oraz 1348 niepracujących kobiet na tysiąc reprezentantów swojej płci.

Osoby nieaktywne zawodowo przebywają na emeryturach, stałych zwolnieniach lekarskich lub rezygnują z szukania pracy z przyczyn rodzinnych czy niemożności znalezienia zatrudnienia. 

 – Kłopot polega na tym, że ludzie ci wypadają z życia zawodowego, nie mają możliwości zdobywania nowych doświadczeń, stają się bierni zawodowo. Dla społeczeństwa to mniej wpływów podatkowych, mniej wpływów ubezpieczeniowych – coraz mniejsza grupa pracujących musi ich utrzymywać – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej Work Service SA. – To ekonomiczny problem i katastrofa.

Ponad 50 proc. nieaktywnych zawodowo to emeryci.

 – Nie mamy sprzyjających warunków do tego, żeby ludzie przebywający na emeryturze podejmowali pracę. Mało tego, wprowadzone przez państwo rozwiązanie np. wymagające płacenia dodatkowego ubezpieczenia przez tych ludzi, spowodowało wypchnięcie ich z rynku pracy – twierdzi Misiak.

Kolejna liczna grupa to osoby pozostające bez pracy ze względu na brak odpowiednich kwalifikacji.

 – To osoby niedostosowane do aktualnych warunków zawodowych. Szkoda, bo w Polsce mamy bardzo dużo miejsc pracy, które mogłyby być przez tych ludzi obsadzone, gdyby okazało się, że mają kwalifikacje. To tu powinno pójść główne ostrze uderzenia rządowego, jeśli chodzi o aktywizację zawodową – przekonuje Misiak.

Jak podkreśla, pod względem liczby aktywnych zawodowo osób Polska jest na szarym końcu w UE. W Niemczech pracuje ponad 60 proc. społeczeństwa. Również w Wielkiej Brytanii i Francji odsetek pracujących jest wyższy niż w kraju.

Prywatne pośrednictwo pracy i pomoc specjalistów

Rośnie liczba osób, które pozostają bezrobotne, ponieważ są zniechęcone bezskutecznym poszukiwaniem pracy. W 2010 r. taką postawę deklarowało 370 tysięcy osób, a obecnie – 539 tys.

Misiak z aprobatą mówi o pomysłach państwa dotyczących dofinansowania prywatnego pośrednictwa pracy. Jego zdaniem prywatni pośrednicy będą mieć większą motywację do pomagania ludziom w znalezieniu pracy.

 – Wydaje się, że należałoby ludzi przekonać też do większej mobilności, jeżeli chodzi o miejsce pracy, również przy wsparciu państwa czy urzędów pracy. Dlatego warto pomyśleć o dofinansowaniu nie tylko szkoleń, ale być może przez początkowy okres pracy mieszkania w nowym mieście, czy chociażby wsparcia stałego doradcy zawodowego lub psychologa – mówi Misiak.

Zdaniem Misiaka aktywizowani powinni być przede wszystkim ludzie młodzi, którzy są w pełni zdolni do pracy. Chodzi nie tylko o absolwentów, ale też jeszcze uczące się osoby. Dlatego jako absurdalne ocenia postulaty związków zawodowych, by studenci nie byli zatrudniani na umowy cywilno-prawne.

 – Mamy szereg przepisów, które utrudniają podejmowanie pracy ludziom młodym, którzy nie są w pełni elastyczni jeśli chodzi o czas pracy i nie mogą na pracy poświęcić całego swojego czasu wolnego. Wprowadzenie braku elastyczności w Kodeksie pracy, ograniczenie możliwości zatrudniania na umowy zlecenie doprowadziłoby do kompletnego wykluczenia tych ludzi z rynku pracy – twierdzi przedstawiciel Work Service.

Dziś Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej podało szacunek stopy bezrobocia we wrześniu. Utrzymała się ona na poziomie 13 proc., podobnie jak w sierpniu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

Handel

Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.