Newsy

Coraz wyższe czynsze dla małych firm z Warszawy

2015-02-10  |  06:00

Drobni warszawscy przedsiębiorcy zmagają się z rosnącymi stawkami najmu lokali, szczególnie handlowych. Te zaś w III kwartale urosły o prawie 6 proc. Małe i średnie firmy szukają wsparcia m.in. w Warszawskiej Izbie Przedsiębiorców, która pomaga, udzielając porad prawnych czy podejmując działania interwencyjne.

– Oceniając sytuację warszawskich firm, musielibyśmy podzielić przedsiębiorców na tych, którzy są związani z lokalami komunalnymi, czyli miejskimi, i tych, którzy są związani lokalami z innych źródeł. Ci z pierwszej grupy mają ciągłe problemy. Miasto szuka pieniędzy, ciągle zagląda do kieszeni przedsiębiorców. Dwa czy trzy lata temu został powołany zespół do spraw małych i średnich przedsiębiorstw, jednak w zasadzie nie działa, nie ma takiej komunikacji, jakiej byśmy chcieli – zaznacza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Waldemar Piórek, prezes zarządu Warszawskiej Izby Przedsiębiorców.

Jednym z większych problemów warszawskich przedsiębiorców są rosnące ceny czynszów za lokale. Problem nie dotyka jednak tylko małych firm, lecz także większych podmiotów. Wskaźnik pustostanów, czyli niewynajętej powierzchni biurowej, wynosi już kilkanaście procent. Eksperci szacują, że z powodu wysokich stawek czynszu w Warszawie niewynajętych jest 500-600 tys. mkw. biur.

Rosnące koszty najmu szczególnie widoczne są w branży handlowej. W III kwartale 2014 roku według raportu międzynarodowej agencji nieruchomości Colliers International czynsze w Warszawie wzrosły o 5,6 proc., co stanowi najwyższy wzrost w ramach państw Europy Środkowo-Wschodniej.

Waldemar Piórek chłodno ocenia aktualną sytuację właścicieli mikro- i małych firm w Polsce.

– W Polsce działa 98 proc. firm małych i średnich. Średnie są do tej kategorii „doklejone” po to, by nieco zaburzyć obraz. Tak naprawdę 98 proc. to firmy małe i mikro. One teraz niejednokrotnie pożerają swój własny ogon. Zwalniają ludzi, gdyż koszty prowadzenia działalności gospodarczej są z roku na rok większe. Jak do tego dołożymy to, że miasto również sięga po te pieniądze, to rysuje nam się mało ciekawy obraz – tłumaczy ekspert.

Jak dodaje, aby poprawić byt mikro- i małych firm, Warszawska Izba Przedsiębiorców między innymi uczestniczy w pracach komisji sejmowych, mających wpływ na bieg legislacyjny.

– Poza tym chcielibyśmy, żeby miasto uważało przedsiębiorców również za mieszkańców Warszawy, bo nieraz nam się wydaje, że jesteśmy trochę oderwani od rzeczywistości. Miasto rozwija się, chce być przyjazne dla wszystkich, niech będzie też przyjazne dla mieszkańców – postuluje Piórek.

W chwili obecnej ciężar kontaktu włodarzy miasta z przedsiębiorcami spadł na dzielnice, które zdaniem prezesa zarządu WIP kierują się własnymi priorytetami.

– Staramy się w każdej dzielnicy rozmawiać z burmistrzami i przedstawiać im lokalną sytuację przedsiębiorców – podsumowuje Waldemar Piórek.

Warszawska Izba Przedsiębiorców wspiera lokalne firmy nie tylko w sporach z Urzędem Miasta. WIP organizuje szereg inicjatyw, które m.in. mają docenić najlepsze podmioty w danych kategoriach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów

Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.

Firma

Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.

Ochrona środowiska

Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.