Newsy

Dobre prognozy dla spółek giełdowych z branży IT i budownictwa. Szczególnie optymistycznie zapowiada się pierwsze półrocze

2017-02-02  |  06:40

Powrót inflacji, wzrost na rynkach surowcowych i dobra sytuacja na globalnych rynkach akcji sprawiają, że perspektywy na I półrocze dla warszawskiej giełdy są bardzo dobre. Optymistyczne prognozy na ten rok dotyczą zwłaszcza spółek z sektorów IT i budownictwa, co ma związek z uruchomieniem inwestycji publicznych ze środków UE. Druga połowa roku dla giełdy może być równie dobra, pod warunkiem że tempo wzrostu gospodarczego przyspieszy – ocenia Jacek Wojton z Copernicus Capital TFI.

Pierwsze półrocze bieżącego roku rysuje się optymistycznie dla warszawskiej giełdy i notowanych na niej spółek – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Jacek Wojton, zarządzający funduszami w Copernicus Capital TFI. – Na to nakłada się dobra globalna sytuacja na rynku akcji, powracająca inflacja, stymulowanie fiskalne zapowiadane przez nowego prezydenta USA oraz wzrosty na rynkach surowcowych. Jeśli natomiast koniunktura nie będzie wsparta silniejszym wzrostem gospodarczym, to druga połowa roku może być słabsza, a zwyżki zostaną zredukowane w znaczący sposób zarówno na światowych parkietach, jak i w Polsce.

Ostatnie lata były słabe dla warszawskiej giełdy. Po trzech latach spadków w ubiegłym roku indeks WIG20 zanotował wzrosty (o ponad 4,7 proc.). W ciągu ostatniego miesiąca wzrósł o ponad 6,7 proc. W połowie grudnia jego wartość wynosiła około 1930 punktów, w ostatnich dniach natomiast kształtuje się w okolicach 2060. Z kolei indeks średnich spółek mWIG40 wzrósł w ostatnim miesiącu o ponad 10 proc. Wzrost w całym 2016 roku przekroczył 18 proc.

– Myślę, że średnie spółki w dalszym ciągu będą preferowane przez inwestorów. One nadal mają szansę, choć część z nich po dużych wzrostach w 2016 roku jest już droga – podkreśla Jacek Wojton. – Duża część tych spółek z mWIG40 ma strategię globalną, mają produkty eksportowe i mogą się rozwijać w większym stopniu niż te, których rozwój oparty jest o rynek krajowy, więc to jest pozytyw.

Jak podkreśla, w tym segmencie wyceny są na tyle wysokie, że niewykluczona jest korekta lub zahamowanie wzrostów.

W ubiegłym roku o kilka procent wzrósł także – choć nie tak szybko jak mWIG40 – indeks małych podmiotów, czyli sWIG80. Wojton spodziewa się kontynuacji tego trendu.

W tym roku wzrost gospodarczy w Polsce ma przekroczyć 3 proc., przy wysokim popycie wewnętrznym i rosnących inwestycjach publicznych finansowanych z Unii Europejskiej. Atrakcyjnie wyglądają więc sektory rozwijające się w oparciu o te środki, m.in. informatyka. Branża budowlana może odrobić straty, które odnotowała w 2016 roku. Dzięki niskim oczekiwanym przez rynek stopom procentowym nadal pozytywnie wypada segment deweloperski. Kredyty hipoteczne powinny nadal stymulować sprzedaż inwestycyjną mieszkań, ale popyt przez najbliższe dwa lata będzie też wspierać program MdM – wyjaśnia Jacek Wojton. 

WIG-budownictwo w ubiegłym roku zanotował ponad 2,3 proc. spadku, z kolei WIG-informatyka wzrósł o 33 proc., a indeks bankowy – o blisko 3 proc.

Polskie banki są jednymi z droższych na świecie, oczywiście rozwijają się, ale w umiarkowanym stopniu, bo ciążą na nich kredyty frankowe, większe wymogi kapitałowe i różnego rodzaju ograniczenia, pomysły ustaw dotyczących sprzedaży poszczególnych produktów. Widzimy więc ograniczenia dla dalszego wzrostu cen akcji banków – twierdzi Jacek Wojton.

Według prognoz eksperta WIG20 ma w tym roku szansę na wzrost na poziomie do 5 proc., pozostałe indeksy spółek powinny urosnąć do 10 proc.

– Na giełdzie nadal ciążą poważne ryzyka zewnętrzne, polityczne, natomiast mimo wszystko rośnie. Wydaje się, że największym zagrożeniem jest obecnie idące z zewnątrz ryzyko zmian w polityce stóp procentowych banków centralnych. Dalsze wysokie podwyżki mogłyby zachwiać koniunkturą – podkreśla zarządzający funduszami w Copernicus Capital TFI.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Handel

D. Joński: Europa musi chronić swój rynek poprzez cła i wysokie standardy bezpieczeństwa dla importowanych towarów. Powinniśmy budować własny przemysł oparty na tańszej energii

Tańsza energia, a przez to niższe koszty produkcji w Europie to jeden z kierunków, który wskazuje Unia Europejska w rywalizacji z tanimi towarami z Azji, głównie z Chin. Jednocześnie rynek Starego Kontynentu powinien być chroniony poprzez zbalansowane cła oraz wysokie standardy bezpieczeństwa stawiane importowanym produktom. Zdaniem europosła Dariusza Jońskiego ważne jest rozwijanie przemysłu w Europie bez względu na narodowość właścicieli. Relacje z Chinami muszą zostać na nowo zdefiniowane i przebiegać na równych zasadach.

Handel

Poprawia się jakość raportów dużych spółek giełdowych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Pozostają też obszary do dopracowania

Ekspertki i eksperci z Deloitte’​a przeprowadzili analizę ujawnień taksonomicznych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych, która objęła sprawozdania z działalności za rok 2024 w części dotyczącej zrównoważonego rozwoju. To trzeci rok ujawniania stopnia zgodności przedsiębiorstw z Taksonomią Unii Europejskiej, co przekłada się na zwiększoną jakość i porównywalność prezentowanych danych. Jednocześnie można oczekiwać, że inwestycje zgodne z Taksonomią będą coraz istotniejszym elementem strategii rozwoju przedsiębiorstw w kolejnych latach.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.