Mówi: | Mariusz Klimczak |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Bank Ochrony Środowiska S.A. |
Energia słoneczna spłaci kredyt na dom
Nowy dom, który pomoże w spłacie kredytu zaciągniętego pod jego budowę – to założenie najnowszego projektu BOŚ Banku. Klient wybiera jeden z projektów domów, wskazuje lokalizację i zaciąga kredyt. Ten spłaca się dzięki panelom fotowoltaicznym, które umożliwią produkcję, ale i sprzedaż energii. Jedynym wymogiem jest posiadanie działki o powierzchni 2 tys. m kw.
– Proponujemy trzy proste kroki, żeby stać się właścicielem domu – wybór projektu i wskazanie działki, na której chcielibyśmy, żeby ten dom stanął. Bank zweryfikuje, czy spełnia ona kryteria dotyczące budowy instalacji fotowoltaicznej. A następnie – podpisanie umowy dotyczącej zarówno dostawy, budowy, jak i całego finansowania. Za 9-12 miesięcy klient wprowadza się do nowego domu – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Mariusz Klimczak, prezes BOŚ Banku.
Tak wygląda program „SAMOspłacający się dom” opracowany przez BOŚ Bank. Kluczem jest tu mikroelektrownia fotowoltaiczna, która zapewni zasilanie dla domu, a dodatkowo dzięki sprzedaży nadmiaru energii do sieci – pieniądze na spłatę kredytu. Oprócz tej instalacji, w projekcie mają znaleźć się kolektory słoneczne, pompa ciepła, a także energooszczędny sprzęt AGD. To sprawi, że koszty utrzymania domu będą niewielkie.
– To jest program dla przeciętnej polskiej rodziny, której nie stać na własne mieszkanie czy budowę własnego domu. To też projekt dla Polski powiatowej, ponieważ instalacja fotowoltaiczna, czyli elektrownia zasilana energią ze słońca, wymaga pewnej powierzchni. Same panele zajmują około 260 metrów. Żeby na działce razem z elektrownią i domem żyło się w miarę komfortowo, to powinna mieć około 2 tys. m2. Ceny działek poza miastami są niskie, natomiast w aglomeracjach grunty tej samej wielkości są tak drogie, że cały projekt przestaje być efektywny – mówi Mariusz Klimczak.
Autorzy programu wyliczają, że koszt budowy domu o powierzchni 92 m2 z wykończeniem i wyposażeniem w AGD wynosi ok. 240 tys. zł. To przekłada się na ponad 1300 zł raty miesięcznie. Postawienie na działce instalacji fotowoltaicznej o mocy 40 kW i zainstalowanie ekologicznego systemu grzewczego sprawi, że koszty wzrosną do ok. 560 tys. zł, a rata do 3060 zł (kredyt zaciągnięty na 25 lat o marży 1,5 punktu proc.). Jednak średniomiesięczne przychody ze sprzedaży nadwyżek energii wraz z oszczędnościami na kosztach utrzymania domu mają wynieść ok. 3660 zł, czyli przewyższyć ratę kredytu o 600 zł.
– Zakładamy, że projekt pozwoli na wybudowanie 100 tys. domów w ciągu 5 lat, a to są inwestycje na poziomie 60 mld złotych. Powinno to generować ponad 50 tys. miejsc pracy, w tym w samym sektorze budownictwa ponad 15 tys. Wzrost PKB szacujemy na 1 pkt proc. rocznie. To są już bardzo wymierne korzyści w skali gospodarki kraju – zapewnia prezes BOŚ.
Jego zdaniem cła wprowadzane właśnie przez Komisję Europejską na krystaliczne moduły fotowoltaiczne z Chin, nie zablokują projektu. Nadal będzie on opłacalny, ponieważ dostawcami paneli PV mają być polskie przedsiębiorstwa, które już dziś je produkują, ale tylko na eksport. W Polsce, z powodu braku odpowiednich regulacji, nie powstał jeszcze rynek fotowoltaiki. I z powodu braku przepisów, może okazać się, że program nie będzie realizowany.
– Żeby uruchomić ten proces potrzebna jest ustawa o odnawialnych źródłach energii (OZE). Z jednej strony potrzebne są pewne normy prawne, deregulacyjne, które umożliwiają w łatwy sposób szybkie przyłączanie tych instalacji do sieci. Z drugiej strony w ustawie zawarte są parametry ekonomiczne, czyli cena tej odkupywanej energii oraz 15-letni okres stałej taryfy. To jest niezbędne dla uruchomienia tego typu projektów – podsumowuje prezes banku.
Czytaj także
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-05-28: Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
- 2025-06-30: Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.