Newsy

Program dopłat do mieszkań może załamać rynek

2013-09-02  |  06:35
Mówi:Sławomir Wrzosek
Funkcja:Wykładowca
Firma:Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu
  • MP4
  • Ruszy na początku przyszłego roku, ma ożywić rynek nieruchomości, a już budzi kontrowersje. Program rządowych dopłat „Mieszkanie dla młodych” od „Rodziny na swoim” różni się głównie tym, że będzie skierowany tylko na rynek pierwotny. A to może zaburzyć rynek i sprowokować manipulacje cenami.  

     – Program MdM jest dedykowany tylko do rynku pierwotnego, czyli nieruchomości nabywanych od deweloperów. To może spowodować manipulacje cenami. Z drugiej strony w mniejszych miejscowościach nie buduje się aż tak wielu nieruchomości i ta oferta jest dużo mniejsza – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Sławomir Wrzosek z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu. – W programie „Rodzinie na swoim" mogliśmy nabywać nieruchomości z rynku wtórnego i pierwotnego. Tutaj w dużej mierze rząd chce skierować wsparcie w obszar mieszkań nowych. Jest to spowodowane tym, że mamy do czynienia z małą zapaścią w tej branży gospodarki. A to ma wywołać poruszenie całego sektora i stworzenie nowych miejsc pracy, a co za tym idzie, wzmocnienie firm usługowych, produkcyjnych.

    "Mieszkanie dla Młodych" to nowy program dopłat zastępujący kończącą się „Rodzinę na swoim”. Pomoc ma być udzielna w postaci jednorazowego dofinansowania, które zwiększy wkład własny pożyczkobiorcy. Dzięki temu wzrośnie jego zdolność kredytowa, obniży się wartość samej pożyczki i zwiększy jej dostępność. Start programu przewidywany jest początek 2014 roku.

     – Może się załamać rynek, na pewno nie tak bardzo, ale może to kolidować z cenami na rynku wtórnym, gdzie osoby chcące sprzedać mieszkanie, albo obniżą cenę, albo po prostu będą czekały na lepszą okazję. Chociaż dopłaty, jakie są proponowane przez rząd, czyli limit cen, który był podobnie jak w programie RnS, ograniczy też liczbę dostępnych mieszkań na rynku – uważa Sławomir Wrzosek.

    To oznacza, że część deweloperów będzie musiała dostosować ceny do programu rządowego.

     – Chociaż przy „Rodzinie na swoim” były różnego rodzaju obejścia, klient płacił np. więcej za garaż czy jakieś pomieszczenia przynależne, a deweloper dzięki temu i tak czerpał korzyści finansowe, jakie chciał – przypomina.

    Ograniczeniem w nowym programie będzie limit cen, który nie pozwoli na zakup mieszkań znajdujących się blisko centrum lub w strategicznych miejscach. Inne obostrzenia dotyczą metrażu, jaki będzie można nabyć. Maksymalnie będzie to 75 metrów kwadratowych, ale wsparcie dotyczyć będzie powierzchni do 50 metrów kwadratowych.

    Sławomir Wrzosek dodaje, że badania i wstępne analizy pokazują, że dopłaty do mieszkań w większych miastach będą wynosiły 30-40 tys. zł. Żeby pieniądze na to wsparcie uzyskać, trzeba znaleźć oszczędności w budżecie.

     – Rząd zamierza do 2014 roku zlikwidować ulgę w postaci odpisu z VAT. I już w tym, 2014 roku, zakłada oszczędność na poziomie 1 mld zł. W 2020 roku w budżecie ma zostać zaoszczędzone 6,6 mld złotych i z tych środków po części zostanie sfinansowany projekt MdM – wyjaśnia Sławomir Wrzosek. – Rząd przewiduje, że w ciągu pierwszych lat programu skorzysta z niego 115 tys. gospodarstw domowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.