Mówi: | Bogdan Skorupka |
Funkcja: | dyrektor segmentu oświetlenia przemysłowego |
Firma: | ES-SYSTEM |
Technologia LED wypiera klasyczne żarówki. Konsumenci wybierają ją ze względu na niższe koszty energii
Technologia LED ma coraz większy udział w globalnym rynku oświetlenia. Według szacunków do 2020 roku wartość segmentu oświetlenia LED-owego sięgnie 64 mld euro. Ekologiczna i energooszczędna technologia jest coraz chętniej wybierana przez konsumentów ze względu na wygodę, możliwość sterowania światłem, nowoczesny design i niższe koszty utrzymania instalacji oświetleniowej.
– Ludzie coraz częściej dostrzegają zalety korzystania z oświetlenia LED, takie jak wysoka efektywność energetyczna, czyli ograniczenie kosztów ponoszonych na użytkowanie instalacji oświetleniowej. Istotna jest również jakość oświetlenia technologii LED oraz wzrost funkcjonalności i łatwość obsługi tego typu instalacji oświetleniowych. Wszystko to sprawia, że oświetlenie LED-owe jest kupowane coraz częściej – mówi agencji Newseria Biznes Bogdan Skorupka, dyrektor segmentu oświetlenia przemysłowego ES-SYSTEM, polskiej firmy z branży oświetlenia, notowanej od dziesięciu lat na warszawskiej giełdzie.
Ekologiczna i energooszczędna technologia LED szybko wypiera klasyczne oświetlenie. Z informacji grupy LUG wynika, że jeszcze w 2010 roku wartość rynku oświetlenia LED-owego była szacowana na ok. 9 mld euro, natomiast do 2020 ma sięgnąć już 64 mld euro. McKinsey & Company prognozuje, że do tego czasu wartość segmentu oświetlenia ogólnego w ramach technologii LED wyniesie 57 mld euro. Europa jest największym światowym rynkiem oświetlenia LED.
– W ujęciu globalnym udział oświetlenia LED w sprzedaży całości oświetlenia wynosi obecnie około 60 proc. – informuje Bogdan Skorupka.
Eksperci są zgodni, że ze względu na postępującą urbanizację oraz coraz większy nacisk na dbałość o ochronę środowiska i ekologię sprzedaż żarówek i opraw LED-owych będzie w kolejnych latach dynamicznie rosła. Zwłaszcza że oświetlenie LED jest w tej chwili najbardziej innowacyjną technologią na rynku oświetleniowym. Ten rodzaj instalacji jest często wybierany przez klientów ze względu na oszczędność kosztów i możliwość dowolnego sterowania światłem, oraz przez architektów – jako nowoczesny element wystroju wnętrza.
– Myślę, że w ciągu kilku najbliższych lat nic nie zagrozi tej technologii. Jest szereg czynników, które uzasadniają zakup takiej instalacji. Przykładowo, z punktu widzenia architektów bardzo istotna jest korzystna zmiana designu opraw poprzez minimalizację źródeł światła albo elastyczność zastosowanych źródeł światła – mówi Bogdan Skorupka.
Dyrektor segmentu oświetlenia przemysłowego w ES-SYSTEM prognozuje, że wiodącym w nadchodzących latach trendem będzie wzrost funkcjonalności instalacji oświetleniowych oraz coraz częstsze stosowanie układów sterowania, łącznie ze sterowaniem adaptacyjnym – czyli takim, które ogranicza konieczność ingerowania użytkownika w działanie instalacji.
Pod względem wielkości sprzedaży instalacji LED-owych Polska nie odbiega obecnie od innych państw europejskich. Różnica pomiędzy rynkami zachodnimi a polskim rynkiem jest niewielka i sięga kilku procent.
– Wynika to z większej świadomości dotyczącej niższych kosztów utrzymania instalacji oświetleniowych z zastosowaniem technologii LED. Koszty pracy na Zachodzie są wciąż istotnie wyższe niż w Polsce, dlatego tam świadomość niższych kosztów związanych z utrzymaniem instalacji oświetleniowej jest lepiej zauważalna, a technologie LED-owe chętnie stosowane, mimo że są droższe w zakupie – mówi Bogdan Skorupka.
Czytaj także
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-16: Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.