Newsy

W Polsce będzie powstawać więcej domów z drewna. Spodziewany jest rozwój tego segmentu budownictwa

2018-09-25  |  06:15

Aktualizacja 2018-10-02 12:20

Rządowy program Mieszkanie Plus, który w ramach zwiększania dostępności mieszkań na wynajem zakłada również budowę nieruchomości w technologii drewnianej, powinien pobudzić rozwój tego segmentu budownictwa. Obecnie działa na nim blisko 800 firm, które rocznie budują ok. 5 tys. domów drewnianych. Spodziewany jest wzrost liczby podmiotów na rynku i powstanie nowego rynku zbytu. Dziś wiele firm produkuje na potrzeby inwestorów za granicą.

– W lipcu posłowie przegłosowali ustawę powołującą spółkę Polskie Domy Drewniane, która ma realizować tego typu inwestycje. Można się spodziewać, że wraz z uruchomieniem oraz rozpoczęciem działalności tej spółki nastąpi wzrost liczby przedsiębiorstw bezpośrednio związanych z przemysłem drzewnym, a także poprawa ich konkurencyjności – może wzrosnąć jakość realizowanych prac, zarówno produkcyjnych, związanych z tworzeniem drewnianych elementów konstrukcyjnych, jak również jakośćci świadczonych usług w tym sektorze – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Joanna Komorowska, specjalista ds. relacji z klientami w Centrum AMRON.

Z danych Stowarzyszenia Dom Drewniany, na których opiera się Centrum AMRON wynika, że obiekty budowlane w technologii drewnianej stawia w Polsce około 700-800 firm. Są to najczęściej małe rodzinne przedsiębiorstwa, które budują kilka takich obiektów rocznie.

Mamy do czynienia także z kilkudziesięcioma firmami, które realizują tego typu produkcje na dużą skalę, głównie na rynki zagraniczne – mówi Joanna Komorowska.

Nowelizacja Prawa ochrony środowiska, powołująca spółkę akcyjną Polskie Domy Drewniane, weszła w życie 11 września. Spółka, poza budową, będzie mogła też nabywać grunty, przeprowadzać prace remontowe i modernizację budynków mieszkalnych, kupować i sprzedawać produkty drzewne, a także rozwijać nowe technologie przetwarzania drewna.

– Ustawa, która powołała Polskie Domy Drewniane zakłada, że powstanie nowy rynek zbytu dla rodzimych firm, które zajmują się produkcją i wznoszeniem budynków drewnianych. Aktualnie wiele takich firm bądź realizuje obiekty na potrzeby zagranicznych inwestorów, bądź polskie drewno podlega obróbce technicznej za granicą, i z powrotem przywożone jest na nasz rynek, co podnosi koszty realizacji inwestycji – mówi Joanna Komorowska.

Oferta drewnianych domów ma być skierowana do osób, których nie stać na własne mieszkanie. Podobnie jak w przypadku innych projektów realizowanych w ramach programu Mieszkanie Plus, najem lokali w budynkach drewnianych ma odbywać się również z opcją dojścia do własności.

Możemy przyjąć, że dziś wznosi się około 5 tys. budynków drewnianych rocznie, przy czym większość z nich stanowią domy jednorodzinne. Około 5 proc. istniejących w Polsce domów jednorodzinnych wznoszonych jest w technologii drewnianej – wyjaśnia specjalista Centrum AMRON.

Przykłady z innych państw pokazują, że z drewna mogą być realizowane z powodzeniem także inwestycje wielorodzinne. W 2017 roku w Kanadzie oddano do użytku dom studencki Brock Commons, który jest obecnie najwyższym mieszkalnym budynkiem zbudowany z drewna. Ma 18 pięter i 54 metry wysokości. Z wyjątkiem fundamentów i szybów windowych cała konstrukcja jest drewniana. W Norwegii w przyszłym roku oddany zostanie do użytku obiekt mierzący 81 metrów. 

– W Polsce gałąź budownictwa drewnianego ciągle jeszcze się rozwija, aczkolwiek z roku na rok wzrasta zapotrzebowanie zarówno na drewno, jak i płyty drewnopochodne. Obserwujemy wzrost zainteresowania tą technologią, chociaż nie jest jeszcze ona tak rozwinięta jak na rynkach amerykańskich, w Skandynawii czy w Niemczech – mówi Joanna Komorowska.

Przykładem drewnianego budownictwa wielorodzinnego realizowanego w Polsce jest m.in. osiedle w Bartoszycach i Konstantynowie Łódzkim, coraz śmielej ta technologia wykorzystywana jest także w budownictwie komercyjnym oraz w sektorze usług publicznych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.