Newsy

Brak śniegu może doprowadzić do suszy wiosną. Kolejny rok z rzędu rolnicy muszą liczyć się z problemami

2020-02-04  |  06:10

Od co najmniej siedmiu lat zimą występują znikome opady śniegu, co pogłębia problem suszy. Obecna zima jest trzecią z rzędu, w której śniegu nie ma prawie w ogóle, a prognozy synoptyków pokazują, że nie należy się go spodziewać również w najbliższych tygodniach. Długotrwały brak opadów oznacza gorszy bilans wodny i słabe nawodnienie gleby, które w tej chwili wynosi poniżej 40 proc., a w niektórych regionach Polski nawet poniżej 35 proc. – Jeżeli opadów nie będzie, to wiosną wystąpi susza – prognozuje Sergiusz Kieruzel z PGW Wody Polskie. To może oznaczać kolejny rok problemów dla rolników.

– Do pierwszej klasy szkoły podstawowej pójdzie w tym roku pokolenie dzieci, które, jeżeli mieszkają w centralnej lub północnej Polsce i nie wyjeżdżały w góry, nie umieją ulepić bałwana. To pokazuje skalę zjawiska, jakim są ciepłe i bezśnieżne zimy. One się wcześniej zdarzały w Polsce, to nie jest żadna nowość, ale rzeczywiście ostatnio to zjawisko jest zintensyfikowane. Długoterminowe prognozy pokazują, że śniegu nie należy się spodziewać – mówi agencji Newseria Biznes Sergiusz Kieruzel, dyrektor Biura Prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Przynajmniej połowa Polski o tej porze roku powinna być już pokryta śniegiem. Zimowe opady zasilają glebę oraz potoki i rzeki, jednak zarówno w ubiegłym, jak i w tym roku są one bardzo skąpe.

– Ciepłe zimy to przede wszystkim bezśnieżne zimy. I to jest podstawowy problem dla zapewnienia dobrego bilansu wodnego dla gleby i poziomu wody w rzekach – mówi Sergiusz Kieruzel. – Trzeci rok z rzędu zima jest właściwie całkiem bezśnieżna, natomiast od co najmniej siedmiu lat mamy zimą bardzo niewielkie opady śniegu, co pogłębia problem suszy.

Susza występuje w kilku typach: atmosferyczna, rolnicza, hydrologiczna (dotyczy wód powierzchniowych) i hydrogeologiczna (dotyczy wód podziemnych). W ubiegłym roku w Polsce szczególnie dotkliwa była susza rolnicza, która dotknęła ponad 200 tys. gospodarstw rolnych i przełożyła się na spadek plonów. Także najnowsze dane PGW Wody Polskie za styczeń br. wskazują na niską wilgotność gleby – poniżej 40 proc., a miejscami nawet poniżej 35 proc.

Obecnie na obszarze Kujaw, województwa zachodniopomorskiego – poprzez województwo pomorskie, wielkopolskie oraz na połowie obszaru regionu łódzkiego, jak również warmińsko-mazurskiego – dane wskazują na bardzo intensywną suszę atmosferyczną i rolniczą. To oznacza, że rolnicy mogą mieć problemy również nadchodzącej wiosny.

– W glebie jest po prostu za mało wilgoci i występuje problem z wegetacją roślin. I to nam niestety grozi w tym roku – mówi Sergiusz Kieruzel. – Ciepłe zimy mogą się przekładać również na to, że wcześniej rozpocznie się wegetacja roślin i gdy wtedy przyjdzie nawet niewielki przymrozek, to będzie problem z rozpoczęciem dobrej wegetacji.

Jak podkreśla, najgorzej sytuacja wygląda w paśmie województw Polski centralnej. Nieco lepiej jest w regionach nadmorskich, a najlepiej w górach, gdzie średnia roczna opadów prawie zawsze jest niemal dwukrotnie wyższa niż w innych regionach kraju.

– Z wodą nie ma żartów i trzeba przygotowywać się na różne scenariusze. Synoptycy przewidują, że w ciągu najbliższych tygodni niestety nie należy spodziewać się opadów śniegu, które zapewniłyby dobry bilans wodny. W ubiegłym roku mieliśmy bardzo długi okres bez śniegu, a później to, co powinno napadać przez dwa miesiące, spadło przez dwa dni i w efekcie na przełomie maja i czerwca mieliśmy podtopienia. Deszcze nawalne spowodowały, że woda bardzo szybko spłynęła do rzek, później do Wisły i uciekła do Bałtyku, zamiast zostać w glebie i nawilżać rośliny – mówi dyrektor w PGW Wody Polskie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów

W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.

Handel

Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.