Mówi: | Robert Janiak |
Funkcja: | ekspert kampanii „Nie trać energii” |
Firma: | H+H Polska |
Prawie 90 proc. Polaków zdecydowałoby się na budowę energooszczędnego domu. Oszczędności w rachunkach mogą sięgać nawet kilkuset złotych miesięcznie
Polacy są świadomi korzyści płynących z zastosowania rozwiązań energooszczędnych przy budowie domu – wynika z raportu „Budownictwo energooszczędne oczami Polaków”. Dziewięciu na dziesięciu z nich chciałoby mieszkać w domu energooszczędnym. Zdecydowaliby się na takie rozwiązania, mimo że budowa takiego domu jest nieco droższa niż tradycyjnego. Jedynie 6 proc. deklaruje, że nie jest zainteresowana budownictwem efektywnym energetycznie.
82 proc. ankietowanych w ramach badania „Budownictwo energooszczędne oczami Polaków” chciałoby mieć własny dom. Zdecydowana większość w procesie inwestycji wzięłaby pod uwagę energooszczędne technologie: „zdecydowanie tak” odpowiedziało 27 proc. pytanych, „raczej tak” – 61 proc.
– Najważniejsze dla inwestorów są przede wszystkim koszty budowy domu i późniejszej eksploatacji, ale też bardzo blisko w rankingu jest myślenie energooszczędne, czyli dla Polaków istotne jest to, żeby budynki po wybudowaniu i wykończeniu były budynkami energooszczędnymi. Pojawia się też chęć, żeby budynki były przyjazne dla środowiska, ale nie jest to pierwszy element, o którym myślą Polacy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Robert Janiak, ekspert kampanii „Nie trać energii” z firmy H+H Polska.
Budowę w technologiach energooszczędnych najchętniej rozważają mieszkańcy województw łódzkiego, podkarpackiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Większa świadomość inwestorów jest związana z jakością powietrza i smogiem. Najważniejszym argumentem są jednak koszty eksploatacji budynku – tak deklarowało 48 proc. pytanych. Polacy najczęściej ogrzewają węglem lub korzystają z miejskiego ogrzewania. W prawie połowie polskich domów przeciętny rachunek miesięczny za ogrzewanie wynosi 200–500 zł.
– Budownictwo termooszczędne to po pierwsze oszczędność w portfelu. To zależy od wielu czynników, ale można spokojnie myśleć, że w portfelu zostanie kilkaset złotych rocznie czy w skrajnym przypadku nawet kilkaset złotych miesięcznie. Budownictwo energooszczędne związane jest z tym, że będziemy potrzebować mniej energii, czyli mniej surowców, tzn. gazu, węgla czy innej energii do ogrzania. To oznacza, że z naszych pieców i kotłowni będzie pochodziło mniej pyłów i dzięki temu możemy myśleć o zdrowotnych aspektach – podkreśla Robert Janiak.
Wśród technologii energooszczędnych, które z chęcią zastosowaliby w swoim wymarzonym domu, Polacy wymieniają odnawialne źródła energii (64 proc.), okna energooszczędne (59 proc.), zdalne sterowanie oświetleniem (48 proc.), elektryczne termostaty grzejnikowe (47 proc.) i izolację termiczną z wełny skalnej (42 proc.).
By budynek był energooszczędny, myślenie o konkretnych rozwiązaniach musimy rozpocząć na etapie projektowania inwestycji. Ten proces nie musi być skomplikowany i kosztowny – przekonują eksperci w kampanii „Nie trać energii”.
– Myśląc o budynku energooszczędnym, Polacy sądzą, że jest to technologia skomplikowana i aby wybudować taki budynek, będą musieli przemyśleć wiele szczegółów. W kampanii tłumaczymy Polakom, że budownictwo energooszczędne nie musi się wiązać z trudnościami, bo technologie ścian, izolacji termicznej czy okien to są typowe rozwiązania, które już są na rynku polskim – tłumaczy Robert Janiak.
O budynku energooszczędnym trzeba jednak myśleć jak o inwestycji. Takie budynki są na etapie budowy droższe od tradycyjnych o około 10–20 proc.
– Polacy często myślą, że koszty będą zdecydowanie większe. Nie do końca jest tak, ponieważ to zależy od skali zastosowania systemów energooszczędnych: czy zaczynamy już od fundamentów płytowych, przez ściany, całą automatykę, więc te koszty mogą być bardzo różne – wyjaśnia Robert Janiak.
Inwestycją jest też termomodernizacja budynków wybudowanych w starszych technologiach. Na ten cel – zgodnie z badaniem – Polacy są skłonni wydać od 10 do 20 tys. zł.
– Oszczędności z takiej modernizacji są uzależnione od tego, jak głęboka ona będzie. Samo zmniejszenie temperatury poprzez przykręcenie głowic termostatycznych o jeden stopień powoduje spadek zapotrzebowania na energię o około 6 proc. W skrajnym przypadku pełna termomodernizacja budynku przyniesie oszczędności kosztowe na poziomie nawet 70 proc. tego, co inwestor płaci aktualnie – przekonuje Robert Janiak
Dziś połowa wszystkich budynków mieszkalnych to budynki jednorodzinne. 70 proc. z nich to budynki wysokoenergochłonne.
Czytaj także
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-09-30: Warszawa przyspiesza proces termomodernizacji budynków. Stolicę czekają wielomiliardowe wydatki
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-08-23: Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany
- 2024-08-01: Budownictwo powoli się zazielenia. Dziś podejmowane wysiłki przyniosą rezultaty ok. 2030 roku
- 2024-07-24: Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
- 2024-06-13: Brak wiedzy może hamować termomodernizację budynków w Polsce. Co czwarty właściciel nie planuje takich inwestycji
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.