Newsy

Ustawa o odnawialnych źródłach energii niekorzystna dla Taurona

2012-06-04  |  06:40
Mówi:Krzysztof Zawadzki
Funkcja:Wiceprezes zarządu ds. ekonomiczno-finansowych
Firma:Tauron
  • MP4

    Ustawa o odnawialnych źródłach energii, nad którą pracuje Ministerstwo Gospodarki może negatywnie wpłynąć na sytuację Taurona, jednej z największych spółek energetycznych w Polsce. Firma zapowiada, że będzie starać się zmienić te niekorzystne dla niej regulacje.

    – Rozwiązanie, które mocno dotyka Grupę Tauron, dotyczy współspalania biomasy, ponieważ pojawiają się głosy, że to współspalanie nie będzie promowane, czyli zostanie zlikwidowana możliwość uzyskiwania tą drogą certyfikatów. I to mogłoby mocno wpłynąć na te projekty, które obecnie są realizowane w Grupie Tauron – mówi Krzysztof Zawadzki, wiceprezes zarządu ds. ekonomiczno-finansowych Taurona.

    Ostateczna wersja ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE) ma być gotowa pod koniec czerwca. Jej pierwotna wersja, upubliczniona w grudniu ub.r. wywołała ogromne kontrowersje. Największe z nich dotyczyły systemu wsparcia dla poszczególnych źródeł energii. 

      – Ustawa o OZE będzie promować mikroźródła i wprowadzając nowe współczynniki może obniżyć rentowność projektów dotyczących energetyki odnawialnej, głównie opartej na wietrze i tych, które są oparte na wodzie. Mogłoby to wpłynąć na obniżenie wartości niektórych projektów inwestycyjnych, które są obecnie realizowane, w kontekście stopy wzrostu – Krzysztof Zawadzki tłumaczy, które zapisy zawarte w projekcie ustawy są niekorzystne dla spółki.

    Dodaje jednak, że Tauron „spokojnie czeka” na ostateczną wersję projektu. 

      – Tam, gdzie możemy jako środowiska zawodowe, brać udział w  tworzeniu ustawy, robimy to. Czyli pokazujemy, jak to może wpłynąć na źródła, które są obecnie rozbudowywane, jak to może wpłynąć na mix energetyczny, który zamierzamy osiągnąć do 2020 roku – informuje wiceprezes.

    Zapowiada, że na zmianę niekorzystnych regulacji spółka będzie starała się wpłynąć również podczas procesu legislacyjnego.

    Grupa TAURON jest drugim co do wielkości producentem energii elektrycznej w Polsce. Spółka eksploatuje m.in. 35 elektrowni wodnych o łącznej mocy zainstalowanej 125, 739 MW i farmę wiatrową o mocy 30,75 MW. Wytwarza też energię i ciepło w 11 elektrowniach i elektrociepłowniach opalanych węglem kamiennym oraz w drodze współspalania biomasy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

    Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

    Prawo

    Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

    Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

    Transport

    Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

    W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.