Mówi: | Dariusz Szwed |
Funkcja: | Rada Krajowa Partii Zieloni |
Zieloni: rząd broni korporacji i wysokich cen prądu
Rząd blokując ustawę o energii odnawialnej, stoi po stronie koncernów energetycznych, a nie konsumentów, którzy mogliby dzięki niej mieć tańszy prąd – uważa Dariusz Szwed z „Zielonych”. Nowe prawo mogłoby umożliwić produkcję i sprzedaż energii przez obywateli, a tym samym doprowadzić do zwiększenia konkurencji i obniżenia cen za prąd.
– Rząd od lat forsuje budowę elektrowni atomowej w Polsce, „Zieloni” sprzeciwiają się temu pomysłowi, ponieważ w ten sposób energetyka koncentrowana jest w rękach korporacji, a nie obywateli. Można powiedzieć: oddajmy energię Polkom i Polakom, co zresztą sam premier Tusk jeszcze kilka lat temu postulował – przypomina w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Dariusz Szwed z Rady Krajowej Partii Zieloni.
Rząd już od kilku lat pracuje nad ustawą o odnawialnych źródłach energii i przesuwa termin jej wejścia w życie. Według aktualnego projektu, każda osoba, która zainstaluje panel fotowoltaiczny czy mały wiatrak (tzw. mikroinstalacje o mocy do 40 kWt lub 70 kWt) nie będzie musiała jak dotychczas rejestrować działalności gospodarczej w celu produkcji i sprzedaży energii do zakładu energetycznego. Zostanie także zwolniona z wielu formalności i kosztów związanych z produkcją zielonej energii. Ci tak zwani prosumenci będą mogli sprzedawać do sieci nadwyżki wytworzonej energii do wysokości 30 proc. produkcji.
Ustawa ułatwiłaby więc rozwój rynku zielonej energii i aktywność obywateli, którzy skuszeni niższymi cenami za elektryczność, mogliby sami ją produkować.
– To się dzieje we Włoszech, w Hiszpanii czy w Niemczech. Mamy dużo przykładów powstających spółdzielni energetycznych czy elektrowni samorządowych, gdzie miasta kupują sobie własne wiatraki, budują je w okolicy i mają własny prąd. Dzięki temu ograniczają wydatki na energię. Miasta dzięki temu oszczędzają pieniądze – mówi Dariusz Szwed.
Szczególnym przykładem są tu Niemcy, gdzie dzięki specjalnemu systemowi wsparcia prężnie rozwinęła się zielona energetyka.
– Tam rozwija się także bardzo mocno ruch spółdzielczy wokół energetyki. Powstają dziesiątki tysięcy spółdzielni energetycznych, które zapewniają bezpieczeństwo energetyczne członkiniom i członkom tych kooperatyw – informuje polityk. – W Polsce też mogłoby się to dziać, jednak rząd blokuje tego typu zmianę, ponieważ jest zainteresowany obroną interesu dużych firm energetycznych. Pytanie: kto za to zapłaci?
Według szacunków „Zielonych”, dwie elektrownie jądrowe, które rząd chce wybudować w Polsce, mogą kosztować od 150 do 200 mld zł.
– Odpowiedź jest oczywista: zapłacimy za to my, zapłacą za to przyszłe pokolenia w potężnych rachunkach. Dlaczego tych pieniędzy nie wykorzystać dla nas, dla Polek i Polaków, żebyśmy sami zaczęli produkować własną energię – pyta Dariusz Szwed.
Wyjaśnia, że gdyby rozwinął się rynek prosumencki, zwiększyłaby się konkurencja, a w konsekwencji ceny energii obniżyły się.
– Niedawno próbowaliśmy w parlamencie lobbować na rzecz tego, żeby rząd uwolnił sieci energetyczne dla małych producentów energii odnawialnej. Ale ten blokuje to poprzez różne bariery biurokratyczne – dodaje Dariusz Szwed.
To także zdywersyfikowałoby dostawy energii oraz zwiększyłoby bezpieczeństwo. Szwed przypomina, że terroryści, którzy zaatakowali wieże WTC w 2011 roku, rozważali także uderzenie samolotami w elektrownię jądrową pod Nowym Jorkiem.
– To, że korporacje zapewniają, że elektrownie jądrowe są bezpieczne, co kilkanaście lat jest weryfikowane negatywnie. Najpierw mieliśmy potężną katastrofę w Czarnobylu, później potężną katastrofę w Fukushimie – podsumowuje.
Czytaj także
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-15: Energia słoneczna wyprzedziła węgiel jako źródło energii w UE. Tempo dalszego rozwoju zależy od inwestycji w system i sieć
- 2025-05-06: Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Branża materiałów budowlanych ostrzega przed rosnącym importem ze Wschodu. Rząd zapowiada działania w tym kierunku
Polscy przedstawiciele branży materiałów budowlanych są zaniepokojeni skalą importu wyrobów spoza Unii Europejskiej. Postępujące uzależnienie europejskiego rynku od dostaw z krajów o niższych standardach środowiskowych, pracowniczych i jakościowych skutkuje nie tylko osłabieniem jego konkurencyjności, spadkiem krajowej produkcji i redukcją miejsc pracy, ale również ucieczką emisji CO2. Branża apeluje więc o wprowadzenie zmian w zakresie handlu, w tym o wyrównanie stawek celnych na materiały budowlane. Rząd zapowiada podjęcie działań, które będą wspierać krajową branżę.
Ochrona środowiska
Rusza ważna inwestycja w Ustce. Nowa baza będzie zapleczem serwisowym dla morskich farm wiatrowych [AUDIO]

Wystartowały prace przy budowie bazy operacyjno-serwisowej w Ustce. Inwestycja będzie zapleczem dla obsługi morskiej farmy wiatrowej, którą PGE buduje na Bałtyku wraz z duńską firmą Ørsted. Uruchomienie Baltica 2 zaplanowane jest na 2027 rok. Baza ma także potencjał, by obsługiwać kolejne projekty morskie PGE. Będzie mieć znaczenie nie tylko dla rozwoju offshore w Polsce, lecz także dla samego regionu.
Handel
Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy

Zdaniem przedstawicieli Polskiej Federacji Producentów Żywności Polska nie jest jeszcze przygotowana na wprowadzenie systemu kaucyjnego 1 października br. Za główny powód opóźnień podają brak licencji, które mogą powodować potężne straty finansowe. Eksperci wskazują, że system może ruszyć z kilkumiesięcznym opóźnieniem, co spowoduje chaos zarówno wśród konsumentów, jak i w handlu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.