Mówi: | prof. dr hab. Piotr Wachowiak, rektor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, członek Rady ds. Przedsiębiorczości przy Prezydencie RP Kamil Wyszkowski, dyrektor generalny UN Global Compact w Polsce Michał Grzybowski, prezes Philips Polska |
Zmiany klimatyczne są ogromnym zagrożeniem, ale i szansą dla biznesu. Coraz więcej dużych firm uwzględnia je w swoich strategiach
Kryzys klimatyczny z jednej strony wyłonił nową kategorię ryzyk dla biznesu, a z drugiej wymusił na firmach zmiany w ich modelu działalności i zarządzania. Zrównoważony rozwój zaczął odgrywać coraz większą rolę w strategii przedsiębiorstw, zwłaszcza tych dużych. Ze względu na skalę swojej działalności w nadchodzących latach mogą one odegrać decydującą rolę w przeciwdziałaniu zmianom klimatu i rozwiązywaniu związanych z tym globalnych problemów.
W tegorocznej edycji raportu „Global Risks Report 2021”, opracowanego przez Marsh we współpracy ze Światowym Forum Ekonomicznym, zmiany klimatu i ryzyka związane z degradacją środowiska uplasowały się na szczycie listy największych, globalnych zagrożeń – zarówno pod względem prawdopodobieństwa wystąpienia, jak i dotkliwości wywołanych przez nie szkód.
– Zmiany klimatyczne są bardzo dużym ryzykiem dla biznesu i to we wszystkich jego obszarach. Coraz więcej firm zdaje sobie z tego sprawę – mówi agencji Newseria Biznes prof. dr hab. Piotr Wachowiak, rektor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, członek Rady ds. Przedsiębiorczości przy Prezydencie RP. – W rolnictwie te ryzyka to chociażby susze czy ulewne deszcze. W transporcie to np. zniszczenia dróg czy zakłócenia w transporcie lotniczym. Dla firm ubezpieczeniowych zmiany klimatu oznaczają z kolei coraz więcej niepewności – jak wysokie będą odszkodowania i z czym będą związane.
Dane przytaczane przez Komisję Europejską pokazują, że tylko w latach 2000–2016 częstotliwość występowania klęsk pogodowych w globalnej skali wzrosła o 46 proc., a w latach 2007–2016 spowodowane nimi straty ekonomiczne zwiększyły się o 86 proc. Powołując się na raport IPCC, agencja Moody’s oszacowała konsekwencje globalnego ocieplenia o 2°C dla globalnej gospodarki na 69 bln dol. do 2100 roku.
Finansowy aspekt zmian klimatu dostrzegli już m.in. ubezpieczyciele i banki, które analizują ekspozycję poszczególnych sektorów na ich skutki. Wzrost liczby klęsk żywiołowych oznacza, że ubezpieczyciele muszą być gotowi na wyższe koszty, lecz na straty i niższą rentowność będą narażone również banki i przedsiębiorstwa, które muszą liczyć się m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw czy wzrostem cen energii.
– Kryzys klimatyczny i zrównoważony rozwój odgrywają coraz większą rolę w strategii przedsiębiorstw, zwłaszcza jeśli chodzi o duże firmy, także te działające w sektorze ochrony zdrowia. Ze względu na skalę swojej działalności i ślad węglowy, który pozostawiają, mogą się one przyczynić do ochrony środowiska w większym stopniu. To jest jedna z podstawowych kwestii – mówi Michał Grzybowski, prezes Philips Polska. – Zrównoważony rozwój nie może być tylko sporadycznym zajęciem. Powinien odzwierciedlać to, jak firma i jej pracownicy działają na co dzień.
Jak podkreśla prof. Piotr Wachowiak, branie pod uwagę zmian klimatycznych w każdym obszarze działania przedsiębiorstw to już konieczność. Jednak nie mogą być one traktowane jako zagrożenie, ale raczej jako pewne wyzwanie, szansa dla rozwoju przedsiębiorstw.
Firmy są w coraz większym stopniu rozliczane – zarówno przez rządy, konsumentów, jak i inwestorów i akcjonariuszy – ze swoich działań na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu i ochrony środowiska.
– Po pierwsze, mamy system wskaźników ESG, czyli environment, social i governance, czyli dobrego zarządzania. Te wskaźniki wpisują się w koncepcję zrównoważonego finansowania. Jeżeli dana firma chce, zwłaszcza na poziomie międzynarodowym, uzyskać dofinansowanie, kredyt obrotowy bądź wejść w kooperację z inną grupą kapitałową, to musi się liczyć z tym, że jej praca będzie analizowana właśnie przez pryzmat wskaźników ESG, a w ramach raportowania niefinansowego będzie musiała składać sprawozdania z prowadzonych działań. Jeżeli nie będzie tego robić, odpowiedzialni inwestorzy mogą omijać taką spółkę szerokim łukiem, ze wszystkimi negatywnymi tego konsekwencjami. Bycie zrównoważoną firmą zwyczajnie zaczęło się opłacać – tłumaczy Kamil Wyszkowski, dyrektor wykonawczy UN Global Compact Network Poland.
Jak podkreśla, coraz więcej przedsiębiorstw zdaje sobie z tego sprawę. Również wiedza i świadomość postępujących zmian klimatycznych jest w biznesie coraz większa.
– Prezesi spółek i wyższa kadra zarządzająca w ponad 80 proc. wiedzą, że trzeba prowadzić działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. To jest bardzo wysoki wskaźnik. Aż 86 proc. zarządów spółek uważa, że działania na rzecz klimatu powinny być elementem strategii korporacyjnej, a zdaniem 88 proc. należy bardzo skrupulatnie analizować łańcuch dostaw – wskazuje Kamil Wyszkowski.
To nie oznacza jednak, że biznes nie potrzebuje wsparcia w transformacji na zieloną działalność i budowaniu strategii opartej na zrównoważonym rozwoju.
– Firmy muszą się nauczyć, jak przełożyć to globalne wyzwanie na działania produktowe czy strategię wewnętrzną. To jest wiedza konsultingowa, ale i konkretne narzędzia, które trzeba wdrożyć – podkreśla dyrektor wykonawczy UN Global Compact Network Poland.
Jak wynika z ubiegłorocznego raportu PwC i DNB Bank Polska („Kierunki 2020. Zielona odpowiedzialność biznesu”), za 70 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych od 1988 do 2015 roku odpowiada tylko 100 dużych firm. Jak podkreśla prezes Philips Polska, działania w duchu zrównoważonego rozwoju są ważne nawet w przypadku tych branż, które nie są tradycyjnie kojarzone z degradacją środowiska. Przykładem może być sektor ochrony zdrowia, który odpowiada za ok. 4,5 proc. globalnej emisji CO2.
– Mimo że nie kojarzymy ochrony zdrowia jako sektora, który może przyczyniać się do zmian klimatycznych, to w istocie tak jest. Dlatego tak istotne jest, aby wspólnie wypracować standardy, które pomogą szpitalom przejść transformację w zakresie zrównoważonego rozwoju. Dotyczy to np. sprzętu medycznego, który powinien być produkowany w ramach tzw. gospodarki obiegu zamkniętego – wskazuje Michał Grzybowski. – Jako Philips Polska nawiązaliśmy współpracę z United Nations Global Compact w celu określenia pewnej wizji i stworzenia tzw. zielonego szpitala przyszłości, ale także po to, by dzielić się naszymi doświadczeniami i wiedzą z zakresu zrównoważonego biznesu.
Philips – jako jedna z pierwszych firm z branży technologii medycznych na świecie – stał się w pełni neutralny pod względem emisji CO2. Firma ogłosiła niedawno, że udało jej się osiągnąć wszystkie cele założone na lata 2016–2020 w programie „Zdrowi ludzie, zrównoważona planeta”. Należały do nich osiągnięcie neutralności węglowej i pozyskiwanie 100 proc. energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, ponad 70 proc. przychodów z przyjaznych środowisku produktów i usług oraz 90 proc. odpadów operacyjnych poddawanych recyklingowi.
Czytaj także
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-29: Lekarz: Karol Nawrocki zapewne sporo papierosów w swoim życiu wypalił. Stwierdził, że w kampanii lepiej będzie je zastąpić woreczkami nikotynowymi
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-16: Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.