Newsy

Odpowiednia ekspozycja produktu zwiększa sprzedaż o kilkadziesiąt procent. Brak ceny może mieć odwrotny skutek

2017-09-28  |  06:00

Wyeksponowanie produktów na półkach i ich odpowiednie ułożenie mogą nawet podwoić sprzedaż. Klienci dokonują decyzji zakupowych w określony sposób – częściej sięgają po produkty na wysokości wzroku, zwracają uwagę na oświetlenie i dobór kolorów. Istotnym czynnikiem jest dla nich cena – jej brak przy wyeksponowanym produkcie może znacząco wpłynąć na spadek sprzedaży. W pracy handlowców pomocne są aplikacje, które pozwalają sprawdzić, czy sklep dotrzymuje ustalonych standardów. Wystarczy zdjęcie badanej ekspozycji, by sprawdzić jej jakość i efektywność.

– Odpowiednie ulokowanie produktu może drastycznie podnieść lub obniżyć sprzedaż w przypadku niewłaściwego wyeksponowania produktu. Różnice mogą sięgać od 50 do 100 proc., a nawet więcej – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wiktor Miałkowski, partner w firmie Pro Business Solutions.

Klienci dokonują decyzji zakupowych w oparciu o wiele czynników. Decydujące znaczenie mają względy estetyczne: odpowiednie ulokowanie produktów, ich oświetlenie, przyciągająca uwagę ekspozycja. Podświadome decyzje zakupowe podejmujemy w ciągu 90 sekund. Dlatego tak istotne jest odpowiednie ułożenie asortymentu. Większość firm, zwłaszcza z sektora produktów szybkozbywalnych, ustala własne standardy ekspozycji, do których się stosują.

– Najważniejsza zasada polega na tym, że produkt powinien być widoczny dla klienta. Jeśli mamy produkt masowy poszukiwany przez klientów, to przede wszystkim trzeba go eksponować tam, gdzie znajdują się klienci, musimy się skupić na obserwacji, w jaki sposób ten klient po sklepie się przemieszcza. W przypadku produktów specjalistycznych należy się zastanowić nad tym, z jakich innych kategorii produktowych korzysta klient i eksponować je obok kategorii komplementarnych – tłumaczy Miałkowski.

Jak wskazuje ekspert Pro Business Solutions, przy kontroli handlowców większy nacisk kładziony jest właśnie na ekspozycję niż na same wyniki sprzedażowe.

– To nie tylko właściwe miejsce, lecz także odpowiednia wysokość, aby klient widział produkt we właściwej ilości i był wspierany na bieżąco właściwymi materiałami marketingowymi. Co ważne i często niedoceniane, w większości produktów bardzo istotne jest umieszczenie wyraźnej ceny. Jej brak przy eksponowaniu produktu może obniżyć sprzedaż nawet o 50 procent – mówi Wiktor Miałkowski.

Dotychczas kontrola ekspozycji polegała przede wszystkim na pracy ludzi, tylko w niewielkiej części wspierana była przez aplikacje i technologie. Coraz częściej jednak to odpowiednie algorytmy pozwalają na bieżąco sprawdzać zgodność ekspozycji ze standardami danej firmy czy producenta. Aplikacja PRO.Display firmy Pro Business Solutions na podstawie zdjęcia sprawdza poprawność wdrożonej ekspozycji. Co więcej, skuteczność akcji można skontrolować tuż po jej rozpoczęciu, bez czekania na efekty.

– Handlowiec, wykonując swoją pracę, dokumentuje ją zdjęciem, a systemy komputerowe kontrolują, czy zostały spełnione wszystkie te elementy, które zostały zdefiniowane jako niezbędne przy tej ekspozycji. Ważne jest objęcie kontrolą całościowej pracy handlowców i żeby mieli oni tego świadomość. Działa to bardzo fair – podkreśla Wiktor Miałkowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polscy producenci papryki mierzą się z silną konkurencją z Hiszpanii czy Holandii. To prowadzi do spadku cen poniżej kosztów produkcji

Sezon na polską paprykę niedawno się rozpoczął, a jego szczyt przypada na początek sierpnia, kiedy krajowego warzywa jest pod dostatkiem. Jednocześnie – jak co roku – w momencie pojawienia się polskiej papryki na sklepowych półkach ta pochodząca z Holandii tanieje w ciągu kilku dni o 50 proc. – alarmuje Zrzeszenie Producentów Papryki RP i podkreśla, że polskich producentów nie stać na konkurowanie z takimi praktykami. Z każdym rokiem borykają się oni z postępującymi spadkami opłacalności upraw. Zrzeszenie apeluje do resortu rolnictwa i premiera o podjęcie kroków w celu obrony krajowej produkcji, a konsumentów o wybieranie polskiej papryki na sklepowych półkach.

Media i PR

Samoregulacja branżowa ogranicza udział farmaceutów w reklamach i ich współprace płatne. Złamanie tych zasad grozi wszczęciem postępowania

Wizerunku farmaceuty nie można wykorzystywać nie tylko w reklamach leków i wyrobów medycznych. Przyjęta w tym roku nowelizacja Kodeksu Etyki Farmaceuty precyzuje zasady dotyczące udziału farmaceutów w reklamach, zakazując promowania przez nich również suplementów diety i żywności specjalnego przeznaczenia medycznego. Nowe przepisy dotyczą również ograniczeń w funkcjonowaniu farmaceutów w mediach społecznościowych. – Choć kodeks etyki nie jest powszechnie obowiązującym prawem, to jeżeli farmaceuta dopuści się działań, które będą niezgodne z zakazem reklamowym przewidzianym w kodeksie, może wobec niego zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne – przypomina adwokatka Katarzyna Kęska-Burska.

Sport

Igrzyska w Paryżu znacznie tańsze od poprzednich letnich imprez sportowych. Choć gości jest mniej, niż oczekiwano, korzyści mogą być znaczące

Trzy ostatnie letnie igrzyska przed Paryżem kosztowały łącznie 51 mld dol. Przekroczyły budżet o 185 proc. i to nie licząc dróg, kolei czy innej infrastruktury, które często kosztują więcej niż sama impreza – wynika z badania Uniwersytetu Oksfordzkiego. Igrzyska w Paryżu są jednymi z najtańszych – ich koszt przed rozpoczęciem imprezy szacowano na ok. 9 mld dol. Koszty te niekoniecznie muszą się zwrócić, zwłaszcza ze względu na niższe niż oczekiwane zainteresowanie. – Takich imprez jak igrzyska olimpijskie czy mundial nie można jednak rozpatrywać wyłącznie w kategoriach prostych przychodów. To są potężne narzędzia o charakterze geostrategicznym, wręcz geopolitycznym – ocenia Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.