Newsy

Orange zawalczy o pasmo 1800 MHz. Dużo cenniejszy będzie jednak przyszłoroczny przetarg

2012-08-27  |  06:59
Mówi:Piotr Muszyński
Funkcja:Wiceprezes
Firma:Orange Polska
  • MP4

    Orange zamierza wystartować w przetargu na częstotliwości z pasma 1800 MHz. – To przetarg trudny ze względu na jego strukturę, ale przyjmujemy wyzwanie i będziemy starali się w nim zaistnieć – deklaruje Piotr Muszyński, wiceprezes Orange Polska. Cenne częstotliwości mogą wspomóc rozwój szybkiego Internetu w technologii LTE, chociaż większe znaczenie w tym zakresie będzie miał planowany na przyszły rok przetarg na częstotliwości 800 MHz.

    Tydzień temu Urząd Komunikacji Elektronicznej ogłosił przetarg, w którym do wzięcia jest pięć paczek po 5 MHz z pasma 1800 MHz. Według wstępnych deklaracji zainteresowana startem jest większość największych operatorów sieci komórkowych i Emitel, operator naziemnej infrastruktury radiowo-telewizyjnej. Piotr Muszyński zapewnia, że Orange stanie do rywalizacji.

     – Przetarg niezwykle ważny, trudny ze względu na jego strukturę, ale oczywiście przyjmujemy wyzwanie i będziemy starali się w tym przetargu zaistnieć. Będziemy starali się być jego beneficjentami dla dobra naszych klientów – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Piotr Muszyński, wiceprezes Orange Polska.

    Dobro klientów w tym przypadku oznaczać może rozwój ultraszybkiego internetu w technologii LTE.

     – Dzisiaj jesteśmy historycznie w technologii 3G, gdzie najwyższym poziomem budowania mobilnego dostępu do internetu jest tzw. technologia HSPA, której dzisiaj używają wszyscy operatorzy. Kolejnym elementem ewolucji rozwoju technologicznego jest technologia LTE, do którego potrzebujemy większego pasma, ponieważ tego, na którym dzisiaj działamy w technologii 3G, wykorzystać do tej ewolucji nie możemy – mówi Piotr Muszyński.

    Dodaje jednak, że przyszłość LTE zależy nie tylko od przetargu na 1800 MHz, który prawdopodobnie zostanie rozstrzygnięty do końca roku. Równie cenne będą częstotliwości 800 MHz i 2600 MHz, które UKE zamierza sprzedać w 2013 roku.

     – Przetarg na 1800 MHz jest wyłącznie przygrywką do tego, co tak naprawdę jest istotne. A istotne dla nas wszystkich będzie to, w jaki sposób zostaną zdefiniowane wymagania przetargowe dla tzw. dywidendy cyfrowej (800 MHz). To jest największe wydarzenie dla rynku telekomunikacji mobilnej, na które wszyscy czekamy – przekonuje Piotr Muszyński.

    Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiedziała, że aukcja częstotliwości odbędzie się prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku.

    Jak przyznaje Piotr Muszyński, Orange nie współpracuje z żadną konkurencyjną siecią przy przetargu na częstotliwości 1800 MHz. Rozpoczęcie takiej współpracy z P4, operatorem sieci Play, pozostaje decyzją biznesową, a formalne możliwości są. P4 i Orange dwa lata temu dostali od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodę na wspólny start w przetargach na częstotliwości.

     – Teraz kwestią decyzji biznesowej jest kontynuowanie tej współpracy. Czy na bazie tej zgody będziemy startowali wspólnie w którymś z kolejnych przetargów na częstotliwości? Tego nie wiem. To jest decyzja partnerów. W każdym razie mamy taką możliwość, bo zadbaliśmy o to odpowiednio wcześniej – wyjaśnia wiceprezes Orange Polska.

    Podkreśla, że współpraca z siecią Play trwa od wielu lat, a możliwość wspólnego uczestniczenia w organizowanych przez UKE przetargach na częstotliwości jest tylko jednym z jej elementów.

     – Staramy się współpracować ze wszystkimi operatorami na rynku od wielu lat. To jest elementem strategii naszej grupy. Polski rynek telekomunikacyjny jest rynkiem na tyle dojrzałym, że bez świadomej współpracy i szukania synergii pomiędzy operatorami coraz trudniej jest na tym rynku funkcjonować – uważa wiceprezes Orange Polska.

    Przykładem takiej współpracy jest spółka infrastrukturalna NetWorkS!, którą Orange założyło wspólnie z PTC, operatorem sieci T-Mobile. Dzięki podpisanej umowie firmy współwykorzystują swoje radiowe sieci dostępowe, co pozwala im zwiększyć zasięg i jakość sieci oraz ograniczyć koszty.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.