Mówi: | Krzysztof Folta |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | TIM SA |
Ożywienie na rynku budownictwa jeszcze w tym roku
W latach 2016-2017 rynek budownictwa czeka realne przyspieszenie, a pierwsze jego oznaki powinny być widoczne już w drugiej połowie tego roku. To może być dobry czas na przygotowanie się branży na scenariusz po unijnej perspektywie, czyli po 2020 roku. Firmy budowlane i ich dostawcy powinny liczyć się z tym, że wynagrodzenia pracowników będą rosnąć, więc tania siła robocza przestanie być przewagą konkurencyjną. Dlatego potrzebne są inwestycje w innowacyjność.
– Rynek budownictwa na pewno będzie rósł. Myślę, że ożywienie nastąpi w drugim półroczu tego roku, a realne przyspieszenie nastąpi w 2016 i 2017 rok. Moja opinia jest związana z inwestycjami infrastrukturalnymi i unijnymi dotacjami. Może to nie będzie taki boom jak w latach 2011-2012, ale na pewno wyraźne ożywienie na rynku budownictwa nastąpi – mówi agencji Newseria Krzysztof Folta, prezes zarządu spółki TIM SA, dystrybutora artykułów elektrotechnicznych.
Lata ożywienia mogą być dobrym momentem na przygotowanie do okresu po 2020 roku, czyli po zakończeniu unijnej perspektywy i związanych z nią inwestycji. Krzysztof Folta ocenia, że firmy wyciągnęły wnioski z lat poprzednich i uda się uniknąć kolejnej fali bankructw firm budowlanych.
Jak podkreśla, optymistyczne prognozy dotyczą również sprzedaży na rynku konsumenckim. Ten powiązany jest z sytuacją na rynku pracy. Folta prognozuje na nim pozytywne tendencje.
– Wynagrodzenia w Polsce będą rosły. Jeżeli pracodawcy myślą, że będzie inaczej, to jest to zaklinanie rzeczywistości. Najbardziej będą rosły płace na stanowiskach najmniej wykwalifikowanych. Musimy się z tym wszyscy jako pracodawcy liczyć – przewiduje przedstawiciel spółki TIM.
To jednak oznacza, że Polska może utracić dotychczasową przewagę konkurencyjną wobec firm europejskich, czyli stosunkowo niskie koszty pracy. Opracowanie Eurostatu pokazuje, że Polska należy do krajów o najniższych kosztach pracy w całej Unii Europejskiej. Przeciętna stawka godzinowa wynosi poniżej 4 euro, podczas gdy unijna średnia to prawie 12 euro. Wśród 28 krajów członkowskich mniej zarabiają jedynie Słowacy, Węgrzy, Łotysze, Litwini, Rumuni i Bułgarzy. Te proporcje będą się jednak zmieniać. Stąd potrzebne są zmiany w organizacji pracy oraz większe nakłady na innowacje.
– Problemem nie jest to, ile się płaci pracownikom, problemem jest, za co się płaci pracownikom. Moim celem jest, żeby moi pracownicy – począwszy od magazynierów, poprzez handlowców, aż po dyrektorów – zarabiali jak najwięcej. Ale jeżeli nie damy im narzędzi, żeby ich wydajność wzrosła, to albo zbankrutujemy, albo nie podniesiemy im wynagrodzeń. Nasze inwestycje w nowy magazyn są po to, żeby zautomatyzować stary magazyn, który jeszcze będzie działał przez najbliższe dwa lata, bo to podniesie wydajność. Jak wzrośnie wydajność, to pracownicy będą więcej zarabiali – tłumaczy Krzysztof Folta.
Zestawienie Eurostatu pokazuje, że licząc wydajność na każdą przepracowaną godzinę, Polska znajduje się w samym ogonie państw wspólnoty ze wskaźnikiem 59 proc. unijnej średniej, wyprzedzając jedynie Łotwę, Rumunię i Bułgarię. Nieco lepiej wypada statystyka przeliczona na pracownika. Tu wskaźnik wynosi 75 proc. średniej ze wszystkich państw, co daje nam 22. miejsce ex aequo z Litwą.
Prezes TIM SA wskazuje na ważną rolę pracodawców w procesie podnoszenia wydajności pracy. Wzrost wynagrodzeń może nastąpić dopiero po dokonaniu inwestycji i wprowadzeniu odpowiedniej organizacji pracy.
– Jeżeli magazynier w Niemczech, dokąd z Wrocławia jest stosunkowo blisko, zarabia 8,5 euro na godzinę, czyli miesięcznie ok. 5,5 tys. zł i organizacja pracy pozwala mu utrzymać jego wynagrodzenie, to musimy się zastanowić, co zrobić, żeby nasz magazynier nie zarabiał minimalnej pensji, co się dzieje w wielu firmach, tylko żeby zarabiał 2, 3 czy 4 tys. zł, a my jako pracodawcy, żebyśmy mieli z tego korzyści – wyjaśnia Folta.
W opinii eksperta, głównym pytaniem, stojącym przed krajowymi pracodawcami, jest to, w jaki sposób utrzymać konkurencyjność i rentowność sprzedaży przy inwestycjach w innowacje i wzroście poziomu wynagrodzeń.
Czytaj także
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-10-08: Państwowa Inspekcja Pracy nie ma narzędzi do walki z nadużyciami w umowach cywilnoprawnych. Reforma tej instytucji ma to zmienić
- 2024-10-23: Nowe przepisy mają poprawić sytuację osób zatrudnionych przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracy
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-08-08: Coraz więcej postępowań restrukturyzacyjnych. Firmy mają problem z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne – Podlaskie
Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
120 studentów i absolwentów odbierze klucze do własnego lokum w ramach programu „Mieszkanie dla absolwenta” w Białymstoku. W ten sposób miasto chce zatrzymać w mieście najlepszych absolwentów i studentów kończących studia poprzez zapewnienie im preferencyjnych warunków najmu. Inwestycja pochłonęła 57 mln zł, z czego większość stanowiło dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Ochrona środowiska
Firmy czują rosnącą presję na inwestycje w dekarbonizację. Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa
Według badania przeprowadzonego przez Honeywell większość firm planuje w ciągu najbliższego roku zwiększyć wydatki na inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem, w tym na efektywność energetyczną i redukcję emisji. Choć obowiązek informowania o swoich działaniach z zakresu ochrony środowiska i społecznej odpowiedzialności biznesu dotyczy na razie największych firm, to rynek wymusza wdrażanie niektórych założeń ESG na mniejszych podmiotach. Wzrost presji ze strony swojego otoczenia biznesowego zauważa 65 proc. badanych przedsiębiorców.
Media i PR
Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat
W Polsce 89 proc. badanych uważa za istotne, by wszystkie państwa członkowskie UE przestrzegały podstawowych wartości Unii, w tym praworządności – wynika z badań Eurobarometru. Choć o łamaniu praworządności w ciągu ostatnich pięciu lat wiele się mówiło, również w Polsce, za dobrze poinformowanych na temat praworządności uważa się 62 proc. Polaków. Komisja Europejska pod koniec października wystartowała z ogólnounijną kampanią informacyjną na ten temat. Ostatni raport KE wskazuje, że Unia coraz lepiej radzi sobie z wyzwaniami z obszaru naruszania praworządności.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.