Mówi: | Danuta Hübner |
Funkcja: | europosłanka |
D. Hübner: Wyjście z procedury nadmiernego deficytu nie jest zielonym światłem dla zadłużania się. Potrzebne zmiany w KRUS i umowach śmieciowych
Decyzja Komisji Europejskiej o zdjęciu z Polski procedury nadmiernego deficytu to wyraz zaufania dla polityki obecnego rządu – ocenia europosłanka PO Danuta Hübner. Potrzebne są jednak kolejne zalecane przez Brukselę reformy, m.in. likwidacja KRUS-u oraz zmniejszenie udziału umów śmieciowych. Decyzja Komisji umożliwia także podniesienie kwoty wolnej od podatku.
– Wyjęcie przez Komisję Europejską Polski z grupy krajów, które mają uruchomioną procedurę nadmiernego deficytu, oznacza, że zostały uznane wysiłki polskiego rządu i ministra finansów na rzecz ograniczania deficytu i zadłużenia – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Danuta Hübner, europosłanka PO, członkini m.in. europarlamentarnej Komisji Gospodarczej i Monetarnej. – To jest wyraz zaufania, że będziemy dalej rzeczywiście realizować politykę stabilną i politykę ograniczania nadmiernych wydatków.
Polska była objęta procedurą nadmiernego deficytu od 2009 r. Jest ona uruchamiana przez UE w przypadku, gdy kraj przekroczy 3 proc. deficytu w odniesieniu do PKB. Państwa objęte procedurą muszą stosować się do zaleceń Brukseli, w przeciwnym razie mogą zostać obłożone karami finansowymi. Decyzję Komisji o zdjęciu z Polski procedury muszą jeszcze zatwierdzić w czerwcu unijni ministrowie finansów.
Komisja podkreśliła jednak, że Polska musi dalej reformować finanse publiczne. Bruksela zaleca redukcję deficytu budżetowego w odniesieniu do PKB o 0,5 pkt proc. i ograniczenie stosowania obniżonych stawek VAT.
Jedną z rekomendacji Brukseli jest rozpoczęcie procesu ujednolicania systemów emerytalnych dla rolników i górników z systemami dla innych grup zawodowych. W praktyce oznacza to zmierzanie do likwidacji KRUS-u. Jak podkreśla Hübner, byłoby to rozwiązanie korzystne dla polskiej gospodarki, bo rolniczy system ubezpieczeń społecznych nie ma uzasadnienia.
– Wcześniej czy później to nastąpi, ktokolwiek będzie u steru polskich rządów i ktokolwiek będzie czuł się odpowiedzialny za przyszłość polskiej gospodarki, bo rozwiązanie tej sprawy jest po prostu konieczne. Nie jest to niczym uzasadnione w sytuacji, kiedy polskie rolnictwo dostało ogromny zastrzyk wsparcia inwestycyjnego przez ostatnie lata i to wsparcie będzie kontynuowane, bo europejska polityka rolna będzie kontynuowana – argumentuje europosłanka.
Komisja skrytykowała także powszechność elastycznych form zatrudnienia na umowy śmieciowe. Hübner podkreśla, że nie chodzi o ich zlikwidowanie. Tego typu umowy są bowiem często potrzebne i korzystne nie tylko dla przedsiębiorców, lecz także dla pracowników. W Polsce są one jednak wykorzystywane zbyt powszechnie.
Hübner zwraca jednak uwagę na to, że ograniczenie stosowania śmieciówek nie jest łatwe, bo dotyka to działalności sektora prywatnego.
– Musimy znaleźć także rozwiązanie na wprowadzenie do systemu ubezpieczenia społecznego tych wszystkich, którzy podejmują pracę. I to jest jedna z tych ścieżek, na którą trzeba wejść im szybciej, tym lepiej – mówi Hübner.
Zdjęcie procedury nadmiernego deficytu z Polski umożliwi także zmiany w polityce fiskalnej na korzyść obywateli. Jedną z nich – w ocenie Hübner – może być podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Obecnie polski limit należy do najniższych w Europie i wynosi 3091 zł rocznego dochodu.
Hübner przestrzega jednak przed zbyt pochopnym rozluźnianiem dyscypliny podatkowej. Wśród dyskutowanych zmian jest również obniżka stawki podatku VAT. Minister finansów na razie nie podaje kiedy i czy w ogóle możliwe jest obniżenie podatków i zwiększenie kwoty wolnej.
– Bardzo bym przestrzegała przed różnymi pomysłami, które pojawiają się już w mediach i wśród tych wszystkich, którzy oczekują, że nagle radykalnie możemy zwiększyć wydatki. Nie możemy zejść z tej ścieżki, za przestrzeganie której zostaliśmy „nagrodzeni” zdjęciem tej procedury – mówi Hübner.
Czytaj także
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-05-07: Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa. Projekt ma być gotowy w lipcu
- 2025-05-08: Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.