Mówi: | Andrzej S. Nartowski |
Funkcja: | prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów |
Rząd pracuje nad oskładkowaniem wynagrodzeń rad nadzorczych
Oskładkowanie wynagrodzenia członków rad nadzorczych doprowadzi do zwiększenia dojrzałości polskiego rynku kapitałowego – uważa prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów. Dzięki temu, że spółki poniosą większe koszty utrzymania rad, będą mogły od nich więcej wymagać.
– Jestem zwolennikiem oskładkowania rad nadzorczych, ponieważ to będzie korzystne przede wszystkim dla członków rad nadzorczych, a w dalszej perspektywie dla polskiego rynku kapitałowego – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Nartowski, prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów. – Chodzi o to, żebyśmy mogli z czasem wykształcić korpus zawodowych członków rad nadzorczych.
Rządowy projekt zakłada wprowadzenie składki emerytalnej i rentowej od umów członków rad nadzorczych. Do tej pory nie były one oskładkowane. Zdaniem Nartowskiego taki stan rzeczy nie służył samym członkom rad.
– Przez 15 lat pracuję ciężko w radach nadzorczych, kosztem mojej pracy zawodowej, bo to nie jest praca z doskoku, i będąc na emeryturze nie korzystam z tego, bo przecież od moich wynagrodzeń nie były odprowadzane składki – mówi prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów.
Jak podkreśla, oskładkowanie rad nadzorczych przyczyni się do zwiększenia dojrzałości polskiego rynku kapitałowego, bo w radach nadzorczych powinni pracować ludzie kompetentni i doświadczeni.
– Media straszą, że w momencie, kiedy zostaną oskładkowane wynagrodzenia, to spółki stracą, bo będą musiały więcej płacić za swój nadzór. Otóż uważam, że w takiej sytuacji spółki mogą więcej wymagać od nadzoru. Nadzór ma wzbogacać spółki i wzbogacać inwestorów – mówi Nartowski. – Jednym słowem rada nadzorcza buduje wartość nadzorowanej spółki. Dlatego nie liczyłbym tego w kategoriach, ile złotych więcej albo mniej będzie kosztował nadzór, tylko na ile wzrośnie zaufanie do danej spółki na rynku.
Czytaj także
- 2025-08-01: Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
- 2025-07-03: Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie
- 2025-06-24: Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
- 2025-07-17: Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-12: Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
- 2025-06-11: Gwiazdy: Scena polityczna stała się ringiem, a politycy nie szanują siebie nawzajem. Każdy ma prawo widzieć świat inaczej
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.