Mówi: | Franziska Ohnsorge |
Funkcja: | główna ekonomistka |
Firma: | Bank Światowy |
Bank Światowy: W 2017 roku globalny wzrost gospodarczy wyniesie 2,7 proc. Zagrożeniem niestabilność w Europie i USA
Globalna niepewność polityczna może się przełożyć na inwestycje na rynkach wschodzących i w krajach rozwijających się – ocenia Franziska Ohnsorge, ekonomista Banku Światowego odpowiedzialna za flagowy raport tej instytucji na temat perspektyw światowej gospodarki. Indeks niepewności jest wedle Banku Światowego najwyższy od 20 lat. W 2016 roku wzrost gospodarczy wyniósł 2,3 proc., a w tym może przyspieszyć do 2,7 proc. Niepewność sprawia jednak, że prognoza ta jest obarczona dużym ryzykiem.
– W 2016 roku globalny wzrost był najniższy od czasów kryzysu i wyniósł 2,3 proc. To spowolnienie w przeważającej mierze wynikało z głębokiej recesji w krajach, które są dużymi eksporterami surowców – na rynkach wschodzących i w gospodarkach rozwijających się. Spodziewamy się, że to się skończy i w 2017 roku prognozujemy ożywienie. Ale jest ono jednak obarczone wyjątkowo dużym marginesem błędu – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Franziska Ohnsorge, ekonomista Banku Światowego.
Wzrost gospodarczy na poziomie 2,3 proc. w 2016 roku był najsłabszym wynikiem od kryzysu z 2008 roku. Blisko 60 proc. krajów określanych jako rynki wschodzące zanotowało wzrost niższy od wieloletniej średniej. Kraje rozwijające się eksportujące surowce wzrosły zaledwie o 0,3 proc.
Ekonomiści Banku Światowego w zimowej edycji prognoz wskazują, że słaby wzrost gospodarczy w 2016 roku był wynikiem nie tylko mniejszej aktywności gospodarczej czy spadku bezpośrednich inwestycji zagranicznych, lecz także niepewności politycznej.
W tym roku, wedle prognoz Banku Światowego, globalna gospodarka może wzrosnąć o 2,7 proc. W krajach rozwiniętych tempo wzrostu może być na poziomie 1,8 proc., a w krajach rozwijających się – nawet 4,2 proc. Będzie to jednak możliwe tylko przy stabilnych cenach surowców, które powinny umocnić gospodarki Rosji, Brazylii czy Argentyny, oraz większej stabilności politycznej.
– Głównym powodem do obaw, który sygnalizujemy jako najważniejsze zagrożenie, jest wysoki poziom niepewności politycznej. Jest wyraźne powiązanie pomiędzy niepewnością polityczną a skłonnością do inwestowania. Z naszych badań wynika, że globalna niepewność może się przełożyć na rynki lokalne i inwestycje na rynkach wschodzących i w krajach rozwijających się – ocenia Ohnsorge.
Indeks niepewności jest – według BŚ – najwyższy od 1997 roku. Wpływ na to mają następujące zmiany polityczne, m.in. w USA.
– W oczywisty sposób dojdzie do zmiany kierunku politycznego w Stanach Zjednoczonych, a także w Europie. Już w ciągu ostatnich pięciu lat doszło do wzrostu niepewności politycznej na wielu rynkach wschodzących – wymienia ekonomistka.
W 2016 roku odbyły się wybory w krajach odpowiadających za 40 proc. światowego PKB. W tym roku wybory odbędą się w krajach generujących 30 proc. gospodarki, m.in. w Chinach, Niemczech i Francji.
– Niepewność polityczna wokół kryzysu w Europie, kryzysu w strefie euro, mogła obniżyć wzrost inwestycji w europejskich krajach rozwijających się o 1,3–1,6 punktu procentowego. Jest więc wyraźne powiązanie pomiędzy niepewnością a inwestycjami – przekonuje Franziska Ohnsorge.
Raport Banku Światowego wskazuje, że w krajach rozwijających się – odpowiadających za 1/3 globalnego PKB – wzrost inwestycji obniżył się z 10 proc. w 2010 roku do 3,4 proc. w 2015 roku.
Czytaj także
- 2025-06-30: Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-26: Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Wraz z czerwcem kończy się druga polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. W ciągu sześciu miesięcy instytucja ta pod przewodnictwem Polski podejmowała działania na rzecz bezpieczeństwa, w wielu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, ekonomicznym, energetycznym, żywnościowym i zdrowotnym. Przede wszystkim doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków UE na obronność. Od 1 lipca pałeczkę przejmują Duńczycy, którzy zwrócą uwagę m.in. na obronę Bałtyku.
Transport
Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego

Nowe regionalne Centrum Kompletacji i Dystrybucji, które powstanie w parku logistycznym i produkcyjnym Prologis Park Ujazd w województwie opolskim, będzie związane z rynkiem automotive aftermarket, konkretnie kompletacją i dystrybucją zestawów naprawczych dla branży motoryzacyjnej. Obiekt będzie służył firmie Schaeffler, a za jej budowę odpowiada Prologis. Jak podkreśla jego przedstawiciel, będzie to budynek niezależny od paliw kopalnych bezpośrednio dostarczanych do budynku i wyposażony w wiele rozwiązań prośrodowiskowych.
Konsument
Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.