Mówi: | Michał Olszewski |
Funkcja: | wiceprezydent miasta stołecznego Warszawy |
Samorządy łączą siły w walce przeciw Polskiemu Ładowi. Straty w budżetach mogą się odbić na usługach dla mieszkańców
– Jako samorządy nie mamy nic przeciwko temu, żeby nasi mieszkańcy płacili mniej podatków, ale oczekujemy w związku z tym rekompensaty, bo my z tych podatków również utrzymujemy inne usługi publiczne – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent miasta stołecznego Warszawy. Jak wyliczyło Ministerstwo Finansów, na planowanych zmianach podatkowych samorządy stracą 145 mld zł w ciągu dekady. Razem z obniżką podatków wprowadzoną w 2019 roku straty przekraczają 200 mld zł. Z kolei proponowane przez rząd rekompensaty opiewają na 48 mld zł. Samorządowcy, którzy w środę w Warszawie protestowali przeciw wprowadzanym zmianom, przestrzegają, że odbiją się one na mieszkańcach.
– Polski Ład nie jest pierwszą zmianą, która uderza w budżety naszych mieszkańców. Poprzednia obejmowała uszczerbek w naszym budżecie na poziomie 700 mln zł, Polski Ład dzisiaj to drugie tyle. Tak naprawdę przyszłoroczny budżet, zgodnie z parametrami, który przygotowujemy obecnie, będzie chudszy o ponad 1 mld zł – mówi agencji Newseria Biznes Michał Olszewski. – Trzeba mieć świadomość tego, że tylko na przestrzeni ostatnich dwóch–trzech lat samorządy przez takie decyzje straciły kilkanaście miliardów złotych. One wyparowały z budżetów samorządowych i zawędrowały do budżetu rządowego.
Polski Ład zakłada m.in. podwyżkę kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, a progu podatkowego do 120 tys. zł. Wprowadzi również zerowy PIT dla pracujących seniorów. Już samo podniesienie kwoty wolnej od podatku – jak szacuje rząd – spowoduje, że w portfelach Polaków zostanie ok. 16,5 mld zł. Na zmianach podatkowych ma w sumie skorzystać 18 mln podatników.
– Jako samorządy nie mamy nic przeciwko temu, żeby nasi mieszkańcy płacili mniej podatków, ale oczekujemy w związku z tym rekompensaty, bo my z tych podatków również utrzymujemy inne usługi publiczne, a nie mamy wpływów na wysokość podatków. Sytuacja, w której pokazuje się mieszkańcom, że mogą płacić mniej do budżetu państwa, a z drugiej strony zabiera się samorządom pieniądze, które pokrywają tę stratę, jest skrajną nieuczciwością wobec naszych mieszkańców – przekonuje wiceprezydent Warszawy. – Każdy mieszkaniec chce mieć dzisiaj dobry dostęp do edukacji, transportu publicznego, dobry dojazd do pracy. To są wszystko rzeczy, które doznają mocnego uszczerbku w sytuacji, kiedy dojdzie do wdrożenia Polskiego Ładu.
Ocena skutków regulacji przygotowana przez resort finansów wskazuje, że samorządy do 2031 roku stracą na zmianach 145 mld zł. Łącznie z obniżką podatku PIT sprzed dwóch lat straty sięgną 206 mld zł. W samej Warszawie budżet co roku będzie mniejszy o ok. 1,7 mld zł.
– Nasz budżet dzisiaj składa się w 50 proc. z udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych i osób prawnych, kolejne 10 proc. to podatek od nieruchomości. Resztę stanowią opłaty, które my jako samorządy pobieramy od mieszkańców, ale które nie pokrywają dzisiaj kosztów usług. Dlatego np. parkowanie, transport publiczny, opłaty za odpady – to pozycje, które na pewno będą bardzo mocno rewidowane w skali całego kraju. Już dzisiaj wiadomo, że nie da się utrzymać wielu usług publicznych na odpowiednim poziomie bez dokonywania albo oszczędności w wydatkach, albo pozyskiwania nowych dochodów – podkreśla Michał Olszewski.
Samorządowcy podkreślają, że wsparcie oferowane przez Ministerstwo Finansów nie jest wystarczające.
– Jako samorządy mamy określony procentowy udział w podatku dochodowym. Jeśli rząd zmniejsza wpływy z podatku, należałoby skorygować odpowiednio ten udział. Jest to prosty mechanizm, który de facto pozwoliłby nam na utrzymanie usług publicznych na tym poziomie, na którym są one obecnie – mówi wiceprezydent Warszawy.
Ministerstwo Finansów podkreśla, że w przyszłym roku żaden samorząd nie straci na Polskim Ładzie, a w kolejnych latach dochody samorządowe będą wyższe niż prognozowane. Finanse samorządów mają być chronione przez gwarancję dochodów, wzmocnienie inwestycji (poprzez Fundusz Inwestycji Strategicznych) i dodatkowe 8 mld zł (jednorazowy zastrzyk finansowy). Rządowe wyliczenia wskazują, że łącznie dochody wszystkich JST z PIT i CIT mają być wyższe o ponad 10 proc. względem prognoz samorządów.
– Polski Ład wprowadza rozwiązanie, które nie jest żadną rekompensatą, dlatego że jest to rekompensata jednorazowa tylko w jednym roku, natomiast w kolejnych latach nie ma w ogóle przewidzianego żadnego mechanizmu korygującego. Co bardzo ważne, mechanizm korygujący przygotowywany na przyszły rok jest o wiele poniżej tego, co tracimy jako samorządy – mówi Michał Olszewski.
Nowe rozwiązania ministerstwa zakładają, że od 2022 roku dochody z PIT i CIT będą przekazywane w równych miesięcznych transzach. Jeśli w danym roku spadną one poniżej ustalonego poziomu, samorządy otrzymają dodatkowe pieniądze (subwencję rozwojową), która im to wynagrodzi. Dzięki temu dochody JST mają być mniej podatne na wahania w gospodarce i zmiany prawne. Resort podkreśla, że takie rozwiązanie jest bardziej korzystne niż zwiększone udziały w PIT, ponieważ zapewnia bardziej równomierne zasilenie budżetów.
Samorządowcy protestują także przeciw odbieranym im kompetencjom w coraz większej liczbie obszarów, m.in. w edukacji, zdrowiu i finansach. W środowym proteście pod hasłem #wObronieMieszkańców w Warszawie uczestniczyło blisko tysiąc przedstawicieli samorządów z całej Polski.
Czytaj także
- 2024-07-03: Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-06-27: Unijne przepisy przyspieszają zieloną transformację branży kosmetycznej. Zielony Ład może zmniejszyć konkurencyjność europejskich producentów
- 2024-06-21: Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
- 2024-06-17: Reforma finansowania samorządów ma im pomóc wyjść z dramatycznej sytuacji. Zmiany możliwe już od 2025 roku
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-20: Branża chemiczna w Europie na zakręcie. Konkurencja z Azji i Europejski Zielony Ład wymuszają inwestycje w innowacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/jakub-zerdzicki-ip7gfn5jqx8-unsplash,w_274,_small.jpg)
Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](https://www.newseria.pl/files/11111/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Transport
Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/furgalski-inwestycje-srodki-foto,w_133,r_png,_small.png)
W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.