Mówi: | Jolanta Jaworska |
Funkcja: | wiceprezes zarządu ds. HR i współpracy z władzami |
Firma: | ABSL |
Polska ma szanse stać się liderem usług biznesowych na świecie
Coraz lepiej wykształceni absolwenci wchodzący na rynek pracy, współpraca przedsiębiorstw z uczelniami, kompetentna i etyczna kadra oraz wypracowana przez ostatnie dziesięć lat renoma, to dlatego coraz więcej korporacji poszukuje w Polsce firm do obsługi procesów biznesowych. Jak wynika z danych Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych, w ciągu ostatnich pięciu lat ponad połowa nowych miejsc pracy nad Wisłą powstała dzięki tej branży.
Zarówno w centrach outsourcingu procesów biznesowych (BPO), jak i w centrach usług wspólnych (SSC) dynamicznie rośnie zatrudnienie. W ubiegłym roku działające na terenie Polski centra dawały pracę ponad 100 tys. osób. W ciągu ostatnich pięciu lat, jak wskazują eksperci skupiającego firmy tej branży Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce (Association of Business Service Leaders in Poland, w skrócie – ABSL), ponad połowa nowych miejsc pracy nad Wisłą powstała dzięki centom usług i obsługi biznesu.
Jak tłumaczy Jolanta Jaworska, wiceprezes zarządu ABSL, Polska wybierana jest przez międzynarodowe korporacje, ponieważ to największy kraj Europy Środkowo-Wschodniej, z ogromnym potencjałem na rynku pracy i dobrymi prognozami gospodarczymi.
– W polskich centrach usług pracuje dużo młodych ludzi z coraz lepszym wykształceniem – wyjaśnia Jolanta Jaworska. – Myślę, że na wybór Polski wpływ ma również kreatywność pracowników, ich etyczna postawa i już ugruntowana renoma.
Pierwsze centra usług wspólnych i centra outsourcingowe zaczęły pojawiać się w Polsce ponad 10 lat temu. Na początku zajmowały się one głównie obsługą najprostszych procesów.
– Sprawdziły się, więc nad Wisłą zaczęli zamawiać usługi najwięksi zachodni gracze. Miejscowe przedsiębiorstwa także przekonały się, że nie wszystkie procesy muszą wykonywać samodzielnie. Obecnie kolejne, wielkie firmy światowe przyglądają się polskiemu rynkowi – mówi Jaworska. – Również oferta polskiego rządu, jeżeli chodzi o wsparcie finansowe dla rozwoju tego sektora, korzystnie wpływa na potencjał firm działających w tej branży.
Popyt na krajowe centra usług biznesowych rośnie gwałtownie. Według ubiegłorocznego rankingu fDi Markets dziennika „Financial Times” Polska zajmuje trzecie miejsce na świecie w branży, ustępując jedynie tradycyjnym liderom, Indiom i Malezji.
– Po boomie w Indiach, gdzie setki tysięcy osób pracują w tym sektorze, Polska ma szansę przejąć najbardziej wyrafinowane usługi, na przykład finansowe – uważa wiceprezes ABSL. – Również dlatego, że leży w Europie i łatwiej stąd obsługiwać inne rynki UE. Ważnym atutem są także kompetencje personelu: niektóre centra oferują obsługę w 25-30 językach obcych. Pozwala to wykonywać prace na najwyższym, światowym poziomie.
Region Europy Środkowo-Wschodniej, w którym wiodącą rolę odgrywa nasz kraj (ponad 40 proc. etatów), zajął natomiast pierwsze miejsce pod względem liczby zajmujących się rozwojem i utrzymaniem aplikacji placówek ADM (Application Development and Maintenance) oraz trzecie, po Ameryce Północnej i Europie Zachodniej, w zakresie świadczonych na rzecz dużych korporacji zleceń informatycznych. Polska jest także największym dostawcą usług inżynieryjnych oraz bazującej na wiedzy obsługi prac badawczo-rozwojowych.
– Kraje Europy Zachodniej co prawda bardzo chętnie widziałyby u siebie tego typu miejsca pracy, dobrze wynagradzane, dla osób młodych, z wyższym wykształceniem – mówi Jaworska. – Chociaż oferta Polski pod tym względem może nie jest najlepsza, to jednak jeżeli poskłada się różne elementy, wypada w miarę korzystnie.
Jak podkreśla, ważnym atutem jest coraz bliższa współpraca nauki i biznesu, dzięki czemu uczelnie dostosowują swoje programy do potrzeb rynku pracy.
– Przez to polscy absolwenci, którzy wkraczają na rynek pracy, mają coraz lepsze kwalifikacje. To wszystko są elementy, które powodują, że Polska pod względem potencjału w dalszym ciągu powinna być mocnym graczem w Europie Centralnej, a we Wschodniej zdecydowanym liderem – wskazuje Jaworska.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-08-30: Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-08-29: Aplikacja mObywatel zyskuje nowe funkcjonalności. Jeszcze w tym roku pojawi się mStłuczka
- 2024-09-04: Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-06-14: Polska w światowej czołówce najchętniej wybieranych lokalizacji dla centrów usług wspólnych oraz ośrodków BPO. Generują one 4,5 proc. polskiego PKB
- 2024-08-02: Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
Wprowadzona przez Unię Europejską regulacja Markets in Crypto-Assets (MiCA) to pierwsza na świecie duża próba regulacyjna, która ma wprowadzić standaryzację i bezpieczeństwo do branży kryptowalut. Według założeń nowe przepisy mają uporządkować rynek i stanowić pierwszy krok do dogonienia Stanów Zjednoczonych. Nie brakuje jednak przeciwników takiej próby, którzy ostrzegają, że regulacje nie tylko nie spełnią swojej funkcji, ale mogą de facto zahamować rozwój kryptowalut w Europie.
Edukacja
Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.
Prawo
Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce uprościć prawną definicję mobbingu. Dodatkowo opracowywana nowelizacja przepisów ma nałożyć nowe obowiązki na pracodawców, których celem będzie określenie zasad przeciwdziałania mobbingowi i to na poziomie regulaminu pracy lub innych wewnętrznych regulacji. Dzięki któremu podwładni będą bardziej świadomi swoich praw i będą mogli lepiej reagować na przypadki ich łamania.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.