Newsy

Pomorze rozbudowuje wspólny system ciepłowniczy. Podłączenie do niego kolejnego miasta ma skutkować niższymi rachunkami za ogrzewanie

2023-02-20  |  13:55
Mówi:Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni
Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy
Elżbieta Kowalewska, dyrektor Oddziału Wybrzeże PGE Energia Ciepła w Gdańsku
Michał Pasieczny, burmistrz Rumi

Reda, dotąd zasilana przez miejską ciepłownię Koksik, została właśnie podłączona do gdyńsko-rumskiej sieci ciepłowniczej OPEC, do której ciepło dostarcza elektrociepłownia PGE Energia Ciepła w Gdyni. Dzięki tej zmianie zmniejszy się w Redzie emisja dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji, a mieszkańcy będą płacić za ciepło mniej niż dotychczas. Jak informują przedstawiciele PGE EC, Elektrociepłownia Gdyńska jest jedynym producentem ciepła w wysokosprawnej kogeneracji, zapewniającym bezpieczeństwo energetyczne mieszkańcom i instytucjom podłączonym do miejskiej sieci ciepłowniczej OPEC w Gdyni, Rumi i Kosakowie, a teraz także w Redzie. Współpraca samorządowców, producentów i dystrybutorów ciepła ma pozwolić na jeszcze lepsze wykorzystanie potencjału ciepła sieciowego na Pomorzu.

Do tej pory ciepło do 6,5 tys. mieszkań w Redzie dostarczała prawie 40-letnia miejska ciepłownia MPCK Koksik, w której działają trzy kotły węglowe. Zakład emitował przez to do atmosfery wiele szkodliwych związków, co negatywnie wpływało na jakość powietrza w mieście. 16 lutego br. nastąpiło połączenie gdyńsko-rumskiej sieci ciepłowniczej OPEC z siecią w Redzie. Dla połączonych sieci ciepło produkować będzie Elektrociepłownia Gdyńska, która należy do PGE Energia Ciepła.

– Z punktu widzenia funkcjonowania całego naszego obszaru to jest historyczny moment, bo połączyliśmy rurami dwa systemy ciepłownicze. I to jest kolejny krok w zacieśnieniu współpracy – mówi agencji Newseria Biznes Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy. – Z punktu widzenia mieszkańców nic się nie zmieni, oni nie odczują żadnej zmiany związanej z parametrami dostarczanego ciepła. Natomiast emisja z naszego 80-metrowego komina Koksika zmniejszy się docelowo o 25 tys. t dwutlenku węgla, ograniczone zostanie też spalanie miału węglowego do 11 tys. t docelowo.

Dzięki połączeniu Reda może teraz kupować tańsze i bardziej ekologiczne ciepło od strony Rumi i Gdyni, produkowane przez spółkę PGE Energia Ciepła. Tym samym MPCK Koksik zostanie wyłączone z ciągłej pracy. W planach jest jego modernizacja, ale kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje wymiana źródła ciepła na bardziej proekologiczne.

Koksik jest wprawdzie, jak na obecne czasy, nowoczesny i w pełni zautomatyzowany, ale korzysta z miału węglowego jako paliwa. Natomiast PGE Energia Ciepła wytwarza ciepło w kogeneracji, co jest lepsze dla środowiska. Ma też plany rozwojowe dotyczące zasilania ze źródeł fotowoltaicznych czy wiatraków. My też pracujemy nad zmianą źródła ciepła i korzystaniem z odnawialnych źródeł energii, które stanowią mniejszą uciążliwość – wyjaśnia Krzysztof Krzemiński.

W swojej strategii PGE Energia Ciepła deklaruje, że do 2030 roku 70 proc. produkcji ciepła i energii elektrycznej będzie pochodziło ze źródeł niskoemisyjnych. Przedstawiciele spółki zapewniają, że dotyczy to zarówno Elektrociepłowni Gdyńskiej, jak i Gdańskiej.

– Mieszkańcy Redy – obok mieszkańców Gdyni, Rumi i Kosakowa – dołączyli do grupy naszych odbiorców. Cieszymy się, że docenili ekonomiczne i ekologiczne przewagi ciepła produkowanego w wysokosprawnej kogeneracji, czyli w procesie łącznego wytwarzania ciepła i energii elektrycznej – mówi Elżbieta Kowalewska, dyrektor Oddziału Wybrzeże PGE Energia Ciepła w Gdańsku.

Przyłączenie Redy do sieci ciepłowniczej OPEC oznacza dla mieszkańców miasta poprawę jakości powietrza, ale przede wszystkim ustabilizowanie cen ciepła, które wcześniej skokowo rosły, głównie z powodu wzrostu cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla w unijnym systemie ETS oraz wzrostu cen węgla, związanego m.in. z wojną w Ukrainie.

Elektrociepłownia ma zdecydowanie niższą cenę niż Koksik na jednostkę techniczną, na gigadżul energii. Ten krok był więc ekonomicznie bardzo uzasadniony – mówi burmistrz Redy. – W tej chwili kupujemy już dużą część ciepła od strony Gdyni, te ceny są niższe i to powinno wpłynąć na zmianę taryfy. Mieszkańcy powinni to w krótkim czasie odczuć.

Spółka PGE Energia Ciepła posiada w Gdańsku i Gdyni dwie elektrociepłownie, które są największym producentem ciepła i energii elektrycznej na Pomorzu. Z roczną produkcją ponad 13 TJ ciepła i 1,4 GWh energii elektrycznej zaspokaja ponad połowę potrzeb grzewczych w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Rumi i Gminie Kosakowo, a teraz również w Redzie.

Elektrociepłownia Gdyńska to przede wszystkim bezpieczeństwo energetyczne, ekologiczne i gwarancja przewagi ekonomicznej. Wszystko to zawdzięczamy technologii łącznego wytwarzania ciepła z energią elektryczną w procesie kogeneracji, która daje możliwość zmniejszenia zużycia paliwa i szkodliwych emisji. Co istotne, taki proces wytwarzania ciepła gwarantuje też, że nasz system ciepłowniczy ma miano efektywnego. I teraz, dzięki połączeniu z gdyńskim systemem, Reda również uzyskała taki status – zapewnia  Elżbieta Kowalewska.

Transformacja klimatyczno-energetyczna wymaga na nas, aby odchodzić od węgla, aby coraz więcej źródeł było zielonych i ekologicznych – dodaje Michał Pasieczny, burmistrz Rumi. – To połączenie systemów ciepłowniczych pozwoli na większą dywersyfikację i niższe ceny również dla mieszkańców Rumi. Bardzo zależy nam na tym, żeby do ciepłociągu podłączały się poszczególne osiedla, dlatego współpracujemy z wieloma inwestorami i przekonujemy, żeby nie zakładali kotłowni gazowych. W ostatnich latach w Rumi zniknęło też kilkaset pieców węglowych i korzystające z nich małe bloki zostały podłączone do sieci ciepłowniczej.

– To jest bardzo istotny element wpływający na finalny koszt ciepła, który dotyka mieszkańca, a także, co jest bardzo ważne, poprawia szanse na to, żeby rok po roku to ciepło było wytwarzane bardziej ekologicznie – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. – Dzisiaj PGE przymierza się do gruntownej transformacji źródła ciepła w EC z węgla na gaz, ale musimy myśleć dalej, co będzie w przyszłości, by uniknąć tego, że zasilamy nasze ciepło z węglowodorów. Ostatnie miesiące i wojna w Ukrainie pokazały, że to bardzo ryzykowne i, trzeba dodać, nieekologiczne źródło ciepła.

Samorządowcy wskazują, że ciepło połączyło właśnie nie tylko miasta na Pomorzu, ale podniosło też poziom partnerstwa pomiędzy władzami samorządowymi, producentami ciepła i jego dostawcami do klientów końcowych. Ta współpraca ma pozwolić na jeszcze lepsze wykorzystanie potencjału ciepła sieciowego na Pomorzu.

– Trzeba na tę inwestycję spojrzeć szerzej, z perspektywy rozwoju infrastruktury służącej Gdyni, Rumi, Redzie, Wejherowu i Gminie Kosakowo. Zależy nam – wspólnie z wszystkimi miastami i gminami tworzącymi to porozumienie – aby dostarczać do domów ciepło tańsze, pewne i ekologiczne. A do tego trzeba rozbudowy sieci – podkreśla Wojciech Szczurek.

– To rzeczywiście ważny moment, ponieważ ciepło połączyło miasta, ale wprowadziło również partnerstwo władz samorządowych, dostawców ciepła i właścicieli sieci ciepłowniczych. To istotne o tyle, że wyzwania klimatyczne i transformacja polskiego ciepłownictwa wymagają od nas współpracy, działania pod wspólnym mianownikiem przekładającym się na jakość życia mieszkańców. Pomorze i Gdynia jest tego najlepszym przykładem – dodaje Elżbieta Kowalewska.

Czytaj także

Transmisje online

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konferencja - Diagnostyka molekularna w leczeniu nowotworów

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Z zamrożenia cen energii skorzysta w tym roku 8 mln gospodarstw domowych. Część z nich ma miesiąc na złożenie wniosku [DEPESZA]

Rolnicy, osoby z niepełnosprawnościami oraz posiadacze Karty Dużej Rodziny muszą pamiętać, że jeszcze tylko do końca czerwca br. mają czas na złożenie wniosków umożliwiających skorzystanie w tym roku z preferencyjnych rozliczeń cen energii ujętych w Tarczy Solidarnościowej. – Wszyscy sprzedawcy udostępniają takie wnioski na swoich stronach internetowych. Należy się jednak spieszyć, ponieważ ostateczny termin mija już za kilka tygodni – podkreśla Włodzimierz Cupryszak, ekspert ds. regulacji Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej. Jak wskazuje, pozostałe gospodarstwa domowe nie muszą dopełniać żadnych dodatkowych formalności. W ich przypadku rachunki będą z automatu rozliczane po ubiegłorocznych stawkach.

Bankowość

Uczelnie wyższe coraz bardziej angażują się w walkę z największymi globalnymi wyzwaniami. Kluczowa jest współpraca z biznesem

 Wyzwań, które stoją przed uczelniami, jest dziś wiele i można je zakwalifikować do kilku megatrendów, które zachodzą w całym społeczeństwie – mówi prof. dr hab. Grzegorz Mazurek, rektor Akademii Leona Koźmińskiego. Wśród nich jest cyfrowa transformacja, zmiany klimatu i zrównoważony rozwój społeczny, który pozwoli niwelować nierówności. O wpływie, jaki szkoły wyższe mogą wywierać na społeczeństwa i wspierać je w odpowiedzi na bieżące wyzwania, 700 rektorów z całego świata debatowało podczas spotkania w Walencji. W przyjętej tam deklaracji zobowiązali się m.in. do uwzględniania w badaniach wyzwań globalnych i lokalnych, a także wyposażania studentów w kompetencje, które będą niezbędne w obliczu tych wyzwań w przyszłości. – Na mocy tych zobowiązań współpraca biznesu z uczelniami będzie jeszcze większa i szersza – mówi Wojciech Leśniewski, dyrektor Santander Universidades w Polsce, przedstawiciel organizatora cyklicznych spotkań rektorów.

Współpraca

Obsługa konferencji prasowych

Zapraszamy do współpracy przy organizacji konferencji prasowych. Nasz doświadczony i kompetentny zespół sprosta każdej realizacji. Dysponujemy nowoczesnym, multimedialnym centrum konferencyjnym i biznesowym w samym sercu Warszawy. Zapraszamy do kontaktu w sprawie oferty.

Finanse

Start-upy nie narzekają na brak dostępu do finansowania. Równie ważny jest dla nich mentoring i wsparcie ekspertów

Polskie start-upy dobrze sobie radzą na europejskim i globalnym rynku, chętnie kierują swoje rozwiązania do dużych firm i korporacji, a ich domeną jest głównie software – wynika z ostatniego raportu Fundacji StartUp Poland. Jak wskazuje założyciel funduszu EEC Ventures Konrad Sitnik, tym, co warunkuje sukces, jest przede wszystkim determinacja founderów i dobry, skalowalny model biznesowy. – Ostatni element do tej układanki to jest mądry inwestor, który poza pieniędzmi zapewni również mentoring i wsparcie intelektualne – mówi ekspert. Taką rolę chce pełnić Tauron, który ze start-upami ściśle współpracuje już od kilku lat, oferując im autorski program akceleracyjny.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.