Mówi: | Wojciech Ratajczyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | agencja zatrudnienia Trenkwalder Polska |
Nowe przepisy o zatrudnianiu cudzoziemców ułatwią wydawanie zezwoleń na pobyt czasowy i pracę. Firmy chcą otwarcia na pracowników z Dalekiego Wschodu
Już od 2022 roku mogą wejść w życie przepisy, które ułatwią udzielanie cudzoziemcom zezwoleń na pobyt czasowy i pracę. Praca na podstawie oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi będzie mogła być wykonywana przez 24 zamiast obecnych sześciu miesięcy. Nie będzie też już 12-miesięcznego okresu rozliczeniowego. Zdaniem ekspertów, choć nowe przepisy to krok w dobrym kierunku, konieczne są dalsze zmiany. – Warunkiem koniecznym dalszego rozwoju polskiej gospodarki jest rozszerzenie państw z przyspieszoną ścieżką do legalnej pracy o kraje Dalekiego Wschodu. Sytuację mogłyby też poprawić centra wizowe – ocenia Wojciech Ratajczyk, prezes Trenkwalder Polska.
Nowelizacja przepisów dotyczących pobytu i pracy cudzoziemców została już uchwalona w Sejmie, czeka na czytanie w Senacie. Wszystko wskazuje na to, że nowe przepisy zaczną obowiązywać od stycznia 2022 roku.
– Ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców wprowadza zmiany zasadnicze w dwóch obszarach, pierwszy dotyczy przyznawania pozwolenia na pracę i pobyt czasowy w Polsce przez urzędy wojewódzkie. Druga dotyczy wydłużenia okresu przyznania legalnego pozwolenia na pracę na podstawie oświadczenia o powierzeniu pracy przez pracodawcę – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Ratajczyk, prezes agencji zatrudnienia Trenkwalder Polska.
Zgodnie z założeniami ustawy prostsza stanie się procedura ściągania cudzoziemców do pracy w Polsce na tzw. oświadczenie i wydawanie zezwoleń na pracę. Obywatele sześciu państw – Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy będą mogli świadczyć pracę na podstawie oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy przez okres do 24 miesięcy (zamiast obecnych sześciu miesięcy). Po tym czasie nie będzie trzeba wnioskować o wydanie zezwolenia, wystarczą kolejne oświadczenia.
Dodatkowo, jeżeli cudzoziemiec posiada już zezwolenie na pobyt czasowy i pracę, będzie mógł złożyć wniosek o zmianę posiadanego zezwolenia, wskazując nowego pracodawcę lub zleceniodawcę. Dotychczas trzeba było składać nowy wniosek o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy, co znacznie wydłużało cały proces.
– To rzeczywiście uproszczenie i przyspieszenie procesu dzięki temu, że będzie eliminacja tzw. testu lokalnego rynku pracy, czyli sprawdzenia, czy danej pracy nie mógłby wykonywać pracownik z Polski. Jeśli chodzi natomiast o ten drugi obszar, to również odciąży urzędy pracy, dlatego że 24-miesięczny okres legalnej pracy np. dla pracownika z Ukrainy będzie na tyle wystarczający, aby nie musiał on się ubiegać o pozwolenie na pracę i pobyt – tłumaczy ekspert.
Zdaniem Ratajczyka nowelizacja to krok w dobrym kierunku, jednak powinno się rozszerzyć listę państw, z których można ściągać pracowników na podstawie oświadczeń, lub określić zawody, przy których będzie można skorzystać z uproszczonej procedury. To poprawiłoby sytuację polskich przedsiębiorstw, które borykają się z deficytem kadrowym.
– Jesteśmy przekonani, że warunkiem koniecznym dalszego rozwoju polskiej gospodarki jest rozszerzenie państw, które będą miały przyspieszoną ścieżkę do legalnej pracy w Polsce, o kraje Dalekiego Wschodu – przekonuje prezes Trenkwalder Polska. – To przede wszystkim Filipiny, Wietnam, również Indie czy Bangladesz.
Z danych ZUS wynika, że liczba cudzoziemców, którzy legalnie mieszkają i pracują w Polsce, systematycznie rośnie. Na koniec września 2021 roku zarejestrowanych w ZUS było blisko 850 tys. obcokrajowców, co oznacza wzrost o 22,8 proc. r/r oraz wzrost o 16,7 proc. w stosunku do końca 2020 roku. Największą grupę stanowią obywatele Ukrainy (niemal 73 proc.). To właśnie cudzoziemcy mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. W ciągu 20 lat liczba osób w wieku produkcyjnym spadła w naszym kraju o 1,5 mln. GUS podaje, że na koniec pierwszego kwartału 2021 roku liczba wolnych wakatów w Polsce wynosiła 110,2 tys., czyli o ponad 30 proc. więcej niż pod koniec 2020 roku.
– Ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców niewątpliwie poprawi sytuację, jeśli chodzi o zatrudnianie pracowników z Ukrainy. Natomiast niestety nie zwiększy ona podaży. Polska konkuruje z ościennymi krajami takimi jak Czechy, Niemcy na rynku pracy europejskim, wiemy, że te kraje oferują lepsze zarobki niż polski rynek pracy, i wiemy również, że na Ukrainie to źródło potencjalnych pracowników zaczyna się kurczyć. Dlatego konieczne jest według nas otwarcie się na inne kraje niż tylko te ościenne – zaznacza Wojciech Ratajczyk.
Ekspert zauważa, że problemem przy zatrudnianiu obcokrajowców jest również sam proces wizowy. Liczba chętnych do wyjazdu do Polski z Indii czy Filipin jest tak duża, że polskie ambasady nie nadążają z oceną podań. Rozwiązaniem mogłyby być tzw. centra wizowe podobne do tych działających na Ukrainie, które weryfikują dokumenty kandydatów do pracy w Polsce.
– Konsulat dostaje wówczas już zweryfikowane, sprawdzone dokumenty do podpisu. Znacznie przyspiesza to proces, przypominam, że około 900 tys. pracowników z Ukrainy rocznie przybywa do Polski. Jest to pomysł, który mógłby być rozszerzony na inne kraje, dlatego że wiemy, że dzisiaj ambasady polskie w krajach Dalekiego Wschodu są kompletnie zablokowane podaniami – dodaje prezes Trenkwalder Polska.
Czytaj także
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-08: Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-04-01: Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.