Newsy

Nowe przepisy o zatrudnianiu cudzoziemców ułatwią wydawanie zezwoleń na pobyt czasowy i pracę. Firmy chcą otwarcia na pracowników z Dalekiego Wschodu

2021-12-15  |  06:15

Już od 2022 roku mogą wejść w życie przepisy, które ułatwią udzielanie cudzoziemcom zezwoleń na pobyt czasowy i pracę. Praca na podstawie oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi będzie mogła być wykonywana przez 24 zamiast obecnych sześciu miesięcy. Nie będzie też już 12-miesięcznego okresu rozliczeniowego. Zdaniem ekspertów, choć nowe przepisy to krok w dobrym kierunku, konieczne są dalsze zmiany. – Warunkiem koniecznym dalszego rozwoju polskiej gospodarki jest rozszerzenie państw z przyspieszoną ścieżką do legalnej pracy o kraje Dalekiego Wschodu. Sytuację mogłyby też poprawić centra wizowe – ocenia Wojciech Ratajczyk, prezes Trenkwalder Polska.

Nowelizacja przepisów dotyczących pobytu i pracy cudzoziemców została już uchwalona w Sejmie, czeka na czytanie w Senacie. Wszystko wskazuje na to, że nowe przepisy zaczną obowiązywać od stycznia 2022 roku.

– Ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców wprowadza zmiany zasadnicze w dwóch obszarach, pierwszy dotyczy przyznawania pozwolenia na pracę i pobyt czasowy w Polsce przez urzędy wojewódzkie. Druga dotyczy wydłużenia okresu przyznania legalnego pozwolenia na pracę na podstawie oświadczenia o powierzeniu pracy przez pracodawcę – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Ratajczyk, prezes agencji zatrudnienia Trenkwalder Polska.

Zgodnie z założeniami ustawy prostsza stanie się procedura ściągania cudzoziemców do pracy w Polsce na tzw. oświadczenie i wydawanie zezwoleń na pracę. Obywatele sześciu państw – Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy będą mogli świadczyć pracę na podstawie oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy przez okres do 24 miesięcy (zamiast obecnych sześciu miesięcy). Po tym czasie nie będzie trzeba wnioskować o wydanie zezwolenia, wystarczą kolejne oświadczenia.

Dodatkowo, jeżeli cudzoziemiec posiada już zezwolenie na pobyt czasowy i pracę, będzie mógł złożyć wniosek o zmianę posiadanego zezwolenia, wskazując nowego pracodawcę lub zleceniodawcę. Dotychczas trzeba było składać nowy wniosek o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy, co znacznie wydłużało cały proces.

– To rzeczywiście uproszczenie i przyspieszenie procesu dzięki temu, że będzie eliminacja tzw. testu lokalnego rynku pracy, czyli sprawdzenia, czy danej pracy nie mógłby wykonywać pracownik z Polski. Jeśli chodzi natomiast o ten drugi obszar, to również odciąży urzędy pracy, dlatego że 24-miesięczny okres legalnej pracy np. dla pracownika z Ukrainy będzie na tyle wystarczający, aby nie musiał on się ubiegać o pozwolenie na pracę i pobyt – tłumaczy ekspert.

Zdaniem Ratajczyka nowelizacja to krok w dobrym kierunku, jednak powinno się rozszerzyć listę państw, z których można ściągać pracowników na podstawie oświadczeń, lub określić zawody, przy których będzie można skorzystać z uproszczonej procedury. To poprawiłoby sytuację polskich przedsiębiorstw, które borykają się z deficytem kadrowym.

– Jesteśmy przekonani, że warunkiem koniecznym dalszego rozwoju polskiej gospodarki jest rozszerzenie państw, które będą miały przyspieszoną ścieżkę do legalnej pracy w Polsce, o kraje Dalekiego Wschodu – przekonuje prezes Trenkwalder Polska. –  To przede wszystkim Filipiny, Wietnam, również Indie czy Bangladesz.

Z danych ZUS wynika, że liczba cudzoziemców, którzy legalnie mieszkają i pracują w Polsce, systematycznie rośnie. Na koniec września 2021 roku zarejestrowanych w ZUS było blisko 850 tys. obcokrajowców, co oznacza wzrost o 22,8 proc. r/r oraz wzrost o 16,7 proc. w stosunku do końca 2020 roku. Największą grupę stanowią obywatele Ukrainy (niemal 73 proc.). To właśnie cudzoziemcy mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. W ciągu 20 lat liczba osób w wieku produkcyjnym spadła w naszym kraju o 1,5 mln. GUS podaje, że na koniec pierwszego kwartału 2021 roku liczba wolnych wakatów w Polsce wynosiła 110,2 tys., czyli o ponad 30 proc. więcej niż pod koniec 2020 roku.

– Ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców niewątpliwie poprawi sytuację, jeśli chodzi o zatrudnianie pracowników z Ukrainy. Natomiast niestety nie zwiększy ona podaży. Polska konkuruje z ościennymi krajami takimi jak Czechy, Niemcy na rynku pracy europejskim, wiemy, że te kraje oferują lepsze zarobki niż polski rynek pracy, i wiemy również, że na Ukrainie to źródło potencjalnych pracowników zaczyna się kurczyć. Dlatego konieczne jest według nas otwarcie się na inne kraje niż tylko te ościenne – zaznacza Wojciech Ratajczyk.

Ekspert zauważa, że problemem przy zatrudnianiu obcokrajowców jest również sam proces wizowy. Liczba chętnych do wyjazdu do Polski z Indii czy Filipin jest tak duża, że polskie ambasady nie nadążają z oceną podań. Rozwiązaniem mogłyby być tzw. centra wizowe podobne do tych działających na Ukrainie, które weryfikują dokumenty kandydatów do pracy w Polsce.

– Konsulat dostaje wówczas już zweryfikowane, sprawdzone dokumenty do podpisu. Znacznie przyspiesza to proces, przypominam, że około 900 tys. pracowników z Ukrainy rocznie przybywa do Polski. Jest to pomysł, który mógłby być rozszerzony na inne kraje, dlatego że wiemy, że dzisiaj ambasady polskie w krajach Dalekiego Wschodu są kompletnie zablokowane podaniami – dodaje prezes Trenkwalder Polska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.