Newsy

PKP zarządza pracownikami w chmurze. Coraz więcej przedsiębiorstw stosuje takie rozwiązanie

2015-10-07  |  06:50
Mówi:Witold Moszyński, dyrektor departamentu zarządzania kapitałem ludzkim w PKP SA

Teresa Olszewska, prezes zarządu GAVDI Polska SA

  • MP4
  • Systemy do zarządzania zasobami ludzkimi przenoszą się do chmury. Dzięki temu możliwa jest szybsza komunikacja i skuteczniejsze zarządzanie wieloma procesami w jednym miejscu. Na taką inwestycję zdecydowała się PKP SA. Wdrażany system SAP SuccessFactors umożliwia w chmurze zarządzanie pracą zespołów i szkoleniami oraz dokonywanie okresowych ocen czy planowanie ścieżek kariery. Ułatwia to pracę działów HR i ich komunikację z menadżerami i pracownikami.

    Kiedy rozmawiam z innymi dyrektorami personalnymi z wielu firm i organizacji, widzę duże zaciekawienie naszym wdrożeniem. Każdy z nich ma bowiem świadomość tego, że w tak dynamicznie rozwijającym się otoczeniu biznesowym menadżerowie i pracownicy oczekują narzędzi HR pozwalających na błyskawiczny dostęp do informacji, analogicznie jak umożliwiają to portale społecznościowe – mówi agencji Newseria Biznes Witold Moszyński, dyrektor departamentu zarządzania kapitałem ludzkim w PKP. – Chcąc nadążyć, a nawet wyprzedzić te oczekiwania. Zespoły HR już dzisiaj podejmują bardzo trud, żeby właśnie taką ofertę zbudować.

    System SAP SuccessFactors obejmie ponad dwa tysiące osób pracujących w spółce. Jak wyjaśnia Moszyński, korzyści z rozwiązania w chmurze są różne, w zależności od tego, czy dotyczą menadżerów, pracowników czy działu HR. Departamentowi zarządzania kadrami umożliwia to budowanie spójnego środowiska pracy.

    Jest to przede wszystkim skrócenie czasu pracy i zmniejszenie nakładów ponoszonych na zarządzanie systemami zarówno w rozumieniu informatycznym, jak i w rozumieniu zarządzania danym procesem biznesowym – mówi dyrektor w PKP.

    Chmura usprawnia takie procesy, jak wielokierunkowa komunikacja wewnętrzna, zarządzanie przez zadania, zarządzanie przez cele, dzielenie się wiedzą i doświadczeniami, okresowe oceny kompetencji, kalibracja ocen. Umożliwia też planowanie rozwoju pracowników, sukcesji, zarządzanie szkoleniami, realizację e-learningu i planowanie indywidualnych ścieżek kariery.

    To pozwala oszczędzić czas i zrezygnować z wielu dokumentów w Excelu i komunikacji mailowej. Teraz jest to zastąpione jednym spójnym systemem – mówi Teresa Olszewska, prezes zarządu spółki GAVDI Polska, specjalizującej się we wdrożeniach SAP HCM i SAP SuccessFactors – Menadżerowie i pracownicy, korzystając z tego narzędzia, mają wyższą świadomość swoich celów i zadań oraz oszczędności czasowe.

    Menadżerom system ułatwia zarządzanie zespołem. Z kolei dla pracowników ważne jest uproszczenie komunikacji z menadżerami – system w chmurze zastępuje tradycyjne e-maile oraz ułatwia planowanie własnego rozwoju.

    PKP wyjaśnia, że nowe rozwiązanie to odpowiedź na zdiagnozowane potrzeby związane z rozwojem talentów w spółce.

    Poszukiwaliśmy rozwiązania, które będzie pomagało zarówno naszym menadżerom, jak i pracownikom wypełniać ich zadania tak, by jak najszybciej zrealizować postawione cele – wyjaśnia Moszyński. – Ponadto, parametryzując ten system, można w nim uwzględniać specyfikę każdej ze spółek. To oznacza, że różne wersje procesów biznesowych mogą znaleźć swoje odzwierciedlenie w jednym systemie, bez konieczności równoległego korzystania z alternatywnych rozwiązań, a to – poza standaryzacją procesów  pozwala również ograniczyć koszty, które zostałyby poniesione, gdybyśmy korzystali z wielu różnych systemów.

    Jest to pierwsze na tak dużą skalę wdrożenie rozwiązania SAP SuccessFactors na polskim rynku, zarówno pod względem liczby uruchamianych modułów, funkcjonalności, jak i pracowników nim objętych.

    Jak wyjaśnia Teresa Olszewska, w segmencie HR chmura dopiero zdobywa popularność, ale w kolejnych latach będzie ona dynamicznie rosła. Tym bardziej że zapotrzebowanie na sprawne systemy HR dotyczy każdej branży i jest niezależne od wielkości przedsiębiorstwa.

    Według badania Gartnera do końca 2017 roku prawie połowa firm będzie już z takich rozwiązań korzystać. Jestem przekonana, że ten trend dotyczy również Polski – mówi Olszewska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.