Newsy

Ponad połowa Polaków często doświadcza stresu w pracy. Co piąty przyznaje, że motywuje go tylko wynagrodzenie

2015-11-19  |  06:35

Polacy najczęściej spośród europejskich nacji twierdzą, że ich praca jest stresująca. Bardzo często ze stresem w pracy styka się 54 proc. polskich respondentów badania ADP „Okiem europejskich pracowników 2015/2016”. Wynik ten wpływa również na motywację do pracy. Co piąty zatrudniony podkreśla, że motywuje go głównie wynagrodzenie. Działy HR mają na tym polu sporo do zrobienia. 

Polski pracownik jest najbardziej zestresowanym pracownikiem na tle wszystkich ośmiu badanych krajów Europy. Aż 54 proc. pracowników mówi, że doświadcza stresu bardzo często – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Iwona Kubeczek, menadżer ds. rozwoju w ADP Polska, firmie oferującej profesjonalne usługi w obszarze kadr i płac.

Jest to jednak problem ogólnoeuropejski – średnio aż 91 proc. respondentów odpowiedziało, że doświadcza stresu w miejscu pracy. 44 proc. ma z nim do czynienia często lub bardzo często.

Z drugiej strony Polacy wyróżniają się na tle innych pod względem zaangażowania w obowiązki w miejscu pracy. Według badania ADP, analizującego opinie ponad 11 tys. pracowników z ośmiu największych europejskich gospodarek, aż 61 proc. polskich pracowników wykonuje swoje obowiązki niezwykle sumiennie. Średnia europejska to natomiast 56 proc.

Dosyć niepokojące jest to, że mamy najwyższy współczynnik osób, które deklarują, że jedyną motywacją do ich pracy jest wynagrodzenie – zaznacza Iwona Kubeczek. – Aż 23 proc. pracowników zadeklarowało właśnie taką motywację. Istnieje więc w tym zakresie duże pole do popisu dla HR menadżerów.

W innych badanych krajach jako główna motywacja dominowały zachowanie równowagi między życiem prywatnym i zawodowym (29 proc.), możliwość elastycznej pracy (26 proc.) oraz rozwój kariery (24 proc.).

Z raportu ADP wynika, że nastroje europejskich pracowników są coraz lepsze. 77 proc. z nich pozytywnie widzi swoją przyszłość na rynku pracy. 38 proc. pracowników nie martwi się o swoje zatrudnienie, a 27 proc. czuje się pewnie w pracy i liczy na dalszy rozwój. Średnio 34 proc. respondentów planuje zmienić pracę w ciągu najbliższych trzech lat, w Polsce – 40 proc. Najbardziej przywiązani do pracodawcy są Niemcy – 40 proc. z nich deklaruje chęć pozostania w jednej firmie do końca swojej kariery.

Najmniej lojalni okazują się Szwajcarzy, z których aż 16 proc. deklaruje, że w ciągu najbliższego roku zmieni miejsce pracy. Taka sytuacja jest dużym wyzwaniem dla pracodawców, którzy muszą przede wszystkim spojrzeć na elementy, które motywują pracowników – wyjaśnia Iwona Kubeczek.

Wyzwaniem dla działów HR będzie również walka o talenty. Już dziś w niektórych branżach brakuje wykwalifikowanych pracowników. Nie dość, że pracownika trudno zdobyć, to jeszcze trudniej go w firmie zatrzymać. Problem jest coraz poważniejszy, bo walka o talenty przestaje być lokalna.

Będziemy obserwowali walkę o pracowników na różnych rynkach. Firmy w poszczególnych krajach są do tego różnie przygotowane. Zdaniem pracowników najlepiej przygotowane są firmy z Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, natomiast najsłabiej zdolność walki o talenty rodzimych firm oceniają Holendrzy – wskazuje Iwona Kubeczek.

46 proc. Polaków twierdzi, że w Polsce pracodawcy są gotowi do konkurowania o talenty na szczeblu międzynarodowym. Średnia europejska to 50 proc. Z drugiej strony, Polacy coraz częściej martwią się o odpływ dobrych pracowników za granicę. 39 proc. uważa to za zagrożenie. Z kolei Szwajcarzy i Brytyjczycy najczęściej martwią się o konieczność konkurowania z pracownikami innych narodowości.

Działy HR będą musiały poradzić sobie także z wielopokoleniowością na rynku pracy. Wkrótce będzie na nim funkcjonować aż pięć generacji. Różnice pokoleniowe mają wpływ na konflikty w pracy. 67 proc. badanych spotyka się w swoim miejscu pracy z problemami w relacjach międzypokoleniowymi, najczęściej we Włoszech 77 proc., następnie w Hiszpanii i Polsce (po 73 proc.).

Badanie „Okiem europejskich pracowników 2015/2016” przeprowadzono w ośmiu krajach: we Francji, Niemczech, Włoszech, Holandii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.