Newsy

Poprawia się kondycja finansowa małych i średnich przedsiębiorstw. Powrót koniunktury możliwy jednak najwcześniej w połowie 2021 roku

2020-07-31  |  06:25

Pakiety pomocowe dla firm i odmrożenie gospodarki sprawiły, że stopniowo poprawia się sytuacja mikro-, małych i średnich firm. Podobnie jak ich nastroje. Wskaźnik Barometru EFL po raz pierwszy od III kwartału 2019 roku przekroczył 50 pkt, co wskazuje na korzystną ocenę warunków do rozwoju sektora MŚP. Mimo to przedsiębiorcy mniej optymistycznie niż w maju patrzą na perspektywy powrotu do stanu sprzed pandemii. – Wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej, jednak gospodarka najwcześniej w połowie 2021 roku powróci do poziomu aktywności sprzed kilku miesięcy – ocenia Łukasz Kozłowski,  główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

– Obecna sytuacja mikro- i małych przedsiębiorstw po wygaśnięciu części instrumentów w ramach tarczy antykryzysowej jest względnie stabilna. Pomogły w tym zwolnienia na okres trzech miesięcy z obowiązku płacenia składek na ubezpieczenia społeczne oraz wypłaty postojowego, dzięki czemu poprawiła się płynność finansowa firm. Poza tym gospodarka już w znacznym stopniu się odmroziła, więc firmy mają możliwość generowania przychodów na pokrycie bieżących zobowiązań finansowych – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Kozłowski.

Do 16 lipca Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił ponad 2,2 mln świadczeń postojowych dla osób prowadzących działalność gospodarczą i osób na umowach cywilnoprawnych na łączną kwotę 4,3 mld zł. Z kolei umorzenia składek za marzec, kwiecień i maj przekroczyły 7,5 mld zł. To zobowiązania ok. 2 mln firm za 6,5 mln osób ubezpieczonych. Zdaniem eksperta firmy nie będą miały problemów, żeby regulować kolejne zobowiązania.

– Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że nie wygasła całość pomocy, jaką firmy mogły otrzymywać w ramach wsparcia antykryzysowego. Tarcza finansowa jest instrumentem długoterminowym, a kwoty przyznawane w ramach tych subwencji są znacznie wyższe. W przypadku mikrofirm mogą one sięgać 300 tys. zł, a w przypadku firm małych, zatrudniających do 49 pracowników, są jeszcze wyższe. Są to zobowiązania, których spłata jest rozłożona na okres powyżej jednego roku, na ogół na dwa do trzech lat, więc firmy raczej nie powinny narzekać na brak płynności finansowej – wyjaśnia główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Jak informuje Polski Fundusz Rozwoju, odpowiedzialny za tarczę finansową, do 28 lipca skorzystało z niej ponad 335 tys. firm zatrudniających łącznie ponad 3 mln pracowników. Za pośrednictwem banków trafiło do nich prawie 60 mld zł, z tego 18,2 mld do mikrofirm, a 42 mld do małych i średnich. Jak wskazuje Kozłowski, w Polsce, podobnie jak w większości krajów UE, władze postawiły na wsparcie firm, w przeciwieństwie np. do USA, i to było dobre posunięcie.

– W Stanach Zjednoczonych duża część wsparcia nie była kierowana bezpośrednio do firm, tylko do pracowników, osób, które straciły pracę. Część firm, by zredukować ponoszone przez siebie koszty, wręcz zachęcała pracowników do tego, by odchodzili i pobierali zasiłki, które w niektórych przypadkach były nawet wyższe niż ich wynagrodzenie w okresie przed pandemią – wskazuje ekonomista FPP. – W państwach UE dużo większe było wsparcie ukierunkowane na utrzymanie miejsc pracy, dzięki czemu wzrost bezrobocia był znacznie niższy niż w USA. W sytuacji, kiedy nie będzie kolejnych fal pandemii, przywrócenie aktywności gospodarczej po wygaśnięciu większości obostrzeń będzie sprawniejsze i szybsze.

Barometr EFL wskazuje, że nastroje wśród polskich przedsiębiorców się poprawiają. To nie zmienia faktu, że nieco bardziej realistycznie niż jeszcze w maju patrzą na perspektywy powrotu do normalnego działania. 40 proc. badanych przez EFL firm z sektora MŚP wierzy, że koniunktura wróci do ich branży w przyszłym roku. W maju odsetek ten sięgał 58 proc. Tylko 6 proc. liczy, że stanie się to w ciągu kilku miesięcy (poprzednio 18 proc.), za to dwukrotnie wyższy jest odsetek tych przedsiębiorców, którzy wskazują na okres dwóch–trzech lat (z 19 proc. w maju do 39 proc. na przełomie czerwca i lipca). Jednocześnie zwiększa się grupa firm, których zdaniem koronawirus nie odciśnie piętna na gospodarce.

Sytuacja zależy jednak od działalności – firmom z branży eventowej, usług bezpośrednich czy związanym z turystyką trudniej będzie odrobić straty.

– Niepewność, czy pandemia już odeszła na dobre, czy też będziemy mieli do czynienia z kolejnymi falami, blokuje decyzje inwestycyjne. Na pewno proces odbudowy gospodarki w pewnym momencie zacznie hamować i będzie znacznie trudniejszy. Dopiero w perspektywie połowy, być może końcówki 2021 roku będziemy mogli mówić o tym, że gospodarka powróciła do takiego poziomu aktywności, z jakim mieliśmy do czynienia na przełomie 2019 i 2020 roku – przekonuje Łukasz Kozłowski.

Trudno też na razie oszacować, ile firm upadnie na skutek pandemii koronawirusa. Jak podaje Coface, w I połowie 2020 roku sądy ogłosiły upadłość i restrukturyzację 452 firm, nieznacznie mniej niż w analogicznym okresie 2019 roku (467), jednak fala bankructw może dopiero nadejść.

 Wydaje się, że większość firm będzie w stanie przetrwać kryzys, ponieważ otrzymały odpowiednio duże wsparcie płynnościowe, a okres lockdownu gospodarczego nie był aż tak długi. Jeśli będzie realizował się bardziej negatywny scenariusz, to skala likwidacji działalności gospodarczej będzie znacznie większa. Paradoksalnie zaobserwowaliśmy za to wzrost liczby płatników składek zarejestrowanych w ZUS-ie i boom na mikrodziałalność gospodarczą, bo w niektórych sektorach, jak transport i logistyka, popyt na pracę realizowaną przez mikrofirmy się  zwiększył – analizuje główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Więcej na temat
Finanse Mimo kryzysu firmy nie muszą rezygnować z inwestycji. 160 mln zł z funduszy unijnych trafi do mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw na rozwój i wdrażanie innowacji Wszystkie newsy
2020-07-27 | 06:30

Mimo kryzysu firmy nie muszą rezygnować z inwestycji. 160 mln zł z funduszy unijnych trafi do mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw na rozwój i wdrażanie innowacji

Aktualizacja 13:10 Kryzys wywołany pandemią koronawirusa zmusił firmy, zwłaszcza MŚP, do szukania dodatkowych źródeł kapitału – zarówno na sfinansowanie bieżącej
Serwis specjalny
#BatalieBiznesu
Kolejne środki unijne trafią na walkę ze skutkami pandemii. Trwają prace nad Krajowym Planem Odbudowy
2020-07-22 | 06:25

Kolejne środki unijne trafią na walkę ze skutkami pandemii. Trwają prace nad Krajowym Planem Odbudowy

750 mld zł – na takie wsparcie z budżetu unijnego i Europejskiego Instrumentu na rzecz Odbudowy może liczyć Polska w latach 2021–2027. To pieniądze, które
Media i PR Firmy nie mają w planach drastycznych cięć zatrudnienia i płac. 40 proc. oszczędza na marketingu, reklamie i szkoleniach
2020-07-20 | 06:25

Firmy nie mają w planach drastycznych cięć zatrudnienia i płac. 40 proc. oszczędza na marketingu, reklamie i szkoleniach

Osiem na dziesięć firm spodziewa się gorszych wyników finansowych na koniec roku. Największym problemem przedsiębiorców w ostatnich trzech miesiącach było anulowanie

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.