Newsy

Rośnie zapotrzebowanie na młodych pracowników. Studenci poszukiwani w IT, FMCG, handlu i finansach

2016-10-06  |  06:35

Rynek pracy otwiera się na młodych pracowników. Liczba ofert praktyk, staży i zatrudnienia na początkowym etapie kariery wzrosła w I półroczu o 25 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Studentów i absolwentów poszukują zwłaszcza branże IT, FMCG, finansowa, handlowa i obsługa klienta. Młodzi pracownicy, poza szansą na zdobycie kompetencji zawodowych, często mogą również liczyć na atrakcyjne zarobki. Prym wiedzie branża IT, w której wynagrodzenia dla rozpoczynających karierę przekraczają 3 tys. zł netto.

 Rośnie zapotrzebowanie na młode osoby na rynku pracy. Coraz więcej pracodawców dostrzega wartość młodych pracowników i to, że mogą ich rozwijać w ramach swojej organizacji, czerpać z ich energii i entuzjazmu – ocenia Izabela Bartnicka, ekspert Grupy Pracuj w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.

Liczba ofert praktyk, staży i stanowisk pracy, które stanowią pierwsze kroki na szczeblach kariery, wzrosła w I półroczu 2016 roku o 25 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Najwięcej ofert pracy dla studentów i absolwentów generują branże dóbr szybkozbywalnych, handel, sprzedaż i obsługa klienta. Młodych kandydatów poszukuje również branża finansowa.

– Największy wzrost, bo aż 100-proc., widzimy jednak w obszarze IT. Tutaj najbardziej dynamicznie rośnie zapotrzebowanie na studentów, absolwentów, stażystów, którzy jak najwcześniej rozpoczną pracę w danej firmie – mówi Izabela Bartnicka.

Dla młodych ludzi, którzy stawiają swoje pierwsze kroki na rynku pracy, staż lub praktyka to szansa na zdobycie kompetencji zawodowych, praktycznej wiedzy i rozpoznania potrzeb pracodawcy. Ekspertka Grupy Pracuj podkreśla, że jest to również etap, na którym młodzi pracownicy mogą liczyć na całkiem uczciwe wynagrodzenie.

 Największymi szczęściarzami są osoby z obszaru IT, bo ich pierwsze wynagrodzenie często sięga kwot powyżej 3 tys. zł netto. Na najwyższe zarobki mogą liczyć osoby zajmujące się pisaniem architektury, programowaniem. Również w innych obszarach związanych z branżą IT, jak e-commerce, projektowanie czy media internetowe, pierwsze zarobki kształtują się dość atrakcyjnie, powyżej 2,5 tys. zł  na rękę – mówi Bartnicka.

Potwierdzają to dane Grupy Pracuj z kwietnia 2016 roku, z których wynika, że na najwyższe przeciętne wynagrodzenia studenci mogą liczyć w obszarach IT związanych z rozwojem oprogramowania (3070 zł netto), strategia/BI (2946 zł netto), w doradztwie i konsultingu (2843 zł netto), w branży e-commerce/ internet/ nowe media (2500 zł netto) oraz pracownicy IT w administracji (2500 zł netto).

Największe zarobki studenci osiągają w województwach mazowieckim (średnio 2496 zł netto), dolnośląskim (2200 zł netto), małopolskim (2200 zł netto), pomorskim (2145 zł netto) oraz wielkopolskim (2050 zł netto).

Mimo oferowania atrakcyjnego wynagrodzenia polscy pracodawcy często uskarżają się na problemy z pozyskaniem młodej i odpowiednio wykwalifikowanej kadry. Zdaniem Izabeli Bartnickiej tym, co może zachęcić młodych pracowników są nie tylko zarobki, lecz także stworzenie im możliwości rozwoju oraz zdobycia wymiernych kompetencji.

– Tym, co jest najważniejsze dla młodych osób na rynku pracy, jest możliwość zarobienia swoich pierwszych pieniędzy, ale też poczucie, że ich praca jest ważna, a staż lub praktyka nie opierają się wyłącznie o jakieś podstawowe prace biurowe, jak przysłowiowe parzenie kawy i kserowanie dokumentów. Ważne, aby miało to konkretną, wymierną wartość i stanowiło coś, co będą sobie mogli wpisać w CV bądź będą mogli się pochwalić zdobytą umiejętnością czy wyuczoną kompetencją w danym obszarze. To są benefity, które mogą zachęcić młode osoby do odbycia stażu czy praktyki w danej firmie – podkreśla Izabela Bartnicka.

Studenci i absolwenci zarobią najwięcej w dużych korporacjach, zatrudniających powyżej 250 osób. Mile widziani są jednak zwłaszcza w małych firmach (zatrudniających mniej niż 10 osób), gdzie procentowy udział studentów w kadrze jest najwyższy i wynosi 13,3 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.