Mówi: | Krzysztof Inglot |
Firma: | Work Service |
Wakacyjnych ofert pracy minimalnie więcej niż przed rokiem
Według ekspertów firmy Work Service, po zamknięciu sezonu Euro 2012, najwięcej ofert pochodzi z sektora rolniczego i ogrodniczego. W kolejnych tygodniach będą wpływać również ogłoszenia firm przetwórczych. – Sezon urlopowy trwa. Wiele firm produkcyjnych potrzebuje jeszcze pracowników na zastępstwo – mówi Krzysztof Inglot, rzecznik Work Service.
Wielu przedsiębiorców i menadżerów chętnie sięga po pracowników sezonowych, by zastąpić tych, którzy wybrali się na wakacje. W zależności od branży i stanowiska wynagrodzenie pracownika na zastępstwie waha się od ok. 6 do 21 zł za godzinę.
– Firmy produkcyjne z każdej branży, czy to automotive czy sektora meblarskiego, potrzebują na wakacje ludzi na zastępstwo, kiedy ich pracownicy idą na urlopy. Szukają pracowników, którzy staną przy liniach produkcyjnych. To jest doskonałe miejsce pracy, żeby sobie dorobić, chociażby na fajne wakacje studenckie we wrześniu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Krzysztof Inglot.
Z danych Work Service wynika, że kierowca autobusu przyjęty na zastępstwo może zarobić średnio 17,25 zł/h. Stawki dla pracowników produkcji i pracowników biurowych to ponad 13 zł/h. Nieco mniej zarabiają magazynierzy (11,5 zł/h) i pracownicy gastronomi (9 zł/h plus napiwki).
Eksperci firmy zajmującej się pośrednictwem pracy uważają, że praca sezonowa to najlepszy sposób na zdobycie doświadczenia zawodowego, ale i znalezienie stałej pracy.
– Jeżeli będziemy dobrze pracować, to jest bardzo duża szansa, żeby zostać w tej firmie i dostać umowę o pracę. Jeżeli nas interesuje pracodawca, który nie zatrudnia, a my bardzo chcemy tam pracować, trzeba przyjść na zastępstwo, na prace sezonową, dać się poznać z dobrej strony i zacząć swoją wymarzoną pracę – wyjaśnia Krzysztof Inglot.
Praca na zastępstwo trwa zazwyczaj od dwóch do sześciu tygodni. Głównym warunkiem otrzymania posady jest pełna dyspozycyjność oraz łatwość adaptacji do nowych warunków i obowiązków. Ponieważ jest to praca jedynie okresowa, dlatego najczęściej stosowaną formą zatrudnienia jest umowa o pracę tymczasową lub umowa cywilnoprawna.
Niestety w tym roku takich ofert nie przybywa w szybkim tempie. To kwestia spowolnienia gospodarczego i mniejszego zapotrzebowania na różnego rodzaju usługi.
– Rynek wyczekuje i nie ma dużo nowo tworzonych miejsc pracy. Pojawiają się nowe rynki odbiorców, np. rynek niemiecki z wolnym zatrudnieniem polskich pracowników i trzy razy wyższymi wynagrodzeniami. Również pozostałe rynki zagraniczne, jak Anglia i Holandia, do których rok rocznie wyjeżdżają polscy pracownicy – twierdzi rzecznik Work Service.
Tradycyjnie w okresie letnim bezrobocie – ze względu na prace okresowe – zmniejsza się. W ubiegłym roku w tym czasie przybyło 20,1 tys. miejsc pracy (wzrost w lipcu 2011 r. w odniesieniu do czerwca 2011 r.), w tym roku było to tylko 16,5 tys. miejsc pracy. Eksperci Work Service szacują, że wpływ na to miało Euro 2012, które spowodowało że wiele miejsc pracy tymczasowej powstało już w czerwcu.
– W tym czasie minimum kilkanaście tysięcy osób zaangażowano bezpośrednio bądź pośrednio we wszystkie czynności wokół Euro. Pracowało przy tym od kilkudziesięciu tysięcy do nawet stu tysięcy osób. Po zamknięciu tego rynku pracy, w tej chwili dominuje sektor ogrodniczy i rolniczy. Tutaj według naszych analiz bolączką jest to, że umów tam nie przybywa i to się nie potwierdza w statystykach głównych, co oznacza że szara strefa w tych branżach nadal nam ciąży – wyjaśnia Krzysztof Inglot.
Ale praca w rolnictwie czy ogrodnictwie jest coraz mniej atrakcyjna dla Polaków i podejmują się jej emigranci ze Wschodu, czyli np. z Ukrainy i Białorusi. W tym samym czasie nasi rodacy wyjeżdżają wykonywać te same prace, ale za lepsze wynagrodzenia, w Holandii, Francji, Niemczech, czy Austrii.
– Coraz więcej osób ze Wschodu widzi Polskę jako ten wymarzony kraj, gdzie można przyjechać i zarobić pieniądze. Parę lat temu Niemcy były dla Polaków takim krajem. Widać coraz większą otwartość, być może Euro 2012 otworzyło granice, pokazało nas z bardzo dobrej strony. Rośnie zaufanie do Polski, jako do rynku, gdzie jest wzrost gospodarczy i miejsca pracy – mówi rzecznik Work Service.
Eksperci rynku pracy twierdzą, że spowolnienie gospodarcze i stagnacja w kraju zwykle zachęcały Polaków do emigracji zarobkowej. Jednak rynki pracy wiele krajów zachodniej Europy mogą ich rozczarować, bo z powodu obserwowanej tam recesji wielu z nich nie znajdzie pracy lub otrzyma propozycje wykonywania bardzo nisko płatnego zajęcia.
Czytaj także
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.