Newsy

Większość licealistów uważa, że obecny model edukacji nie przygotowuje ich do przyszłej pracy. 37 proc. jest przeciwnych likwidacji gimnazjów

2016-09-13  |  06:20

Zdania gimnazjalistów i licealistów na temat likwidacji gimnazjów są podzielone. Za propozycją resortu edukacji jest co trzeci uczeń, a przeciw – 43 proc. z nich – wynika z badania Zadane.pl. Bardziej sceptycznie nastawieni są gimnazjaliści niż licealiści. Te dwie grupy uczniów różnie oceniają także to, czy obecny model edukacji dobrze przygotowuje ich do życia zawodowego – wątpliwości co do tego ma 82 proc. licealistów. Wśród gimnazjalistów więcej jest optymistów.

 Mniej więcej 80 proc. licealistów nie wie, czy szkoła przygotuje ich do dalszej edukacji i pracy – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Piwnik, menadżer komunikacji Zadane.pl, należącego do Brainly społecznościowego portalu edukacyjnego, gdzie uczniowie mogą uzyskać wsparcie w lekcjach. – Taką odpowiedź wskazał też nieco mniejszy odsetek gimnazjalistów. To w zasadzie jest zrozumiałe, bo licealiści mają mniej czasu na podjęcie decyzji zawodowych.

Spośród gimnazjalistów 37,5 proc. jest zdania, że pobierana w szkole nauka pomoże podczas wypełniania obowiązków zawodowych. 

Podstawowym tematem badania było jednak uzyskanie opinii uczniów na temat planowanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej likwidacji gimnazjów. Okazało się, że za takim rozwiązaniem optuje jedynie 31 proc. ankietowanych, a przeciwko jest ponad 43 proc. uczniów. W podziale na uczniów poszczególnych rodzajów szkół odpowiedzi były nieco bardziej zróżnicowane. Przeciwnych takiemu pomysłowi było 48 proc. gimnazjalistów. Wśród licealistów 37 proc. było przeciwko projektowanym zmianom, a 28 proc. nie miało zdecydowanego przekonania.

– Różnice jednak były niewielkie – komentuje Jakub Piwnik. – Ogólnie uczniowie nie mają zdecydowanie wyrobionego zdania na ten temat. Natomiast gimnazjaliści są bardziej przeciwni forsowanemu przez obecne kierownictwo MEN rozwiązaniu.

Ankietowani wypowiedzieli się na temat najważniejszych według nich formy nauczania. Blisko jedna piąta chętnie widziałaby w szkołach większą różnorodność w wyborze dziedzin nauki. 17 proc. wskazało, że oczekuje także wolności i swobody w sposobach pobierania wiedzy, jednak zarówno gimnazjaliści (53 proc.), jak i licealiści (49 proc.) najchętniej uczą się podczas zwykłych, tradycyjnych lekcji.

Popularna okazała się także nauka indywidualna (45 proc. licealistów i 34 proc. gimnazjalistów). Na zdobywanie wiedzy online wskazało 26 proc. uczniów liceów i 23 proc. gimnazjalistów, co wiąże się ze wzrostem popularności nowych technologii edukacyjnych. Ponadto uczniowie chętnie uczą się ze znajomymi (gimnazjaliści) oraz poprzez korepetycje indywidualne (przede wszystkim licealiści).

– Większość, zarówno w jednej, jak i w drugiej grupie, największe nadzieje na zdobycie wiedzy pokłada jednak w szkole – tłumaczy Jakub Piwnik. – Taka informacja świadczy o tym, że oczekiwania wobec edukacji szkolnej licealiści i gimnazjaliści mają bardzo duże. Natomiast nie do końca są one zgodne z tym, jak to obecnie wygląda.

W pytaniu o opinię na temat szkoły uczestnicy ankiety zgodzili się co do tego, że przygotowuje ona głównie do zdobywania wykształcenia (17 proc.) i zdawania egzaminów (15 proc.). Tylko co dziesiąty uznał, że wprowadza także w zagadnienia przydatne podczas dorosłego życia we współczesnym społeczeństwie. Okazało się także, że blisko 24 proc. licealistów i 23 proc. gimnazjalistów źle się czuje w placówce, do której uczęszcza.

– Zapytaliśmy uczniów również o to, co według nich powinno być poruszane podczas godziny wychowawczej. Najczęściej pojawiające się odpowiedzi to relacje międzyludzkie oraz dojrzałość emocjonalna, a więc bardzo miękkie zdolności, których być może brakuje im na teoretycznych zajęciach – zauważa Jakub Piwnik.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ocenia, że mimo starań Polsce nie uda się osiągnąć redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Mamy wprawdzie rekordowy poziom 30 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale polska gospodarka w dalszym ciągu jest wysokoemisyjna ze względu na spory udział węgla. OECD zaleca przyspieszenie dekarbonizacji i uproszczenie systemu wydawania pozwoleń dla nowych instalacji OZE. Rekomenduje także reformę podatków w transporcie.

Problemy społeczne

Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.

Transport

Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.