Newsy

ZUS i PAN łączą siły w pracach badawczo-naukowych. Chcą też wspólnie kształcić w zakresie ubezpieczeń społecznych

2016-09-06  |  06:55

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczyna współpracę z Polską Akademią Nauk. W ramach wspólnych działań mają szerzyć wiedzę w zakresie ubezpieczeń społecznych i prowadzić prace naukowo-badawcze. PAN dysponuje ogromnym potencjałem naukowym, ZUS zaś umożliwia badaczom dostęp do bazy danych. To dobry przykład na to, w jaki sposób możemy się wymieniać kapitałem – podkreśla prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.

– Zawarta umowa będzie polegać na wymianie dwustronnego kapitału, dorobku, jego uaktualnianiu i pomnażaniu. Polska Akademia Nauk dysponuje ogromnym potencjałem naukowym i badawczym, Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest instytucją stosującą prawo, ale ma dla badaczy bardzo dobrą ofertę, dostęp do bazy danych, doświadczenia z praktyki stosowania przepisów z zakresu ubezpieczeń społecznych – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. dr hab. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Umowa o współpracy w zakresie działalności naukowo-badawczej, doradczej i edukacyjnej została przez instytucje podpisana 5 września. Jej istotnym celem jest szerzenie wiedzy z zakresu zabezpieczenia społecznego, ponieważ – jak podkreśla prezes ZUS – wciąż jest ona niewystarczająca. Obie instytucje mają wpływ na kreowanie rzeczywistości, mogą postulować zmiany przepisów, dlatego ważne jest porozumienie i wzajemne wspieranie w zmianach społecznych.

– Pierwszy komponent to prace naukowo-badawcze, wykorzystanie naszej bazy danych i badań prowadzonych w Polskiej Akademii Nauk. Drugie zadanie, wpisane w kontekst naszych zadań ustawowych, to popularyzatorstwo szeroko rozumianej wiedzy o ubezpieczeniach społecznych. Rozumiemy to nie tylko literalnie, lecz także poprzez wspólne organizowanie konferencji czy seminariów – podkreśla prof. Uścińska.

Obie instytucje zamierzają również organizować wspólne konferencje z zakresu polityki społecznej. Komitet Nauk o Pracy i Polityce Społecznej PAN będzie przygotowywał analizy i ekspertyzy na rzecz ZUS-u. Zakład ma się zaś włączyć w prace komitetu, który przygotowuje rekomendacje dla prezesa PAN w przedmiocie przyznawania Medalu im. Wacława Szuberta za wybitne osiągnięcia w zakresie nauk o pracy i polityce społecznej. Jak podkreśla prezes Zakładu, to osoba o kluczowym znaczeniu dla polskiego prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, związana również z ZUS.

 Umowa z PAN została zawarta na czas nieokreślony. Strony zawsze mogą uaktualnić, zmienić niektóre postanowienia w zależności od aktualnej sytuacji i potrzeb. To dobra perspektywa – ocenia prof. Gertruda Uścińska.

ZUS i PAN mają współdziałać na polu naukowo-badawczym. Kompleksowe postrzeganie ubezpieczeń społecznych determinuje prowadzenie badań naukowych z uwzględnieniem innych dyscyplin i perspektyw badawczych (socjologia rodziny, psychologia społeczna czy ekonomia behawioralna). Efektem współpracy obu instytucji będzie konkurs na najlepsze prace o charakterze naukowym, badawczym i podręcznikowym ze specjalności polityka społeczna, rynek pracy i zarządzanie zasobami ludzkimi.

– Polska Akademia Nauk da swój prestiż, powagę i niewątpliwą pozycję merytoryczną. Współpraca uczonych zarówno z PAN, jak i ZUS, to niewątpliwie korzyść dla obu stron – przekonuje prof. Jerzy Duszyński, prezes Polskiej Akademii Nauk.

Istotne jest nie tylko podejmowanie działań dla rozwoju nauki, lecz także tworzenie warunków, które będą stymulowały naukowe zaangażowanie w dyscypliny związane z polityką społeczną i rynkiem pracy.

–  Każde studia na każdym z etapów, jeżeli będą na wysokim poziomie i będą dotyczyć spraw, które są później dostrzegane przez pracodawców, będą się na pewno cieszyły powodzeniem – przekonuje prof. Duszyński.

Przedstawiciele ZUS prowadzą już wykłady na Uniwersytecie Warszawskim, uczestniczą w konferencjach i seminariach. Organizowane są również szkolenia z zakresu ubezpieczeń społecznych dla wykładowców i pracowników administracji uczelni. Konkurs na najlepsze prace naukowe może również pomóc w uatrakcyjnieniu kierunków studiów związanych z ubezpieczeniem społecznym i przyciągnąć studentów.

– Studia muszą stać na bardzo wysokim poziomie, musimy wysyłać ludzi na staże zagraniczne, jednym słowem: uczynić je bardziej atrakcyjnymi i budować autorytet – zaznacza prezes PAN.

Duszyński przekonuje, że dzięki współpracy z ZUS i konkursowi prowadzonemu przez Komitet ZUS możliwe będzie ufundowanie nagrody prezesa PAN.

– Będziemy mogli premiować wybijających się licencjatów. To ważne, bo sięgniemy do kształcenia na poziomie licencjackim i będziemy promować te niezwykle ważną dziedzinę – ocenia prof. Jerzy Duszyński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.