Mówi: | Andrzej Arendarski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Krajowa Izba Gospodarcza |
Pracodawcy coraz częściej pozwalają pracownikom wpływać na warunki zatrudnienia
Odpowiedzialna polityka pracownicza jest dobrym sposobem na budowanie zaufania do pracodawców i opłaca się firmom – przekonuje Krajowa Izba Gospodarcza. Jednym z przykładów rozwiązań, które dają pracownikom wpływ na warunki zatrudnienia, jest popularna na Zachodzie polityka sygnalistów, czyli zaufanych pracowników, do których koledzy mogą złożyć skargę. Dobre warunki zatrudniania promuje m.in. konkurs „Pracodawca Godny Zaufania”, który w tym roku organizowany jest już po raz szósty; tym razem skierowany jest do branży transportowej, spółdzielczych instytucji finansowych i mediów.
– W większych przedsiębiorstwach istnieją kodeksy etyki, są zalecane przez izby gospodarcze czy korporacje zawodowe. Natomiast jeśli chodzi o firmy małe i średnie, to jednak kodeks etyki – taki spisany, który dostaje każdy pracownik i każdy pracodawca – jest rzadkością. Chcemy, aby te praktyki się upowszechniały, bardzo nam się podoba instytucja sygnalistów, czyli osób wybranych spośród pracowników, do których można przyjść i zgłosić jakieś nieprawidłowości – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.
KIG wspiera dobre praktyki w polityce pracowniczej m.in. poprzez organizację konkursu „Pracodawca Godny Zaufania”. W tym roku odbywa się on już po raz szósty. Poza Krajową Izbą Gospodarczą w skład kapituły konkursu wchodzą m.in. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska” oraz Centrum Monitoringu Wolności Prasy przy Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich. Konkurs co roku skierowany jest do innych branż – w tym roku kapituła wybierze najlepszych pracodawców z branży transportowej (kolej), spółdzielczych instytucji finansowych oraz mediów.
Konkurs nagradza rozwiązania dotyczące relacji pracodawca–pracownik zgłoszonych przez uczestniczące firmy. Wybór zwycięzców jest dokonywany na podstawie ankiet oraz rozmów z kandydującymi firmami. Do tej pory wśród laureatów konkursu znalazły się największe firmy działające w Polsce, takie jak: PKN Orlen, Jeronimo Martins Polska (Biedronka), Mostostal Warszawa, Pelion, Polkomtel, PKP Cargo czy Żywiec Zdrój.
– Celem konkursu „Pracodawca Godny Zaufania” jest upowszechnienie dobrych praktyk w relacjach pracodawca–pracobiorca – podkreśla Arendarski. – Można zgłaszać do końca września swoje propozycje i bardzo na nie czekamy, bo zależy nam na tym, żeby udział w konkursie był masowy i rzeczywiście z roku na rok jest coraz więcej kandydatów.
Nagradzanie dobrych praktyk może zmobilizować polskich przedsiębiorców np. do wprowadzenia kodeksów etycznych. Mogą być one dobrym i skutecznym narzędziem rozwiązywania sporów bez konieczności sięgania do instrumentów prawnych. Inne rozwiązania to np. instytucja sygnalistów, czyli zaufanych pracowników. Takie rozwiązanie istnieje m.in. w PKP SA.
– Jeszcze w minionym systemie byli społeczni inspektorzy pracy. Chodzi o to, żeby była osoba zaufania publicznego, której można prosto, nie bojąc się, powiedzieć, że coś u nas nie gra, i oni już dalej tę sprawę będą realizowali – wyjaśnia Arendarski.
Krajowa Izba Gospodarcza i RaportCSR.pl organizują 30 lipca br. debatę, podczas której zostanie opublikowany specjalny raport na temat kodeksów etycznych i polityki sygnalistów na świecie. Partnerem strategicznym wydarzenia jest PKP SA.
Czytaj także
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-19: Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce. To odpowiedź na wyzwania demograficzne
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.