Mówi: | dr Magdalena Kaczor |
Funkcja: | ekspert medycyny snu |
Prawie 60 proc. Polek jest permanentnie niewyspanych. Powodem jest nadmiar obowiązków i złe nawyki
Tylko 2 proc. Polaków codziennie budzi się wyspanych, a 23 proc. twierdzi, że nie wysypia się niemal nigdy – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie marki Kneipp. Blisko 60 proc. Polek przyznaje, że jest permanentnie niewyspanych. Przyczyną niedostatecznej ilości lub złej jakości snu jest nie tylko stres, styl życia, ale również kwestie zdrowotne, np. bezdech senny. – Pomocne mogą się okazać dobre nawyki wprowadzone wieczorem, m.in. ograniczanie światła niebieskiego czy unikanie jedzenia bezpośrednio przed zaśnięciem. Niestety wielu z nas za metodę na dobry sen uznaje środki farmakologiczne lub alkohol – mówi dr Magdalena Kaczor, ekspertka medycyny snu.
Wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie marki Kneipp pokazują obraz słabej kondycji snu Polaków. Coraz więcej osób cierpi na różnego rodzaju zaburzenia snu. Problemem nie jest tylko to, że śpimy za mało. Coraz częściej mamy problemy z zasypianiem (blisko 20 proc. Polaków), a 11 proc. kobiet próbuje temu zaradzić, wspomagając się farmakologicznie. Jedynie 26 proc. badanych pań i 34 proc. mężczyzn deklaruje, że przesypia całą noc. Jednocześnie aż 85 proc. Polaków uważa, że sen jest ważny dla codziennego funkcjonowania. Zdecydowana większość wie, że brak snu niesie za sobą konsekwencje zdrowotne takie jak złe samopoczucie, nastrój, humor, depresję czy brak energii..
– Nasza efektywność niestety spada w okresach, kiedy przestajemy się dobrze wysypiać. Chcielibyśmy być bardzo efektywni, osiągać sukcesy, natomiast badania mówią wprost, że osoby, które źle sypiają, nie są efektywne, mają gorsze wyniki w pracy, w działalności naukowej czy szkole – mówi agencji Newseria Biznes dr Magdalena Kaczor.
Średnio dobowo pozwalamy sobie na nieco ponad 7 godz. snu. Śpimy generalnie nieco krócej, niż czujemy, że potrzebujemy. Większość badanych deklaruje, że chciałaby spać 8 godz., przy czym kobiety istotnie częściej czują, że potrzebowałyby spać dłużej – nawet więcej niż 8 godz. Co dziesiąta osoba zadeklarowała, że sypia poniżej 6 godz. na dobę, co jest poniżej biologicznego minimum.
Z punktu widzenia medycyny snu zarówno niewysypianie się, jak i spanie zbyt długo nie jest dobre. Jeżeli się nie wysypiamy permanentnie, to organizm wchodzi w tryb walki, więc pojawiają się problemy hormonalne, zaburzenia ciśnienia, funkcji serca, czasami dochodzi do nadmiernego wzbudzenia.
– Aby dobrze się wyspać, powinniśmy przede wszystkim zadbać o regularne wstawanie. Jeżeli codziennie uczymy swój mózg, że wstaję o tej samej porze, to będzie on wiedział, o której się obudzić. Reguluję się w ten sposób również wydzielanie hormonów takich jak kortyzol, TSH, hormony tarczycy, insulina, hormony głodu i sytości – wyjaśnia ekspertka medycyny snu. – Nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć godziny zasypiania. Zwykle, jeżeli mamy stały tryb życia, przypada ona o tej samej porze. Ale są takie dni, kiedy jesteśmy bardziej aktywni fizycznie i położymy się dwie godziny wcześniej. To też jest zdrowe. A są takie dni, kiedy nudziliśmy się na kanapie i nasza potrzeba snu spada, więc położymy się później. I jedna, i druga wersja będzie dobra, o ile będziemy wstawać regularnie o tej samej porze.
Badanie Kneipp wskazuje, że na duży rozdźwięk między świadomością tego, jakie czynniki i metody są potrzebne, aby sen był dobry, a ich realnym stosowaniem. Przykładowo, wiemy, że należy się wyciszyć, że dobrze działa relaks, ciepła kąpiel, ale nie stosujemy tego na co dzień. Polacy kładą się więc spać mocno przebodźcowani, z gonitwą myśli. Dodatkowo na problemy z zasypianiem wpływają nadmiar obowiązków i brak odpoczynku, chwili dla siebie.
– Problemy ze snem pojawiają się wtedy, gdy nie jesteśmy w stanie odciąć się od stresu związanego z pracą. Osoby, które potrafią zamknąć drzwi pracy w momencie, kiedy ją opuszczają, są osobami najzdrowszymi, które wysypiają się najlepiej. Jeżeli nasza głowa cały czas jest zaprzątnięta obowiązkami zawodowymi, ciągle o tym myśli, nie jest w stanie tego odciąć, to automatycznie nasz sen jest płytszy, bardziej niespokojny, mamy wyższy poziom kortyzolu, który jest hormonem pobudzającym – tłumaczy dr Magdalena Kaczor.
Część problemów ze snem może również wynikać z problemów zdrowotnych, m.in. bezdechu sennego, który powoduje ciągłe wybudzanie się, a co za tym idzie także poczucie zmęczenia i niewyspania.
Wśród czynników poprawiających jakość snu panowie wskazują seks (51 proc.), a panie wietrzenie sypialni (64 proc.). Zapytani o metody wpływające na lepszy sen, kobiety wymieniają proszki nasenne (11 proc.), a mężczyźni sport (26 proc.) i na drugim miejscu alkohol (17 proc.).
Czytaj także
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-14: Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami
- 2025-05-08: Dobre perspektywy współpracy pomiędzy brytyjskimi a polskimi uczelniami. Wspólne projekty badawcze przekładają się na relacje gospodarcze
- 2025-04-08: Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-03-21: Ukraińska kultura cierpi na wstrzymaniu pomocy z USA. Wiele projektów potrzebuje wsparcia UE
- 2025-03-12: Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia
- 2025-04-02: Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.