Mówi: | dr Marta Penczar |
Funkcja: | dyrektor obszaru badawczego Bankowość i rynki finansowe |
Firma: | Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową |
Banki i instytucje pożyczkowe powinny się przygotować na spowolnienie gospodarcze. Choć wzrost płac i niskie bezrobocie mogą osłabić negatywne efekty
Stabilne stopy procentowe, inflacja w ryzach i wzrost płac powinny złagodzić skutki spodziewanego przez ekonomistów spowolnienia dla banków i instytucji finansowych. Według prognoz najsłabszy dla gospodarki będzie 2021 rok, gdy PKB wzrośnie o mniej niż 3 proc. Jednak niepewność regulacyjna, niekorzystny dla sektora wyrok TSUE i związany z tym spadek rentowności mogą doprowadzić do upadku mniejszych instytucji finansowych.
– Rynek consumer finance jest bardzo ściśle powiązany z sytuacją gospodarczą, z tego też względu perspektywy rozwoju gospodarczego kraju są w obiekcie zainteresowań tego rynku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Marta Penczar, dyrektor obszaru badawczego Bankowość i rynki finansowe w Instytucie Badań nad Gospodarką Rynkową. – Badania dotyczące prognoz makroekonomicznych Europejskiego Kongresu Finansowego wskazują, że najbliższe lata będą okresem spowolnienia gospodarczego. Według nich tempo wzrostu obniży się do poziomu 2,9 proc. w 2021 roku. Branża consumer finance jest w jakimś stopniu na to przygotowana, bo eksperci rynku bardzo wysoko oceniają prawdopodobieństwo realizacji tego negatywnego scenariusza.
Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że od stycznia do października 2019 roku banki i SKOK-i udzieliły kredytów konsumpcyjnych o wartości przeszło 75 mld zł. Klienci sięgnęli po nie ponad 6 milionów razy. To nieco rzadziej niż rok wcześniej (ich liczba spadła o 0,7 proc.), ale za to pożyczona kwota wzrosła o 8,6 proc. Dotyczy to również sprzedaży ratalnej w sklepach i e-sklepach. Dane te pokazują, że rośnie średnia wartość kredytu, przy czym dodatnie dynamiki odnoszą się do większych kredytów. Najmocniej wzrosła liczba i wartość pożyczek powyżej 20 tys. zł (odpowiednio o 8,6 proc. oraz 8,8 proc.) oraz o wartości 7–20 tys. zł. Jedne i drugie odpowiadają za co trzeci kredyt, a ich wartość sięga niemal 86 proc. pożyczonych kwot. Jednak w sytuacji spowolnienia banki będą musiały ostrożniej pożyczać pieniądze konsumentom.
– W takiej sytuacji trzeba bardzo pilnować biznesu. To z jednej strony poszukiwanie nowych klientów i udzielanie nowych kredytów, ale z drugiej, pilnowanie, aby te kredyty były udzielane osobom, które mają zdolność kredytową, żeby nie doszło do nadmiernego wzrostu liczby kredytów nieregularnych, bo to z punktu widzenia branży consumer finance obniża ich zyskowność – radzi dyrektor z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
Pozytywnym sygnałem dla rynku są prognozy EKF mówiące o tym, że mimo spowolnienia stopa bezrobocia oraz wzrost płac powinny się utrzymać na podobnym poziomie. To powinno zniwelować negatywne skutki hamowania wzrostu gospodarczego dla sektora consumer finance.
Indeks jakości kredytów konsumpcyjnych w październiku wyniósł 5,65 proc. i był o 0,05 pkt proc. wyższy niż rok wcześniej. Jest to niski, bezpieczny poziom. Warto jednak pamiętać o tym, że duża część kredytów spłacana jest przed czasem (średnia spłata trwa 22 miesiące, choć w umowach wynosi 45), co w związku z tzw. małym wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nakazującym zwrot części prowizji w przypadku wcześniejszej spłaty proporcjonalnie do skrócenia okresu pożyczki, może uderzyć zwłaszcza mniejsze banki po kieszeni.
Podczas czerwcowego Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie prezesi banków zwracali uwagę na to, że wzrost regulacji może sprawić, że na rynku zostanie tylko osiem największych banków, bo pozostałe nie zdołają przetrwać w warunkach spadającej rentowności.
– Rynek consumer finance, a zatem banki, firmy pożyczkowe i współpracujące z nimi firmy, zawsze boi się regulacji. To jest bardzo regulowana działalność i to ryzyko definiuje i model biznesowy, i warunki osiąganej rentowności – wskazuje Marta Penczar. – Przy bardzo dużych wymogach regulacyjnych, zmieniających model funkcjonowania, niektóre podmioty mogą mieć trudności z kontynuowaniem działalności.
Według Narodowego Banku Polskiego na koniec października wartość kredytów konsumpcyjnych udzielonych osobom prywatnym wyniosła 165,76 mld zł, z czego stwierdzona utrata wartości dotyczyła nieco ponad 18 mld zł. Przychody banków z tytułu opłat i prowizji wzrosły od stycznia do października w porównaniu z takim samym okresem 2018 roku do 18,97 mld zł, czyli o ponad 340 mln zł. Koszty zwiększyły się o 22 mln zł. Także zysk netto był wyższy; wzrósł z 12,7 mld do 13,15 mld zł. Wyraźnie zwiększyła się też jednak kwota podatku z 4,18 mld do 4,86 mld zł.
Czytaj także
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-12: Parlament Europejski zdecydował ws. zasad handlu stalą z Ukrainą. Przedłużono liberalizację o kolejne trzy lata
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-25: Polityka powrotów nielegalnych imigrantów do ich krajów pochodzenia jest nieskuteczna. Trwają prace nad zmianami w prawie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
Badanie Parlamentu Europejskiego wskazuje na rekordowe poparcie Europejczyków dla Unii Europejskiej. Ma to związek z rosnącymi zagrożeniami z zewnątrz, czyli np. bliskością wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jednocześnie do głosu wewnątrz UE coraz częściej dochodzą ruchy populistyczne, za sprawą których więcej obywateli państw członkowskich przyjmuje eurosceptyczną postawę. Dużą rolę odgrywają więc dialog ze społeczeństwem i jego edukacja.
Problemy społeczne
60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego

Posiadanie własnego mieszkania jest aspiracją większości młodych Polaków – wskazują dane badaczy z SGH. Jednak ze względów finansowych jest ono dostępne dla części z nich, a na dodatek wiąże się ze zobowiązaniem na kilkadziesiąt lat. W luce czynszowej, czyli w sytuacji, gdy kogoś nie stać na zakup własnego M, ale jest zbyt bogaty na mieszkanie komunalne, jest ok. 35 proc. społeczeństwa. I to dla tej grupy potrzebna jest oferta państwa. Budownictwo społeczne mogłoby być alternatywą, ale nie odpowiada na potrzebę posiadania nieruchomości na własność.
Infrastruktura
Trwają prace nad europejską strategią odporności wodnej. Projekt ma być gotowy przed latem

Komisja Europejska ma w najbliższych tygodniach przedstawić strategię na rzecz zwiększenia odporności na niedobory wody. PE na majowej sesji przyjął zalecenia w tym zakresie, w których opowiada się za ambitną odpowiedzią na te wyzwania. Jak podkreśla europoseł PO Andrzej Buła, chodzi przede wszystkim o oszczędzanie wody i dbanie o jej jakość, a także o zapewnienie odpowiedniego finansowania odporności wodnej.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.