Newsy

Drobne kradzieże plagą sklepikarzy. Handlowcy: okradanie do 800 zł może stać się wkrótce bezkarne

2013-06-04  |  06:00
Mówi:Marcin Kraszewski
Funkcja:Dyrektor Fundacji Polskiego Handlu
  • MP4
  • Straty będące wynikiem drobnych kradzieży w sklepach sięgają 3 proc. obrotu. Zdaniem organizacji handlowych – podniesienie z 250 zł na 800 zł limitu uznania kradzieży za przestępstwo doprowadzi do jeszcze większych strat. Wskutek proponowanych zmian najbardziej ucierpią właściciele małych przedsiębiorstw, którzy nie mają środków na ochronę czy monitoring.

     – Jest to pomysł bardzo niekorzystny i niebezpieczny, zarówno dla właścicieli biznesu, jak również dla klientów i dla naszego społeczeństwa, szczególnie dla młodzieży – mówi Marcin Kraszewski, dyrektor Fundacji Polskiego Handlu. – Wysyłanie takiej informacji, że kradzież w pewnym momencie przestaje być przestępstwem, jest wielce szkodliwa i bardzo dwuznaczna.

    Podwyższenie górnej granicy wykroczenia to pomysł Komendy Głównej Policji. Zdaniem jej przedstawicieli ustalona w 1998 roku kwota 250 zł jest zbyt niska i powinna być podniesiona do poziomu 1000 zł. Jak mówią zwolennicy tej zmiany, wykroczenia jest łatwiej ścigać niż przestępstwa, bo nie trzeba do tego angażować tylu policjantów. Krótszy jest też czas dochodzenia. Policjanci a także prokuratorzy i sędziowie nie byliby obciążeni taką ilością spraw, a to przełożyłoby się na oszczędności.

    Jednak jak alarmuje Polska Izba Handlu już przy dzisiejszych przepisach drobne kradzieże są plagą handlowców. Na rynku działają gangi wyspecjalizowane w kradzieżach przedmiotów o wartości do 250 zł. Taka kradzież jest traktowana jako wykroczenie i nie skutkuje wpisem do Krajowego Rejestru Karnego i dotkliwymi konsekwencjami.

    W toku prac sejmowych nad nowelizacją prawa karnego limit ten obniżono do 800 zł. Ale to i tak za wysoko – mówią handlowcy.

     – Planowana modyfikacja prawa to ukłon w stronę takich gangów, ponieważ będą mogli praktycznie bezkarnie przywłaszczać towar lub okradać obywateli do kwoty 800zł, natomiast statystyki będą pokazywały spadek przestępczości w Polsce (przecież ich działania będą tylko błahymi wykroczeniami) – czytamy w komunikacje Polskiej Izby Handlu.

     – Rozmawiałem z właścicielem kilku franczyzowych stacji benzynowych, który mówił mi, że średnio miesięcznie jedna stacja traci 2-3 tys. złotych wyłącznie na kradzieżach paliwa do 250 zł – podaje przykład dyrektor Fundacji Polskiego Handlu.

    Na proponowanych zmianach stracą przede wszystkim drobni przedsiębiorcy, właściciele niewielkich sklepów czy straganów. Nie stać ich zwykle na instalację monitoringu czy zatrudnianie ochrony.

     – Jeżeli wyobrazimy sobie sklep o powierzchni do 80m2, który jest obsługiwany maksymalnie przez trzy osoby, to trudniej jest im upilnować złodzieja, który jest w tym momencie w stanie z tego skorzystać – tłumaczy Kraszewski i podaje konkretne straty, jakie co miesiąc odnotowują placówki handlowe ponoszone z tytułu kradzieży. – W przypadku obiektów wielkopowierzchniowych taka norma jest ustalona na poziomie 0,5 proc obrotu, natomiast w sklepach małych to jest nawet 2-3 proc.

    Fundacja Polskiego Handlu chce rozmawiać z posłami i przekonywać ich do rezygnacji z tego pomysłu. Przeciwna zmianom jest również Polska Izba Handlu, która skierowała w tej sprawie pisma, zarówno do prezydenta, Bronisława Komorowskiego, jak i premiera Donalda Tuska oraz marszałek Sejmu, Ewy Kopacz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Problemy społeczne

    Polityka

    J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej

    Parlament Europejski podczas specjalnej sesji w Strasburgu uczcił 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. – Jesteśmy zdeterminowani, by stanąć razem i powiedzieć jasno i stanowczo: nigdy więcej – podkreśliła przewodnicząca PE Roberta Metsola. Zarówno kombatanci, których obecność uświetniła uroczystość, jak i europosłowie podkreślali, że projekt utworzenia europejskiej wspólnoty był odpowiedzią na ówczesne zagrożenia dla pokoju, o który nieustannie trzeba wspólnie dbać.

    Ochrona środowiska

    Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO

    Rozwój budownictwa modułowego jest coraz bardziej zauważalny w inwestycjach samorządowych. Wpływa na to przede wszystkim szybsze tempo prowadzonych prac w porównaniu z tymi, w których wykorzystywane są tradycyjne technologie budowlane. Istotną kwestią jest również spełnianie warunków środowiskowych, w tym wysoka efektywność energetyczna budynków, która ma wpływ na możliwość uzyskania dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy. Samorządowcy mają już niewiele czasu na finalizację dotowanych inwestycji. Termin upływa 31 sierpnia 2026 roku.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.