Mówi: | Artur Borowski, country manager, NetApp w Polsce Thomas Kaiser, dyrektor NetApp na region Europy Wschodniej i Turcji |
Duże zmiany w przepisach o ochronie danych. Firmy nie są gotowe na kompleksowe zarządzanie nimi
RODO wejdzie w życie już w piątek. Dostosowanie się do nowych przepisów całkowicie zmieni rolę branży IT w kontekście ochrony prywatności i będzie wymagać ścisłej współpracy wszystkich struktur organizacyjnych w firmie. Część z nich wciąż nie jest na to gotowa. Przedsiębiorstwa muszą się nauczyć właściwie zarządzać cennym zasobem, jakim są dane. Nie tylko po to, żeby dostosować się nowego prawa, lecz także po to, by odpowiadać na wyzwania rynku związane z cyfryzacją.
– Jesteśmy w epoce, w której dane – ich posiadanie, zdolność ich gromadzenia i budowania różnego rodzaju analiz opartych na danych – stają się paliwem XXI wieku. Patrząc z perspektywy inwestycji, największe zyski i największe pieniądze są dzisiaj właśnie w tym środowisku, które obraca danymi. Połączenie wielu źródeł danych, zdolność do ich zanalizowania i wyciągania konstruktywnych wniosków służących podejmowaniu decyzji biznesowych czy osobistych – to jest dzisiaj jest absolutnie krytyczne – mówi agencji informacyjnej Newseria Artur Borowski, country manager NetApp w Polsce
Według szacunków IBM codziennie powstaje 2,5 miliarda gigabajtów nowych danych. Z kolei IDC podaje, że w 2025 roku ich liczba wzrośnie już dziesięciokrotnie. Do tego czasu cyfrowy wszechświat (dane tworzone i kopiowane co roku) osiągnie 180 zetabajtów. Znaczenie danych jako głównego surowca przyszłości podkreślają Komisja Europejska, ONZ czy OECD, natomiast brytyjski dziennik „The Economist” w ubiegłym roku uznał dane za najważniejszy surowiec XXI wieku, który generuje już więcej pieniędzy niż ropa.
Według raportu „Data Utilization Intensity 2017”, opracowanego na zlecenie resortu cyfryzacji, dostęp, analiza i wykorzystanie danych już w tej chwili wpływają w 48 proc. na produktywność polskiej gospodarki i w 46 proc. na PKB całej Unii Europejskiej.
– Wchodzimy w świat samochodów, które jeżdżą same, i maszyn, które podejmują za nas inteligentne decyzje – od prozaicznego zaopatrzenia lodówki w mleko czy masło po poważne obszary, jak diagnostyka medyczna, w której komputery wspierają pracę lekarza. Wszystkie te narzędzia pomagają nam w istotny sposób zmienić jakość tego, co robimy i unikać fundamentalnych błędów. To jest wyścig, który się już zaczął. Chodzi o to, żeby wykorzystać cały ten potencjał danych do znalezienia swojej niszy rynkowej i wyższości technologicznej, a przez to w lepszy sposób dotrzeć do klienta i odpowiedzieć na jego aktualne potrzeby – podkreśla Artur Borowski.
Rosnąca liczba danych, ich przetwarzanie oraz zarządzanie nimi stają się istotne dla firm nie tylko ze względu na rozwój biznesu, lecz także na zmieniające się przepisy prawne.
– RODO to w tej chwili bardzo ważna kwestia dla branży IT, ponieważ jesteśmy w głównym nurcie ochrony danych. Rozporządzenie nie dotyczy tylko firm działających w UE, lecz także wszystkich, którzy robią interesy z unijnymi przedsiębiorstwami – mówi Thomas Kaiser, dyrektor NetApp na region Europy Wschodniej i Turcji.
RODO, czyli ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych, zacznie obowiązywać 25 maja br. Regulacja ujednolici przepisy w tym zakresie na terenie wszystkich dwudziestu ośmiu państw członkowskich UE, ale jej skutki odczują przedsiębiorstwa i organizacje na całym świecie. RODO ma charakter eksterytorialny – obejmie każdą firmę, która ma dostęp do danych osobowych rezydentów UE, niezależnie od tego, gdzie się znajduje ani w jaki sposób gromadzone są dane. Mówiąc prościej – oznacza to, że wszystkie firmy, które mają do czynienia z danymi obywateli krajów UE, będą musiały przestrzegać nowych przepisów.
Głównym celem RODO jest zwiększenie kontroli konsumentów i osób fizycznych nad tym, w jaki sposób wykorzystywane są ich dane osobowe. Nowa regulacja zastąpi też dotychczasowe, wielokrotnie nowelizowane przepisy, dostosowując je do współczesnych wyzwań związanych z cyfryzacją i nowymi technologiami.
– To najwyższy czas na nowe przepisy, bo poprzednie rozwiązania pochodziły z 1995 roku, więc są całkowicie przestarzałe. 20 lat temu nie było przecież smartfonów, Google’a ani Ubera, tymczasem dziś każdy nasz krok jest śledzony przez coś lub przez kogoś. Dlatego ochrona danych jest tak ważna – podkreśla Thomas Kaiser.
Nowe unijne przepisy zrewolucjonizują biznes i całkiem zmienią sposób myślenia o ochronie danych osobowych. Nałożą restrykcyjne wymogi na wszystkie podmioty, publiczne i prywatne, duże i małe, które gromadzą i przetwarzają takie informacje. To oznacza, że do RODO musi się dostosować praktycznie każda firma i organizacja.
Dyrektor NetApp na Europę Wschodnią i Turcję zauważa, że rozporządzenie RODO całkiem zmieni rolę branży IT w kontekście ochrony prywatności. Ocenia również, że część firm wciąż nie jest gotowa na wejście w życie nowych przepisów.
– Podstawową rolą branży IT w ochronie prywatności jest zarządzanie danymi, podczas gdy w przeszłości było to raczej zarządzanie ich przechowywaniem. Najważniejsze dla IT jest znalezienie porozumienia z departamentami biznesowymi, tak byśmy byli przygotowani na nowe prawo. RODO wejdzie w życie w maju i jeszcze nie wszyscy są na to przygotowani – mówi Thomas Kaiser.
Przed 25 maja przedsiębiorstwa muszą wdrożyć odpowiednie rozwiązania, zarówno informatyczne, jak i organizacyjne, które zagwarantują maksymalny poziom bezpieczeństwa danych osobowych, przeszkolić pod tym kątem pracowników, powołać wewnętrznych inspektorów danych osobowych i znacznie szerzej informować klientów o tym, jak są wykorzystywane informacje na ich temat. Dlatego dostosowanie się do RODO wymaga ścisłej współpracy wszystkich struktur organizacyjnych w firmie.
– Ważne, aby wszystkie departamenty wspólnie stworzyły coś w rodzaju zespołu zadaniowego, który wdrażałby nowe prawo. Druga kwestia to budowa infrastruktury IT. Kilka lat temu była ona bardziej zdecentralizowana, każda firma miała własne centrum przetwarzania danych. Dziś mamy chmurę i nikt tak naprawdę nie wie, gdzie znajdują się jego dane. Musimy mieć pewność, że wszyscy działają zgodnie z prawem. Na to składają się ludzie, technologie, aplikacje – wszystko jest ważne. Dlatego firmy potrzebują zespołu zadaniowego o szerokich kompetencjach – mówi Thomas Kaiser.
Jak podkreśla, same rozwiązania informatyczne i odpowiednia infrastruktura IT – choć muszą gwarantować maksymalny poziom bezpieczeństwa – nie są w stanie odpowiedzieć na wszystkie wyzwania związane z RODO. Do unijnego rozporządzenia firmy muszą się dostosować też od strony prawno-administracyjnej.
– Nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na wszystkie wyzwania, które niesie za sobą RODO, ale możemy zagwarantować, że infrastruktura jest bezpieczna i sprawdzona. Możemy także dostarczyć wiele usług, które przydadzą się przy dostosowywaniu firmy do nowych przepisów. Nasi klienci korzystają przy tym z naszego doświadczenia, ponieważ my sami także musieliśmy dostosować się do RODO – mówi Thomas Kaiser.
Czytaj także
- 2025-01-10: Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2025-01-08: W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2025-01-10: Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.