Newsy

Dziś Krajowa Izba Odwoławcza rozpatruje odwołania w przetargu na viaTOLL. Termin wyłonienia nowego operatora może stanąć pod znakiem zapytania

2017-05-17  |  06:55

Kapsch Telematic Services, dotychczasowy operator elektronicznego systemu poboru opłat viaTOLL, oraz konsorcjum Skyways odwołały się od decyzji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która zaprosiła wszystkie 9 zainteresowanych konsorcjów do udziału w kolejnym etapie postępowania. Do końca roku GDDKiA chce wyłonić w nim nowego zarządcę sytemu poboru opłat od kierowców. Zarówno Kapsch, jak i Skyways dowodzą, że pozostałe firmy nie spełniają wszystkich wymaganych warunków. Krajowa Izba Odwoławcza na dziś wyznaczyła termin rozpatrzenia zażaleń. 

– W maju zostały złożone dwa odwołania w postępowaniu dotyczącym viaTOLL, które obecnie czekają na rozstrzygnięcie w Krajowej Izbie Odwoławczej. Spodziewamy się ich w najbliższym czasie, w ciągu 2–3 tygodni. Jeśli będą dla nas korzystne, to będziemy kontynuowali postępowanie, żeby we wrześniu móc opracować nową specyfikację warunków zamówienia i aby wykonawcy mogli złożyć oferty. Chcemy na przełomie 2017–2018 roku rozstrzygnąć przetarg i podpisać umowę z nowym operatorem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Kondraciuk, Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad.

Odwołania od decyzji GDDKiA, która dopuściła do udziału w postępowaniu na nowego operatora systemu poboru opłat viaTOLL wszystkie zainteresowane podmioty złożyły 2 maja br. Kapsch Telematic Services oraz konsorcjum Skyways. Podmioty wskazują, że pozostałe firmy nie spełniają ich zdaniem warunków wymaganych do udziału w kolejnym etapie.

Zarówno GDDKiA, jak i pozostali uczestnicy nie zgadzają się z treścią odwołań Kapsch i Skyways. Krajowa Izba Odwoławcza nie wyznaczyła jeszcze terminu rozprawy, jednak GDDKiA wspólnie z grupą doradców prawnych i technicznych jest w trakcie opracowywania odpowiedzi na poszczególne zarzuty.

Po konsultacji z resortem infrastruktury GDDKiA zdecydowała się pomimo odwołań finalizować prace nad materiałami oraz obszarami do dialogu, które zostaną przekazane uczestnikom w II etapie postępowania na nowego operatora viaTOLL.

Jak poinformował rzecznik GDDKiA Jan Krynicki, z uwagi na możliwość wykorzystania środków ochrony prawnej przez poszczególnych uczestników postępowania, trudno jest przewidzieć termin zakończenia konkursu i podpisania umowy z nowym operatorem viaTOLL.

Obecny harmonogram zakłada, że w lipcu zakończy się dialog konkurencyjny z zainteresowanymi firmami, a we wrześniu GDDKiA przekaże finalną specyfikację zamówienia. Nowy kontrakt miałby zostać zawarty na przełomie obecnego i 2018 roku. Te terminy są jednak uzależnione od wyniku rozpatrzenia odwołań i decyzji Krajowej Izby Odwoławczej.

Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad Krzysztof Kondraciuk zauważa, że celem będzie w przyszłości zwiększenie wpływów, które elektroniczny system poboru opłat od kierowców przynosi do budżetu.

– Od początku funkcjonowania viaTOLL  zebrał kwotę prawie 7,7 mld zł. Daje to mniej więcej około  5 mln dziennie, aczkolwiek zawsze jest jakiś niedosyt. Ta kwota mogłaby być wyższa, ale wszystko przed nami. Oczywiście będziemy się starali objąć systemem viaTOLL jeszcze kilkaset kilometrów dróg i zwiększyć te dochody. Ostateczną decyzję podejmie jednak resort infrastruktury – mówi Krzysztof Kondraciuk.

System viaTOLL od początku swojego istnienia zwiększył przychody o 80 proc. (do 7,8 mld zł), podczas gdy koszty obsługi systemu wzrosły jedynie o 20 proc. (z 228 mln zł w 2012 roku do 255 mln zł w 2016 roku). Rentowność systemu dla Skarbu Państwa mogłaby być jeszcze wyższa, jeśli obejmie on zakładaną pierwotnie sieć dróg. Każde kolejne rozszerzenie istotnie zwiększa przychody, nie mając przy tym znaczącego wpływu na koszty obsługi systemu. Pozyskanie dodatkowych 100 mln zł przychodu to 1,7 mln kosztów. Koszty całej inwestycji budowy systemu viaTOLL zwróciły się już po 17 miesiącach jego funkcjonowania. System jest prawie całkowicie szczelny, co oznacza, że niemal każdy, kto ma płacić za przejazd, robi to.

GDDKiA, wyłaniając operatora w przetargu, zadecyduje o tym, jak będzie wyglądał nowy viaTOLL. Kapsch, dotychczasowy zarządca systemu chce rozwijać obecny system radiowy wsparty siecią bramownic. Część podmiotów z kolei oparła swoje pomysły na technologii satelitarnej. Wyłoniony w przetargu nowy operator viaTOLL będzie nie tylko odpowiadał za miliardowe przychody do budżetu państwa, lecz także będzie zarządzał bazą wrażliwych danych milionów kierowców i bazą kompletnych informacji o ruchu drogowym w całym kraju.

– Szukamy innowacji, nowych rozwiązań. Nic nie zostało rozstrzygnięte, ponieważ jest to dialog konkurencyjny, wykonawcy proponują na razie pewne rozwiązania. Postaramy się wybrać te najbardziej optymalne i nowoczesne – zapowiada Krzysztof Kondraciuk.

Elektroniczny system poboru opłat za przejazdy wybranymi odcinkami dróg krajowych viaTOLL został wprowadzony w lipcu 2011 roku i zastąpił karty opłaty drogowej (winiety). Z viaTOLL obowiązkowo muszą korzystać kierowcy autobusów i pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t. Utrzymaniem systemu na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zajmuje się spółka Kapsch Telematic Services, której kontrakt wygasa w 2018 roku.

W grudniu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła postępowanie, w którym ma zostać wyłoniony nowy operator viaTOLL. Wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu złożyło dziewięć podmiotów. Na liście oferentów są: słowacki SkyToll, konsorcjum, w skład którego wchodzą Comarch i Orange Polska, austriacki Kapsch (dotychczasowy zarządca), konsorcjum powołane przez T-Systems i Strabag, i-CELL (narodowy operator podobnego systemu na Węgrzech), niemiecki Vitronic, francuska Grupa Egis w konsorcjum z TK Telekom, włoski AutostradeTech oraz Neurosoft i ID Block Systems – oba pochodzące z Polski.

W kwietniu odbyły się trzy rundy pytań oraz wyjaśnień i uzupełnień wniosków. Po rozpatrzeniu zgłoszeń GDDKiA orzekła, że wszystkie podmioty spełniają wymagane warunki i zostaną zaproszone do dalszego udziału w postępowaniu. GDDKiA chce zawrzeć umowę z nowym operatorem krajowego systemu poboru opłat drogowych viaTOLL na sześć lat (od 3 listopada 2018 r. do 2 listopada 2024 r). Obecnie operatorem viaTOLL jest Kapsch Telematic Services, z którym umowa wygasa w listopadzie przyszłego roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.