Newsy

E-paragony fiskalne mają pomóc w walce z szarą strefą. Jej udział w stratach VAT może sięgać 50 mld zł

2017-10-24  |  06:50

Szara strefa odpowiada nawet za 40 proc. luki w VAT. Straty budżetu z tego tytułu szacuje się na ok. 50 mld zł. Dlatego rząd wprowadza kolejne zmiany, które mają uszczelnić system. Jednym z elementów walki z szarą strefą jest wprowadzenie elektronicznych paragonów fiskalnych, co jest zaplanowane na 2018 rok. Trwają prace nad systemem, który pozwoli połączyć klienta z danymi. Wyzwaniem jest też opracowanie sposobu otrzymywania informacji o przesłaniu paragonu.

Od przyszłego roku zamiast dostawać tradycyjny, papierowy paragon, każdy obywatel Polski będzie otrzymywał jego elektroniczną wersję. To, w jaki sposób ten paragon będzie dostarczony, nadal podlega dyskusji: czy będzie to aplikacja, czy będzie to powiązane z systemem bankowym, czy stworzone zostanie elektroniczne biuro obsługi klienta, gdzie każdy będzie mógł się zalogować i pobrać swój paragon, czy będzie on dostarczany za pomocą e-maila lub SMS-a – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Walachowski, dyrektor zarządzający EmailLabs.

Projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług zakłada, że od I kwartału 2018 roku kasy fiskalne będą musiały być dostosowane do wymogu emitowania elektronicznych paragonów fiskalnych. Będą one przesyłać dane bezpośrednio do fiskusa. Obowiązek wymiany kas będzie wprowadzany stopniowo. W pierwszej kolejności zostanie nałożony na stacje benzynowe oraz firmy z branży motoryzacyjnej i wulkanizacyjnej – od 1 stycznia 2019 roku. W połowie 2019 roku nowe przepisy obejmą branżę gastronomiczną i budowlaną, a od 1 stycznia 2020 roku z fiskalizacji online będą musiały korzystać także zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, hotele oraz kluby fitness.

Jak podkreśla ekspert EmailLabs, to dobre rozwiązanie dla klientów, zwłaszcza kupujących towary objęte długą gwarancją, bo e-paragonu nie można zgubić, a jest on konieczny do reklamacji. Elektroniczne paragony to także korzyść dla rządu, który chce w ten sposób uszczelnić system podatkowy.

Mamy w Polsce olbrzymią szarą strefę, wielu przedsiębiorców zaniża dochody, aby obniżyć podatki, które muszą zapłacić do państwa. Dzięki przejściu na e-paragony będziemy mogli ten system uszczelnić, a wpływy do budżetu będą liczone w miliardach złotych – tłumaczy Walachowski.

Zgodnie z przepisami ustawy o VAT podatnicy mają obowiązek stosowania kas rejestrujących przy sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej. Część sprzedawców próbuje tego obowiązku unikać, nie wydając faktury lub paragonu. Według różnych szacunków z powodu tzw. luki w VAT Polska traci rocznie 45–50 mld zł. Skumulowana luka w VAT za okres 2008–2015 wyniosła ponad 262 mld zł.

Obecnie rząd poszukuje najlepszego i najbardziej bezpiecznego rozwiązania, które będzie wygodne dla klienta. Jednym z pomysłów na pewno jest połączenie e-paragonów z kontem bankowym, jednak istnieje obawa, aby nie było zbyt dużej ingerencji instytucji finansowych. Innym pomysłem jest wprowadzanie e-BOK-u, gdzie użytkownik po zalogowaniu będzie mógł pobrać e-paragon poprzez wyszukiwarkę internetową na swoim koncie. Jest też pomysł, aby wprowadzić powiadomienia, które mogłyby przychodzić za pomocą e-maila lub SMS-a, albo za pomocą notyfikacji PUSH, jeżeli mielibyśmy aplikację mobilną – wymienia dyrektor zarządzający EmailLabs.

Stworzony system ma pozwolić na połączenie klienta z jego danymi. Wyzwaniem jest sposób dostarczania e-paragonu. Biorąc pod uwagę liczbę transakcji bezgotówkowych (854,6 mln tylko w I kwartale 2017 roku), można oszacować, że miesięcznie należałoby wysłać ok. 300 mln informacji o e-paragonach. Do tego dochodzą paragony z transakcji gotówkowych.

Moim zdaniem najwygodniejszym rozwiązaniem byłoby udostępnienie możliwości wyboru dla każdego obywatela. Po zalogowaniu się do systemu internetowego, gdzie są wszystkie paragony, mógłby on wybrać, czy chce się otrzymywać notyfikacje push, e-maila czy SMS – zaznacza Walachowski.

Własny adres e-mailowy ma większość Polaków. Z raportu CBOS wynika, że z 67 proc. Polaków, którzy korzystają z internetu co najmniej raz w tygodniu, najczęściej wybieraną formą komunikacji jest poczta e-mailowa. Korzysta z niej 97 proc. internautów. Dlatego Michał Walachowski podkreśla, że e-mail to jeden z najlepszych sposobów dostarczania e-paragonów. Zwłaszcza że platformy takie jak EmailLabs pozwalają śledzić każdą pojedynczą wiadomość, niezależnie od skali wysyłki (z jakiego serwera i do kogo została wysłana, czy użytkownik ją otrzymał i odczytał). Zapewnia to nie tylko dużą szybkość i dostarczalność e-maili, lecz także bezpieczeństwo. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów

W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.

Handel

Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.