Mówi: | Marcel Kiełtyka |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | Stowarzyszenie Demagog |
Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
Wraz ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi rośnie w siłę skala dezinformacji w polskiej infosferze. Eksperci wskazują, że jako społeczeństwo jesteśmy wprawdzie coraz bardziej jej świadomi, jednak nie potrafimy jeszcze skutecznie weryfikować informacji. – Nie znamy narzędzi, nie potrafimy świadomie poruszać się po sferze informacyjnej, w szczególności w social mediach – mówi Marcel Kiełtyka, członek zarządu Stowarzyszenia Demagog.
Stowarzyszenie Demagog jest pierwszą w Polsce organizacją fact-checkingową. Od ponad dekady walczy z fake newsami i dezinformacją. Jak wynika z raportu „Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024”, który współtworzyli eksperci stowarzyszenia, w Polsce utrzymuje się wysoki poziom dezinformacji – 91 proc. Polaków zdecydowanie zgodziło się przynajmniej z jedną z 30 przedstawianych im fałszywych informacji.
– Każde wybory w państwie demokratycznym nasilają zjawisko dezinformacji. W tym roku na pewno możemy się spodziewać zwiększonych narracji dezinformacyjnych w polskiej infosferze, już je zresztą widzimy. Niestety często te narracje dezinformacyjne są kolportowane przez polityków, ale również przez aktorów zewnętrznych, więc w tych wyborach prezydenckich, im bliżej wyborów, tym więcej fałszywych narracji może się pojawić – mówi agencji Newseria Marcel Kiełtyka.
Stowarzyszenie od kilku tygodniu prowadzi monitoring podmiotów realizujących operacje wpływu w polskiej infosferze. Ma on służyć przeciwdziałaniu zagrożeniom informacyjnym w okresie kampanii wyborczej. Prowadzone analizy pokazują, że aktorzy aktywnie zaangażowani w destabilizację polskiej przestrzeni informacyjnej nie ograniczają się wyłącznie do działań o charakterze dezinformacyjnym, ale prowadzą również operacje wpływu. Autorzy analiz podkreślają, że są to takie zachowania w przestrzeni informacyjnej, których celem jest wywołanie szkodliwych skutków dla dyskursu obywatelskiego, procesów politycznych czy bezpieczeństwa publicznego. Dotychczasowe raporty pokazują, że w sieci promuje się narracje, które mogą zagrozić zaufaniu do procesu wyborczego nie tylko w Polsce, lecz także w całej Unii Europejskiej. Według raportu z 30 kwietnia br. w ostatnich dniach w infosferze pojawiły się wpisy krytykujące postawę Ukrainy wobec negocjacji pokojowych z Rosją. Zgodnie z głosami internautów Wołodymyr Zełenski nie chce zawieszenia broni, a jego celem jest kontynuacja wojny. W sieci publikowano posty stawiające w negatywnym świetle Unię Europejską i NATO. Sojusz ma pchać kraje bałtyckie „w kierunku niebezpiecznej eskalacji”. Z kolei o UE mówi się, że przemienia Europę w „czwartą Rzeszę” i promuje „euronazizm”.
– Najskuteczniejszym narzędziem, które może przeciwdziałać dezinformacji, jest nasz krytyczny umysł, czyli sceptyczne i ostrożne podchodzenie do emocjonalnych informacji, ale również do takich, które są zgodne z naszym światopoglądem. Oprócz tego oczywiście możemy korzystać z pracy fact-checkerów, na przykład z takiej organizacji jak Stowarzyszenie Demagog. Natomiast myślę, że krytyczny umysł i sceptyczne, ostrożne podchodzenie do wszystkiego, co widzimy w internecie, jest kluczowe – ocenia członek zarządu Stowarzyszenia Demagog.
Jak podkreśla, rolą organizacji pozarządowych, a przede wszystkim instytucji państwowych, jest edukowanie społeczeństwa w rozpoznawaniu fake newsów oraz szukania źródeł rzetelnych informacji, również w kontekście wyborów.
– Jeśli chodzi o zmiany, które musimy wprowadzić, to myślimy tutaj o tych długofalowych i krótkofalowych. Długofalowe to przede wszystkim skuteczne edukowanie społeczeństwa od podstaw, już w szkołach. Krótkofalowe zmiany to przede wszystkim prawo, legislacja i podejście systemowe. Odpowiednie podejście platform społecznościowych do tego, aby niwelować szkodliwe treści, które niestety nadal się na nich masowo pojawiają, i korzystanie z pracy fact-checkerów, czyli fact-checking sam w sobie, czyli debunkowanie na bieżąco fałszywych narracji, też przynosi skutki – tłumaczy Marcel Kiełtyka.
W kontekście zmian w platformach społecznościowych w walce z dezinformacją ekspert kładzie nacisk głównie na konieczność przestrzegania przez nie obowiązujących regulaminów. Jest to szczególnie istotne, ponieważ w mediach społecznościowych sensacyjne, grające na emocjach informacje, często niemające nic wspólnego z faktami, zyskują ogromne zasięgi, często zresztą sztucznie podbijane przez różnego rodzaju farmy trolli czy botów. Nie bez znaczenia ma być również rola państwa w regulacji czy też np. skutecznym wdrożeniu Digital Services Act, który może chronić społeczeństwo przed szkodliwymi treściami.
Jak wskazuje badanie „Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024”, 84 proc. Polaków zadeklarowało, że spotkało się z fake newsem. Podobny odsetek wskazał, że skala fałszywych informacji wzrosła w ciągu ostatniej dekady. Polacy spotykają się z fake newsami najczęściej w mediach społecznościowych (55 proc.), w telewizji (53 proc.) oraz w przekazach polityków (52 proc.).
Wykrywanie dezinformacji wyborczej w polskiej infosferze to również jeden z elementów programu ochrony wyborów prezydenckich, który został w styczniu ogłoszony przez Ministerstwo Cyfryzacji i NASK. Obejmuje on monitoring mediów społecznościowych takich jak: X, Facebook, Instagram, TikTok czy Telegram, a także weryfikację treści publikowanych w sieci. Działania te mają zapobiec szerzeniu nieprawdziwych informacji, które mogłyby wpłynąć na wyniki wyborów i destabilizować społeczne zaufanie do procesu wyborczego.
Czytaj także
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-05: Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet
- 2025-06-10: Piotr Zelt: Pęknięcie w Polsce jest bardzo głębokie. Myślę, że strona zwycięska w tych wyborach zadba o to, żeby te podziały były coraz głębsze
- 2025-06-12: Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
- 2025-06-11: Gwiazdy: Scena polityczna stała się ringiem, a politycy nie szanują siebie nawzajem. Każdy ma prawo widzieć świat inaczej
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-29: Lekarz: Karol Nawrocki zapewne sporo papierosów w swoim życiu wypalił. Stwierdził, że w kampanii lepiej będzie je zastąpić woreczkami nikotynowymi
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
Ostatnie dni czerwca to dobra okazja do podsumowania pół roku prezydencji Polski w Radzie UE. Z tej okazji w Łodzi odbył się Wielki Piknik Europejski w Łodzi, w trakcie którego również wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego podsumowała ten okres: w ciągu ostatnich sześciu miesięcy Polska była silnym i odważnym przywódcą i również nam dała siłę i odwagę, aby kroczyć naprzód w tych bardzo trudnych czasach. Zdaniem europosła Dariusza Jońskiego Polsce udało się odbudować swoją pozycję na arenie międzynarodowej.
Polityka
Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy

W Hadze rusza szczyt NATO. Jednym z ważniejszych punktów ma być podwyższenie wydatków państw sojuszniczych na zbrojenia i obronność do 5 proc. PKB. Jeśli wniosek zostanie zatwierdzony, państwa członkowskie przeznaczą łącznie na ten cel ponad 500 mld euro więcej rocznie. – Zwiększając wydatki na broń, nie tworzy się warunków do pokoju. Dlatego jesteśmy temu zdecydowanie przeciwni – podkreśla włoski europoseł Pasquale Tridico z Ruchu Pięciu Gwiazd (M5S).
Ochrona środowiska
Gospodarowanie odpadami nieodłącznym elementem strategii firm. Brak jasnych przepisów utrudnia ich działania

Odpowiedzialne gospodarowanie odpadami stanowi integralną część biznesu, a działania w tym obszarze coraz częściej wchodzą w skład strategii ESG. Opóźniające się wdrożenie systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) zgodnego z wymogami Unii Europejskiej stawia jednak przed polskimi przedsiębiorstwami wiele wyzwań.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.