Mówi: | Monika Kolińska |
Firma: | Departament Obsługi Klientów, Centrala ZUS |
Już co trzecie zwolnienie lekarskie wystawiane jest elektronicznie. Od grudnia stanie się to obowiązkowe
Rośnie liczba zwolnień lekarskich wystawionych elektronicznie – w lipcu stanowiły one około 40 proc. wszystkich zwolnień. E-ZLA trafia drogą elektroniczną do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w ten sposób odciąża lekarza od dodatkowych obowiązków. Przy wystawianiu zwolnienia większość danych wypełnia się automatycznie, dzięki czemu cały proces trwa maksymalnie 40 sekund. Z certyfikatu, którym można podpisywać i wysyłać zwolnienia, korzysta już co czwarty uprawniony lekarz.
– E-ZLA może wystawić lekarz, który ma uprawnienie do wystawiana zwolnień lekarskich oraz ma założony profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS). Wystawienie zwolnienia lekarskiego trwa tylko 40 sek. Lekarz podczas wystawiania zwolnienia elektronicznego wykonuje w systemie cztery kroki, a w przypadku zwolnienia wystawianego na opiekę – sześć kroków – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Monika Kolińska z Departamentu Obsługi Klientów w Centrali ZUS.
Wystawianie e-ZLA trwa znacznie krócej niż wypisywanie papierowego zwolnienia. Lekarz ma w systemie dostęp do danych pacjenta, jego pracodawców oraz członków rodziny (jeśli zwolnienie będzie wystawiane w celu opieki nad nimi). Po wpisaniu numeru PESEL pozostałe dane są automatycznie uzupełniane przez system, a adres pacjenta czy dane płatnika lekarz może wybierać z listy. System podpowiada również kod literowy i numer statystyczny choroby. Lekarz sam wypełnia datę niezdolności do pracy i adnotację, czy chory musi leżeć w łóżku.
– Może się zdarzyć, że lekarz nie będzie miał dostępu do internetu i podczas wizyty domowej będzie musiał wystawić pacjentowi zwolnienie lekarskie na wcześniej wydrukowanym formularzu. System umożliwia wydrukowanie formularzy e-ZLA dla trybu alternatywnego. Warto więc, aby lekarz zawsze miał przy sobie takie formularze, które wypełni podczas wizyty, a po powrocie do gabinetu zwolnienia elektronizuje – tłumaczy Monika Kolińska.
Zwolnienie wystawione w takim trybie musi zostać zelektronizowane przez lekarza w ciągu trzech dni roboczych.
Dla lekarzy e-ZLA to duże ułatwienie. Zwolnienie jest automatycznie przekazywane do systemu ZUS i w nim zapisane. Dlatego lekarz nie musi dostarczać zwolnień do Zakładu, przechowywać drugiej kopii czy pobierać w placówkach ZUS tzw. bloczków zwolnień.
– Za pośrednictwem PUE ZUS lekarze mają możliwość również wysyłania wniosków o rehabilitację leczniczą swoich pacjentów, jak również składania formularzy dotyczących upoważnień do wystawiania zwolnień lekarskich – przypomina ekspertka ZUS.
Od 1 grudnia 2018 roku lekarze będą wystawiali zwolnienia tylko w formie elektronicznej. Obecnie zwolnienia można jeszcze wystawiać w wersji papierowej, ale coraz więcej lekarzy wybiera te elektroniczne. Od stycznia 2016 roku do końca czerwca 2018 roku lekarze wystawili 4,29 mln elektronicznych zwolnień. W pierwszym tygodniu lipca już 37 proc. zaświadczeń lekarskich wystawiono w formie elektronicznej, w czerwcu – 32 proc., a jeszcze w styczniu – zaledwie 10 proc.
– Zachęcamy wszystkich lekarzy do wystawiania zwolnień elektronicznych już dziś. Na naszej stronie internetowej znajduje się ulotka, w której jest instrukcja, jak krok po kroku wystawić zwolnienie. Jest też lista koordynatorów, którzy pomogą, przeszkolą i odpowiedzą na wszystkie pytania dotyczące zwolnień lekarskich wystawianych elektronicznie – mówi Monika Kolińska.
Czytaj także
- 2025-03-06: Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-02-03: Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający
- 2025-02-06: Karolina Malinowska: Wraca zainteresowanie czytelnictwem wśród dzieci. To jednoczy pokolenia i rozwija więzi rodzinne
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-01-20: Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Ryanair w tym roku obsłuży rekordową liczbę pasażerów z polskich lotnisk. Przewoźnik nie planuje otwierać połączeń z Radomia
W 2025 roku Ryanair planuje przewieźć 18,3 mln pasażerów z Polski. Nasz kraj jest w czołówce najszybciej rosnących rynków irlandzkiej linii. Największych przyrostów liczby pasażerów Ryanair spodziewa się w Krakowie czy Katowicach. Jednocześnie linia wyklucza obecnie możliwość uruchomienia połączeń z lotniska w Radomiu. – Jeżeli chodzi o infrastrukturę w centralnej Polsce, to na tę chwilę jesteśmy zaspokojeni – mówi Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.
Transport
Europejska motoryzacja gotowa do pełnej elektryfikacji. Możliwe zmiany w unijnym prawie dotyczące zeroemisyjności

Mimo coraz częściej pojawiających się prognoz dotyczących częściowego odejścia Europy od elektromobilności Bruksela nadal pozostaje przy stanowisku, że po 2035 roku motoryzacyjny rynek pierwotny będą stanowiły wyłącznie samochody zeroemisyjne. – Nie będzie całkowitego odwrotu od elektromobilności w Unii Europejskiej. W grę wchodzi jedynie pewne poluzowanie norm i przepisów – uważa Adam Holewa, członek zarządu oraz dyrektor ds. motoryzacji w spółce Boryszew SA. Jego zdaniem przemysł motoryzacyjny na Starym Kontynencie jest gotowy do pełnej elektryfikacji.
Problemy społeczne
Na rynku nieruchomości rośnie popularność rewitalizacji. Odnowa dotyczy nie tylko zabytkowych budynków, ale też dawnych terenów poprzemysłowych

Rewitalizacja byłych terenów przemysłowych i budynków jest kluczowym aspektem zrównoważonego rozwoju miejskiego i szansą na zachowanie dziedzictwa kulturowego. Jak podkreślają eksperci Deloitte’a, prawidłowo przeprowadzona rewitalizacja może pobudzić do życia dany obszar miasta i zwiększyć jego atrakcyjność inwestycyjną. Poprawi też jakość życia mieszkańców.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.