Mówi: | Ewa Piechota |
Firma: | Urząd ds. Cudzoziemców |
Od maja wejdą w życie ułatwienia dla cudzoziemców studiujących i pracujących w Polsce
Cudzoziemcy, którzy chcą osiedlić się w Polsce, tu studiować i pracować, od maja będą mieli ułatwione zadanie – znikną niektóre ograniczenia, a biurokracja zostanie zmniejszona. Jednak nie wszystkie bariery ograniczające wjazd do kraju i pracę cudzoziemcom znikną, a Polacy nadal będą chronieni przed konkurencją ze strony pracowników spoza UE.
– Cudzoziemiec, który przyjeżdża do Polski w celu wykonywania pracy, już nie będzie musiał stać w dwóch kolejkach, uzyskiwać dwóch osobnych zezwoleń – na pracę i na pobyt. Będzie więc mniej stresu i mniej czasu poświęconego na ich zdobycie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ewa Piechota z Urzędu ds. Cudzoziemców. – Do tej pory, jeśli ktoś stracił pracę, to tracił zezwolenie na pobyt. Teraz taka osoba będzie miała miesiąc na to, żeby znaleźć nowe miejsce zatrudnienia, nie tracąc zezwolenia.
Co więcej wniosek o zezwolenie na pobyt czasowy będzie można złożyć w dogodnym dla siebie momencie, ale nie później niż w ostatnim dniu legalnego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Obecnie, aby przedłużyć pobyt, należy złożyć dokument przynajmniej 45 dni przed końcem ważności wizy lub aktualnego zezwolenia na pobyt.
Zmiany wprowadzane w ustawie dotyczą też wydłużenia z 2 do 3 lat zezwolenia na pobyt czasowy dla cudzoziemców oraz zezwolenia na pobyt czasowy do 3 lat dla cudzoziemców kontynuujących w Polsce studia.
– Do tej pory cudzoziemiec, który kończył w Polsce studia, automatycznie tracił powód swojego przebywania w Polsce, który zadeklarował w zezwoleniu pobytowym. Teraz absolwent polskiej uczelni będzie mógł starać się o zezwolenie roczne, które umożliwi mu szukanie pracy w naszym kraju. Jeśli więc ktoś się u nas wykształci, to także będzie miał szansę podjąć w naszym kraju pracę – wyjaśnia Ewa Piechota.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami to pracodawca, który chce zatrudnić w Polsce cudzoziemca, musi ubiegać się o zezwolenie dla niego. A dopiero po jego uzyskaniu, obcokrajowiec może wystąpić o zezwolenie na pobyt. To się zmieni, dzięki wprowadzeniu wspomnianej jednej procedury ubiegania się o pobyt czasowy i zezwolenie o pracę.
– Jeśli chodzi o pracodawców, to nie wszystko będzie łatwiejsze. Pewne procedury muszą zostać zachowane ze względu na ochronę polskich pracowników. Natomiast samo to, że cudzoziemcom będzie łatwiej, czasami też ułatwi sprawy pracodawcy. Musimy się skupiać na tym, aby chronić zarówno cudzoziemca, który jest zatrudniony, jak i miejsca pracy dla naszych rodaków – uważa Ewa Piechota.
Stąd nadal pracodawca, chcąc zatrudnić osobę spoza UE, będzie musiał wykazać, że nie ma możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych na lokalnym rynku pracy. Poza tym ubiegając się o pozwolenie na pobyt czasowy w Polsce, cudzoziemiec będzie musiał przejść przez machinę biurokratyczną i podać m.in. informacje o posiadanym ubezpieczeniu zdrowotnym i szczegółowe dane z zakładu pracy, a także informacje o środkach finansowych na pokrycie kosztów utrzymania swojego i rodziny. Oznacza to na przykład, że wysokość miesięcznego dochodu powinna być wyższa niż wysokość dochodu uprawniającego do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej w odniesieniu do cudzoziemca oraz każdego członka rodziny pozostającego na jego utrzymaniu.
Wkrótce ma zostać uruchomiona strona internetowa poświęcona ustawie o cudzoziemcach pod adresem www.cudzoziemcy.gov.pl.
W piątek 27 grudnia prezydent podpisał ustawę o cudzoziemcach, którą Sejm uchwalił na początku listopada. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zawarło w niej wszystkie regulacje związane z pobytem cudzoziemców w Polsce, które dotychczas znajdowały się w różnych aktach prawnych. Dostosowuje też polskie prawo do unijnych dyrektyw.
Czytaj także
- 2025-07-23: Polacy chcą jak najszybciej przechodzić na emeryturę i nie chcą na niej pracować. Potrzebne zachęty do dłuższej aktywności zawodowej
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-07-23: Piotr Zelt: W te wakacje gram wyjątkowo dużo spektakli. Znajdę jednak czas na wyjazd nad morze, żeby popływać z córką na desce
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-08: Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.
Bankowość
Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.
Ochrona środowiska
Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników

W Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu rząd przewiduje zainstalowanie do 2030 roku około 5,9 GW w morskich farmach wiatrowych i kolejnych 12 GW w ciągu następnej dekady. Offshore ma być istotnym filarem dekarbonizacji krajowej gospodarki. Realizowane przez polskie spółki wraz z partnerami zagranicznymi projekty tzw. fazy I nabierają tempa i wkraczają w etap budowy infrastruktury na lądzie. Wśród wyzwań, które czekają wykonawców, jest m.in. brak pracowników z branży offshore. Pomocne może być ściąganie do kraju Polaków, którzy pracują na zagranicznych projektach morskich.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.