Mówi: | prof. Lena Kolarska-Bobińska |
Funkcja: | minister nauki i szkolnictwa wyższego |
Od nowego roku akademickiego zmiany na uczelniach. Mają wpłynąć na lepsze przygotowanie studentów do wymagań rynku pracy
Możliwość studiowania przez całe życie, zniesienie opłat za drugi kierunek, uwłaszczenie naukowców i nowe zasady tworzenia związku uczelni – to najważniejsze zmiany, jakie niesie ze sobą nowa ustawa o szkolnictwie wyższym, która ma obowiązywać już od nowego roku akademickiego. Wprowadzone zmiany mają poprawić sytuację absolwentów na rynku pracy oraz ułatwić uczelniom przetrwanie niżu demograficznego.
– Studenci będą mieli większe możliwości, elastyczność studiowania, drugi kierunek, możliwość korzystania z zajęć międzydyscyplinarnych. Jest dużo propozycji dotyczących praktyk, dualnego systemu studiów, czyli jednocześnie uczenia się i pracowania. Ta ustawa rozszczelnia system, dzięki czemu będzie on bardziej elastyczny – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Lena Kolarska-Bobińska, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Jedną z ważniejszych zmian jest możliwość uczenia się przez całe życie. Ustawa zakłada, że uczelnie będą mogły zaliczyć umiejętności nabyte podczas szkoleń i kursów na poczet studiów, a to z kolei pomoże osobom już pracującym przekwalifikować się lub uzupełnić wykształcenie.
– Uczelnie otwierają się na dojrzałych studentów, osoby, które ukończyły różne kursy, uczyły się, a teraz chcą kontynuować studia. Wiele osób też przekwalifikowuje się i musi mieć możliwość studiowania. W Unii Europejskiej studiuje około 10 proc. dojrzałych osób, w Polsce tylko 4 proc. – to zdecydowanie za mało – mówi prof. Kolarska-Bobińska.
Rozwiązania ze znowelizowanej ustawy mają pomóc studentom dostosować się do wymagań na rynku pracy. Wprowadzenie dualnego systemu nauki i obowiązkowe trzymiesięczne praktyki na studiach o profilu praktycznym mają zwiększyć szanse studentów na znalezienie odpowiedniej pracy. Monitoring losów absolwentów studiów pomoże też maturzystom w wyborze kierunku studiów.
– Ustawa ułatwia zderzenie dwóch światów – pracodawców i absolwentów. Praktyczne zajęcia, praktyki, specjalizacja badawcza na uczelni sprawią, że naukowe uczelnie zawodowe będą bardziej nakierowane na rynek – ocenia minister nauki.
Przywrócona została też możliwość bezpłatnego studiowania drugiego kierunku dziennego, która obowiązywała do października 2013 roku.
– Domagali się tego humaniści i studenci, którzy chcą poszerzać wiedzę. Nie sądzimy co prawda, że teraz studenci masowo zaczną studiować drugi kierunek, ale dla tych, którzy będą tego chcieli, stanie się to możliwe – podkreśla prof. Kolarska-Bobińska.
Zmienią się też zasady tworzenia związku uczelni. Wedle danych ministerstwa nauki, w Polsce funkcjonuje obecnie 467 uczelni (z czego 326 niepublicznych). Ze względu na niż demograficzny coraz mniej jest chętnych do studiowania. Szkoły wyższe będą mogły na korzystniejszych zasadach wspólnie sięgać po unijne pieniądze, na przykład poprzez stworzenie międzywydziałowych, a nawet międzyuniwersyteckich zajęć dla studentów.
– Ustawa ułatwia uczelniom tworzenie spółek, różnych form prawnych, które pozwolą na bardzo ścisłą współpracę, współdziałanie, a w przyszłości na konsolidację szkół – tłumaczy Lena Kolarska-Bobińska.
Nowelizacja wprowadza również uwłaszczenie naukowców. Badacze i uczelnia będą mogli przyjąć elastyczną formę komercjalizacji wynalazku lub też innego efektu badań naukowych. Jest to zmiana korzystna przede wszystkim dla naukowców. Uczelnia będzie miała trzy miesiące na podjęcie decyzji o komercjalizacji wynalazku, jeśli nie zdecyduje się na to w przyjętym terminie, naukowiec przejmuje wszystkie prawa i nabywa je za nie więcej niż 10 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Sam wybiera sposób komercjalizacji i instytucję, z którą nawiąże współpracę.
Znowelizowana ustawa została już przyjęta przez Sejm i Senat, teraz czeka tylko na podpis prezydenta.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2024-12-05: Saszetki nikotynowe dodane na finiszu prac do ustawy tytoniowej. Pracodawcy RP: to kontrowersyjna wrzutka legislacyjna
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-26: Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Handel
Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.