Mówi: | Andrzej Korkus |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Grupa EWL |
Od przyszłego roku zmienią się zasady zatrudniania pracowników spoza UE
Rolnicy czy właściciele firm budowlanych korzystających z usług wykonawców ze Wschodu będą musieli przygotować się na zmianę przepisów. Od nowego roku zamiast oświadczenia o zamiarze zatrudnienia cudzoziemca spoza Unii wprowadzone zostaną zezwolenia na pracę krótkoterminową lub sezonową, wydawane przez starostę. To może uderzyć w pracowników ze Wschodu, ale powinno zlikwidować nadużycia przy ich zatrudnianiu.
– Ustawa jest niejako wymuszona dyrektywą Unii Europejskiej, która reguluje dostęp emigrantów spoza Unii do europejskich rynków pracy. Z punktu widzenia krajów zachodnich, gospodarek rozwiniętych z bardzo mocnymi, atrakcyjnymi rynkami pracy to jest zrozumiała i dobra dyrektywa – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Korkus, prezes Grupy EWL, zatrudniającej obcokrajowców na polskim rynku pracy. – Polska jest jednak dostawcą pracy w ramach Unii Europejskiej, a dla nas krajem, z którym wymieniamy się doświadczeniem, inwestycjami czy pracownikami jest Ukraina, która już nie jest członkiem Unii Europejskiej.
Imigranci zarobkowi ze Wschodu zatrudniani są głównie w sektorach mocno uzależnionych od sezonowości, takich jak rolnictwo, ogrodnictwo czy budownictwo. Do tej pory obywatele sześciu państw byłego ZSRR – Ukrainy, Rosji, Białorusi, Armenii, Gruzji i Mołdawii mogli być zatrudniani na podstawie zgłoszenia do powiatowego urzędu pracy przez pracodawcę zamiaru ich zatrudnienia (okresie do sześciu miesięcy w ciągu roku). Wystarczało też – o ile na to przystali – wypłacać im wynagrodzenie minimalne. Teraz będą musieli być opłacani tak jak inni pracownicy w branży.
– Ta dyrektywa europejska w jakiś sposób to ogranicza. Ustawa, która została napisana, z jednej strony spełnia wymagania dyrektywy, a z drugiej strony aż tak nie ingeruje w te procedury zatrudnienia. Jest tam kilka zmian, które uważamy za pozytywne, wynikające z doświadczeń, które zdobyliśmy po 7 latach prowadzenia uproszczonego dostępu do rynku pracy – tłumaczy Korkus.
W ubiegłym roku zgłoszono ponad 780 tys. oświadczeń, najwięcej, bo ponad 760 tys., dotyczyło obywateli Ukrainy. Problem polega na tym, że często dochodziło przy tym do nadużyć, gdyż faktycznie zatrudniano mniej niż dwie trzecie zgłoszonych pracowników. Zgłoszeń dokonują np. osoby bezrobotne, nieuzyskujące przychodów z działalności gospodarczej, a celem jest uzyskanie korzyści majątkowej. Część przyjezdnych pracowników po opłaceniu się zapraszającemu pracodawcy korzystała z możliwości pobytu w Polsce i swobodnego przejazdu do innych krajów strefy Schengen.
Podobne nadużycia miały miejsce w przypadkach zezwoleń na pracę. Dlatego zgodnie z wymogami dyrektywy, ale chcąc maksymalnie zliberalizować procedurę, zaproponowano w projekcie dwie formy zezwoleń: ośmiomiesięczne na pracę sezonową w rolnictwie, ogrodnictwie lub turystyce oraz uproszczone sześciomiesięczne na pracę krótkoterminową we wszystkich sektorach gospodarki, przy którym niewymagany będzie tzw. test rynku pracy (ma on wykazać, że na dane miejsce pracy nie było chętnych Polaków). Wydawać będzie je starosta.
– W ustawie zlikwidowano pojęcie oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy obcokrajowcowi, zamiast tego jest pozwolenie krótkoterminowe. To pozwolenie też będzie wydawane na bardzo liberalnych zasadach, jednak ono będzie komplementarne z zasadami, które narzuca nam Unia Europejska – mówi prezes Grupy EWL. – To jest dobra ustawa, tylko pytanie, jak ona się sprawdzi w istniejących realiach. Obecnie największym problemem dla obcokrajowców jest np. dostanie się do polskiego konsulatu, ale to już jest poza jurysdykcją ministerstwa pracy. Na pewno powinno to być skonsultowane z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i to musi być zrobione zgodnie z realiami, które obowiązują teraz w krajach, z których przyjeżdżają do nas imigranci.
Nowe przepisy zwiększą także kontrolę PUP. Pracodawca będzie miał obowiązek przedstawienia umowy o pracę i ubezpieczenia zdrowotnego pracownika. Obcokrajowcy zostaną objęci taką samą ochroną jak polscy pracownicy.
Nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, nad którą trwają prace, miałaby zacząć obowiązywać od stycznia 2017 r.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
Komisja Europejska musi wyciągnąć wnioski z problemów z dostawami energii w Hiszpanii i Portugalii. Zapowiada też podjęcie działań, aby uniknąć takich poważnych blackoutów w przyszłości. Eksperci apelują przede wszystkim o inwestycje w modernizację sieci, by była ona gotowa na większą liczbę źródeł odnawialnych, a także w rozbudowę połączeń między państwami członkowskimi, dzięki czemu łatwiej będzie reagować na kryzysy.
Problemy społeczne
37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Telekomunikacja
Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem

Według zapewnień rządu w tym kwartale zakończą się rządowe prace nad nowelizacją ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która wdroży do polskiego prawa zapisy dyrektywy NIS2. Będzie to mieć istotne znaczenie dla kształtowania polityk cyberbezpieczeństwa przez duże i średnie podmioty zaliczane do kategorii kluczowych i ważnych. Choć pojawiają się głosy krytyczne, sugerujące, że regulacje są zbyt daleko idące, to eksperci od cyberbezpieczeństwa są przekonani, że akurat w tym obszarze mogą one przynieść szereg korzyści, zwłaszcza we współczesnych warunkach geopolitycznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.