Newsy

Państwa coraz mocniej ingerują w gospodarkę. W Polsce najbardziej regulowana jest branża finansowa, farmaceutyczna i energetyczna

2018-02-15  |  06:30

W Polsce ingerencja państwa widoczna jest najbardziej na rynku finansowym, energetycznym i farmaceutycznym. Z kolei branże regulowane w najmniejszym stopniu to handel i motoryzacja – wynika ze wspólnego raportu DNB Bank Polska i firmy doradczej PwC „Kierunki 2018. Ingerencja państwa w wybranych sektorach gospodarki – skala i warunki sukcesu”. W ostatnim czasie stopień zaangażowania państwa w polską gospodarkę wzrasta, wciąż jednak jest mniejszy niż w krajach Europy Zachodniej.

– W ostatnich latach obserwujemy wzrost zaangażowania państwa w polską gospodarkę, ale ten gorset regulacyjny nie jest jeszcze tak sztywny, jak by się wydawało. Nasza analiza pokazuje, że polska gospodarka jest ciągle bardziej liberalna niż gospodarek Europy kontynentalnej. Z drugiej strony jest zdecydowanie mniej liberalna niż krajów anglosaskie, jak Wielka Brytania czy USA – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Tomaszewski, prezes zarządu DNB Bank Polska.

Pod względem regulacji w gospodarce Polska zbliża się do państw Europy kontynentalnej, jednak ciągle pozostaje bardziej liberalna od Niemiec i Francji – to główny wniosek raportu „Kierunki 2018. Ingerencja państwa w wybranych sektorach gospodarki – skala i warunki sukcesu”, przygotowanego przez DNB Bank Polska i firmę doradczą PwC. Autorzy analizy zauważają, że intensywność regulacji jest zależna nie tylko od państwa, lecz także od branży.

– Branże i przedsiębiorstwa mają charakter coraz bardziej globalny, więc we wszystkich krajach poziom regulacji w poszczególnych branżach jest dość zbliżony. Są te bardziej regulowane, chociażby branża bankowa, co wynika z bezpieczeństwa całej gospodarki i ochrony konsumenta, czy branża energetyczna ze względu na monopole i strategiczny charakter dla gospodarki. Są też branże mniej regulowane, jak handlowa czy motoryzacyjna – mówi Artur Tomaszewski.

Sektory, które są w niewielkim stopniu regulowane przez państwo, to m.in. motoryzacyjny i farmaceutyczny. Wyjątkiem jest Norwegia, w której stopień zaangażowania państwa w rynek farmaceutyczny sięga 50 proc., rozbudowane są też regulacje dotyczące elektromobilności – to dlatego w tym kraju 50 proc. samochodów stanowią hybrydy i auta elektryczne. W branży sprzedaży detalicznej we wszystkich krajach interwencjonizm państwowy jest niewielki i nie przekracza 8 proc.

Z kolei energetyka jest branżą, w której – ze względu na strategiczny charakter – własnościowe i regulacyjne zaangażowanie państwa jest wyraźne. Największy stopień ingerencji w rynek energetyczny jest widoczny we Francji (39 proc.), nieco mniejszy w Niemczech i Polsce (36 proc.). Najmniejszy jest natomiast w USA – analitycy podkreślają, że w państwach anglosaskich interwencje państwa mają charakter niemal wyłącznie regulacyjny.

– Państwo działa w gospodarce w dwóch wymiarach. Pierwszy to charakter strategiczny – państwo występuje tu jako albo właściciel, albo regulator. Jego zadaniem jest ochrona konsumenta, środowiska czy stabilizacja branż kluczowych dla gospodarki. Z drugiej strony jest działalność rynkowa. Państwo działa tu na równi z innymi podmiotami rynkowymi i chce zrealizować zysk. Ten element wydaje się kontrowersyjny. Nasz raport pokazuje, że co do zasady przedsiębiorstwa z udziałem Skarbu Państwa mają mniejszą siłę konkurencyjną i osiągają nieco gorsze wyniki niż podmioty prywatne – mówi Artur Tomaszewski.

Analitycy zauważają, że społeczeństwo, ekonomiści i politycy patrzą na rolę państwa w gospodarce coraz bardziej przychylnym okiem, a zmiana optyki jest właśnie efektem kryzysu finansowego, którego przyczyną był m.in. niedostateczny poziom regulacji na rynku finansowym.

Modelowym przykładem jest interwencja amerykańskiego rządu w sektory bankowy i motoryzacyjny podczas krachu z lat 2008–2009, kiedy państwo przejęło wszystkie udziały w dwóch największych koncernach, a następnie – po kryzysie – skorzystało z okazji rynkowej i sprzedało swoje akcje.

– Interwencje państwa powinny być celowe, konkretne i określone w czasie, a każda regulacja musi być związana z zasadą proporcjonalności. Jako członek UE jesteśmy czasem poddani trochę zbyt ostrym regulacjom dotyczącym np. rynku kapitałowego, który w innych krajach unijnych jest większy niż w Polsce. W związku z tym cierpimy na tym, że jesteśmy – w moim przekonaniu – zbyt mocno regulowani pod względem parametrów jakościowych czy finansowych, w tym wysokości kar finansowych – mówi Jacek Socha, wiceprezes zarządu PwC Polska.

Dlatego z punktu widzenia rozwoju gospodarczego bardzo ważna jest ich harmonizacja przepisów. Z drugiej strony zglobalizowane przepisy muszą być dostosowane do mniejszych firm, operujących tylko na krajowym rynku.

Analitycy zauważają też, że skala ingerencji państwa nie ma wielkiego wpływu na wyniki danej branży. To zasługa globalizacji, ponadnarodowych rynków i łańcuchów dostaw oraz faktu, że część regulacji ma charakter międzynarodowy.

– Dokonując regulacji, trzeba uważać, ponieważ przez wiele podmiotów są one postrzegane jako koszt. Rynek farmacji pokazuje, że brak albo niski stopień regulacji – jak np. w USA – powodują, że ceny leków są znacznie wyższe. Z drugiej strony rentowność firm jest wyższa, ponieważ ceny leków pozwalają na pogłębioną analizę rozwojową i wydatki na badania i rozwój są istotnie wyższe, co z kolei powoduje powstawanie nowych leków oraz przewagę technologiczną i rynkową – mówi Jacek Socha.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów

W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.

Handel

Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.