Mówi: | Maria Libura |
Funkcja: | ekspertka ds. zdrowia |
Firma: | Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego |
Podatek od cukru nie musi przełożyć się automatycznie na poprawę zdrowia. Potrzebne tańsze i zdrowsze alternatywy dla słodzonych napojów
– Planowany podatek cukrowy nie zadziała, jeśli państwo wrzuci wpływy z niego do wspólnego budżetowego worka, zamiast przeznaczyć na poprawę zdrowia Polaków. Ponadto uderzy on w najuboższych, którzy będą zmuszeni sięgnąć po tańsze i jeszcze bardziej szkodliwe dla zdrowia alternatywy, jak napoje gazowane – mówi Maria Libura z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego. To rozwiązanie może być skuteczne tylko wtedy, gdy będzie odpowiednio skonstruowane.
– Nie jesteśmy pierwszym krajem, który myśli o wprowadzeniu takiego podatku. Podobne rozwiązania funkcjonują już w ponad 40 państwach całego świata. I właśnie z lekcji, które w nich odrobiono, wiemy, że podwyższenie cen tego typu produktów nie przekłada się automatycznie na lepsze zdrowie ludności – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maria Libura, ekspertka ds. zdrowia w Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego. – To zależy przede wszystkim od tego, jak skonstruowany jest podatek i na co pójdą pochodzące z niego wpływy albo jakie inne narzędzia państwo zapewni, aby człowiek, który rezygnuje z zakupu słodkiego napoju, mógł kupić zdrowszą alternatywę.
Podatek cukrowy, czyli danina od napojów dosładzanych cukrem, ma zacząć obowiązywać od 1 kwietnia 2020 roku. Zdaniem producentów napojów zawierających prawdziwy sok to bardzo krótkie vacatio legis, które uniemożliwia reformulację produktów. Producenci podkreślają, że w przypadku niektórych smaków, takich jak czarna porzeczka, wiśnia czy cytryna, nie da się uniknąć cukru, gdyż inaczej napoje te byłyby zbyt kwaśne lub cierpkie, a zastępniki cukru zmieniłyby ich smak. Ponadto projekt zakłada podatek także na mniej kaloryczne erzace cukru, o ile jest ich więcej niż jeden, czyli w większości wypadków. To może spowodować efekt przeciwny od zamierzonego.
W Wielkiej Brytanii producenci dostali dwa lata na zmianę receptur na zdrowsze, zanim wprowadzono podatek cukrowy. W Polsce zaprezentowano branży planowane rozwiązania tuż przed świętami Bożego Narodzenia, dając termin przedstawienia opinii do 10 stycznia, czyli praktycznie czas, w którym wszyscy wypoczywali. Dodatkowo akurat branża napojowa z własnej inicjatywy od ponad dwóch lat zmienia receptury na zdrowsze, a dopiero co wywalczyła niższy VAT na zdrowe napoje z min. 20 proc. soku i wodą w nowej matrycy, która też wchodzi w życie 1 kwietnia.
– Ryzyko jest takie, że biedniejszy konsument kupi tańszy napój słodzony zamiast droższego. Tego chcielibyśmy uniknąć, bo wówczas ten podatek okaże się społecznie niesprawiedliwą dodatkową składką zdrowotną, zamiast mieć efekt prozdrowotny – przekonuje Maria Libura. – To jest bardzo istotne, dlatego że podatki od cukru mają charakter regresywny, czyli mocniej uderzają w gospodarstwa domowe o niższych dochodach. Z tego powodu w wielu krajach, w których wprowadza się tego typu rozwiązania, myśli się o subsydiowaniu zdrowej żywności i odpowiednim dostępie do wody pitnej.
Ekspertka podkreśla, że wprowadzeniu podatku cukrowego powinny towarzyszyć także inne działania na rzecz zdrowia.
– Wielka Brytania zdecydowała się na wprowadzenie całego programu zajęć sportowych dla dzieci i młodzieży, bo populacją, o którą walczymy, są dzieci i młodzież. W Polsce również mamy coraz więcej nastolatków z nadwagą, z których w przyszłości będą nie tylko dorośli z nadwagą, ale także z otyłością i wszystkimi tego konsekwencjami – przewiduje Maria Libura. – Prozdrowotna konstrukcja tego podatku zakładałaby przekierowanie wpływów nie tylko na bieżące potrzeby leczenia osób chorych, ale przede wszystkim na profilaktykę skierowaną do tych grup, które są najbardziej wrażliwe.
Trwają konsultacje społeczne, które doprowadziły już np. do rezygnacji autorów projektu z podatku od reklam suplementów diety – taką informację podała skupiająca przedsiębiorców Konfederacja Lewiatan po Radzie Dialogu Społecznego, która odbyła się w ubiegłym tygodniu. Wciąż jednak jest wiele do poprawienia w ekspresowo wprowadzanych przepisach.
– W polskim rozwiązaniu ciekawą rzeczą jest brak progresji. Nie zdecydowano się na to, by dopłaty rosły wraz z zawartością cukru w napojach. To byłoby bardzo korzystne, dlatego że w tej chwili ustawa nie rozróżnia napojów, do których dosypano troszeczkę cukru, i tych z bardzo dużą ilością cukru. Cukier też jest konserwantem i jego niewielka ilość oznacza zupełnie inne skutki zdrowotne, niż mają mocno dosładzane napoje, w szczególności napoje gazowane – mówi Maria Libura. – Tak zwana progresja cukrowa, czyli tym większa opłata, im większa zawartość cukru, jest rozwiązaniem dobrze przećwiczonym w Wielkiej Brytanii, w której doprowadziło ono do redukcji zawartości cukru w napojach.
Czytaj także
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-16: Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-05-29: Lekarz: Karol Nawrocki zapewne sporo papierosów w swoim życiu wypalił. Stwierdził, że w kampanii lepiej będzie je zastąpić woreczkami nikotynowymi
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek
Polityka
Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji

– Polska należy do siedmiu krajów UE, które do tej pory nie wprowadziły jeszcze euro. Choć zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty w traktacie akcesyjnym, nigdy nie podjęliśmy konsekwentnych działań w tym kierunku – ocenia europosłanka Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. W dodatku tylko co czwarty Polak jest zwolennikiem zmiany waluty. Również obecna sytuacja gospodarcza – wysoka inflacja i rosnący deficyt – nie sprzyjają dyskusji o przyjęciu euro.
Handel
Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.