Newsy

Prezes ZPP: Ustawa o zakazie handlu w niedziele powinna trafić do kosza. To zagłada małych sklepów

2019-02-05  |  06:25

Ponad 70 proc. Polaków nie chce, żeby politycy planowali im weekendy – wynika z badania przeprowadzonego dla Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Ustawę o zakazie handlu w niedziele trzeba wyrzucić do kosza, a wolne niedziele powinny mieć wszystkie branże – przekonuje prezes tej organizacji. Na zakazie handlu tracą przede wszystkim małe sklepy, które nie są w stanie poradzić sobie z agresywnymi promocjami największych sieci w piątki i soboty. Do tej pory zbankrutowało ok. 16 tys. sklepów – mówi Cezary Kaźmierczak.

– Niezadowolenie z powodu zakazu handlu w niedzielę będzie się pogłębiać. Do tej pory wszystko działo się w piękną pogodę, a teraz jest mróz, więc nie ma gdzie wyjść. Największe niezadowolenie z tego powodu jest w najmniejszych miejscowościach. Tam był taki zwyczaj, że w niedzielę szło się do kościoła, a później jechało z rodziną do centrum handlowego i to był ważny element obyczajowości – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Z badania Maison & Partners, przeprowadzonego na zlecenie ZPP, wynika, że 71 proc. Polaków uznaje, że zakaz handlu to naruszanie ich swobody konsumenckiej, a państwo nie powinno ustalać, jak obywatele spędzają niedziele. Niemal całkowity zakaz handlu w niedziele, który ma wejść w życie w 2020 roku, negatywnie odbiera 65 proc. Polaków. Najwięcej przeciwników ograniczenia handlu jest wśród osób w małych miastach (do 20 tys. mieszkańców).

– Już wiadomo, że zbankrutowało około 16 tys. sklepów, wzrost sprzedaży w sklepach do 300 mkw. jest o połowę mniejszy niż był rok wcześniej, czyli widać, że przy tak pędzącej gospodarce niedobrze się dzieje – podkreśla Cezary Kaźmierczak.

Firma Euromonitor International ocenia, że w 2019 roku z rynku może zniknąć 5,2 tys. małych sklepów. Przybędzie natomiast tych dużych i supermarketów – o blisko 2 tys. Ponad 60 proc. Polaków wciąż robi zakupy w niedziele, a w te wolne od handlu najczęściej w małych sklepach. Jednak stopniowo zmienia się wielkość zakupów. Największe sklepy, poprzez duże promocje, przyciągają klientów w dni poprzedzające niedziele wolne od handlu, więc klientom częściej opłaca się robić duże zakupy (1–2 razy w tygodniu). Zakaz handlu uderza więc w małe, często osiedlowe sklepy.

– Sieci próbują kształtować zwyczaj robienia zakupów raz w tygodniu. Służą temu dzikie promocje w piątki i w soboty. W latach 90. też były takie próby, ale wtedy Polaków nie było na to stać. Dzisiaj mają już pieniądze, żeby zrobić zakupy żywnościowe raz w tygodniu. Jeżeli sieciom uda się ukształtować taki zwyczaj, oznacza to trwałą i nieodwracalną zagładę polskiego małego handlu – przekonuje prezes ZPP.

Zdaniem Kaźmierczaka podobnie było na Węgrzech, gdzie niedziele wolne od handlu obowiązywały przez trzynaście miesięcy. Tam liczba małych sklepów spadła wówczas o 13 proc. Jednocześnie wzrosła skala zjawiska marnowania żywności.

– Ustawę trzeba w ogóle wycofać i wyrzucić do kosza. Trzeba wprowadzić w Kodeksie pracy prosty zapis, że każdy pracownik, nie tylko w handlu, ma prawo do dwóch wolnych niedziel w miesiącu – podkreśla Cezary Kaźmierczak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.