Mówi: | Agnieszka Kozłowska-Rajewicz |
Funkcja: | posłanka do Parlamentu Europejskiego, członkini Komisji ds. Praw Kobiet i Równouprawnienia |
Równe traktowanie kobiet i mężczyzn to wciąż mit. UE chce to zmienić
Mimo formalnego równouprawnienia kobiety są nadal traktowane gorzej przy wyliczaniu składek ubezpieczeniowych oraz emerytalnych w prywatnych funduszach. Średnio w Europie emerytura kobiet jest o ok. 40 proc. niższa niż mężczyzn. Dlatego istotne jest rozszerzenie zasady równego traktowania kobiet i mężczyzn poza sferę zatrudnienia i rynek pracy oraz objęcie nią także dostępu do towarów i usług – przekonuje europosłanka Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.
– Wciąż jeszcze jesteśmy bardzo daleko od celu, jakim jest równe traktowanie kobiet i mężczyzn w dostępie do towarów i usług. Świadczy o tym luka emerytalna, czyli różnica pomiędzy średnią emeryturą kobiet a mężczyzn. Emerytura gromadzi właściwie całe życiowe doświadczenia zawodowe i podsumowuje je w postaci wysokości świadczenia. W Europie luka emerytalna wynosi ok. 40 proc. – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, posłanka do Parlamentu Europejskiego i członek Komisji FEMM ds. Kobiet i Równouprawnienia.
Dane Komisji Europejskiej wskazują, że największa różnica w wysokości emerytur jest w Luksemburgu (47 proc.) i Niemczech (44 proc.), najmniejsza zaś w Estonii (4 proc.) i Słowacji (8 proc.). W Polsce przeciętna różnica świadczenia kobiety i mężczyzny wynosi nieco ponad 30 proc.
– Jest wiele aktów prawnych, które pomagają w osiąganiu równości. Jednym z nim jest Dyrektywa o równym dostępie do dóbr i usług kobiet i mężczyzn. Dotyczy ona kilku aspektów – usług finansowych, np. ubezpieczeniowych, zakazu molestowania w dostępie do dóbr i usług, ochrony macierzyństwa i kobiet w ciąży czy wzmocnienia obecności ciał równościowych takich jak pełnomocnicy czy rzecznicy ds. równości – wskazuje Kozłowska-Rajewicz.
Zdaniem europosłanki największym sukcesem dyrektywy jest wprowadzenie tych samych zasad przy wyliczaniu składek ubezpieczeniowych oraz emerytalnych w prywatnych funduszach. Firmy ubezpieczeniowe musiały zrezygnować z kryterium płci i skupić się na indywidualnych czynnikach. O ryzyku przy ubezpieczeniach decydują merytoryczne kryteria, np. historia wypadków czy stan zdrowia. Jeszcze niedawno jednak istotna była płeć.
– Były duże różnice np. w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Mężczyźni tylko dlatego, że są mężczyznami, płacili wyższe składki. W ubezpieczeniach zdrowotnych było odwrotnie – kobiety ze względu na płeć płaciły składki automatycznie wyższe. Ja np. płaciłam 30 proc. wyższą składkę zdrowotną, niż wynosiła ona dla syna albo męża i uważałam to za głęboko niesprawiedliwe – tłumaczy Kozłowska-Rajewicz.
Choć ujednolicenie składek spotkało się z dużym oporem, większość państw członkowskich wdrożyła ten przepis.
W marcu Parlament Europejski przyjął raport Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz na temat równego dostępu do towarów i usług dla kobiet i mężczyzn. Identyfikuje on nowe obszary zastosowania dyrektywy, które wynikają z postępującej cyfryzacji i rozwoju ekonomii dzielenia się. Przykładem mogą być usługi oferowane przez takie platformy jak AirBnB czy Uber.
– Obawy związane z cyfrowymi platformami dotyczą przede wszystkim tego, w jaki sposób klienci mogą się czuć bezpieczniej, jak to uregulować, ale tak, żeby nie zepsuć tego, co najcenniejsze, czyli wymiany usług opartej na zaufaniu. Zwracamy uwagę na to w raporcie, a decydować będą odpowiednie gremia. Obecnie przez Parlament przechodzi kilka projektów dotyczących ekonomii dzielenia się. Takich platform będzie coraz więcej, dlatego trzeba rozstrzygnąć, jak daleko mają sięgać regulacje – podkreśla europosłanka.
Jak zaznacza Kozłowska-Rajewicz, problemem wciąż jest dostosowanie krajowych przepisów do tych wskazanych w dyrektywach. Nie inaczej jest w Polsce, a europosłanka wskazuje, że bolączką jest brak osób odpowiedzialnych za realizację polityki równości.
– Dyrektywy wymagają powołania pełnomocnika rządu ds. równego traktowania. Teraz ten pełnomocnik został zredukowany do funkcji, która łączy się z innymi zadaniami i właściwie w praktyce jest kompletnie niewidoczny. Wzmocnienie pełnomocników, zapewnienie im odpowiedniego finansowania i warunków, żeby naprawdę realizowali tę politykę równościową, to jedna z cech tej dyrektywy, raportu i postulatów z tym związanych – przekonuje Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.
Czytaj także
- 2024-11-25: Objawy menopauzy wpływają na efektywność w pracy. Kobiety wciąż wstydzą się o tym mówić
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-16: Polskie firmy dostrzegają korzyści z gospodarki obiegu zamkniętego. Wciąż jednak ich wiedza jest niewystarczająca [DEPESZA]
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.