Newsy

Trwają prace nad regulacją rynku pożyczek. Branża i eksperci chcą stworzenia rejestru firm pożyczkowych

2015-01-09  |  06:55
Mówi:Bartosz Wyżykowski
Funkcja:radca prawny
Firma:Departament Prawny Konfederacji Lewiatan
  • MP4
  • Rynek firm pożyczkowych czeka na ogłoszenie wyników konsultacji nowego projektu regulacji tej branży. Prace nad nowymi przepisami trwają już blisko dwa lata i zarówno przedstawiciele firm, jak i partnerzy społeczni, np. Konfederacja Lewiatan, apelują o ich przyspieszenie. Przekonują także do pomysłu utworzenia rejestru firm pożyczkowych, który znalazł się w pierwotnych założeniach resortu finansów.

    – Taki rejestr mogłoby prowadzić Ministerstwo Gospodarki czy Komisja Nadzoru Finansowego, tutaj decyzja należy do ustawodawcy. Natomiast na pewno powinien być to organ publiczny i rejestr powinien być prowadzony na zasadach ustawowych i w sposób czytelny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes radca prawny Bartosz Wyżykowski z Departamentu Prawnego Konfederacji Lewiatan.

    Jak podkreśla, proponowany początkowo przez Ministerstwo Finansów rejestr firm pożyczkowych pozwoliłby uporządkować sytuację na tym rynku i zwiększyłby ochronę konsumentów, którzy z usług tych firm korzystają. Taka potrzeba pojawiła się po sprawie Amber Gold, w której oszczędności życia straciło wielu klientów. Wtedy tylko firma wpisana do rejestru, byłaby instytucją pożyczkową, której można zaufać.

    Konsumenci mieliby jasną informację na temat tego, które instytucje pożyczkowe prowadzą legalnie działalność w Polsce – zwraca uwagę Bartosz Wyżykowski. – Mogliby sprawdzić to w takim rejestrze, organy nadzoru również miałyby w jednym miejscu informację o tym rynku, a dzięki temu nadzór mógłby być skuteczniejszy i lepszy. Dla samych przedsiębiorców również mogłoby to być bardzo korzystne, dlatego że w tym projekcie wprowadza się nową definicję instytucji pożyczkowej.

    Powołanie postulowanego przez przedsiębiorców rejestru firm pożyczkowych było pierwotnie zapisane w projekcie ustawy. Mimo że resort finansów postanowił go usunąć, jest szansa na to, że w wyniku prowadzonych konsultacji społecznych zapis uda się przywrócić. Pomysł taki popierają nie tylko partnerzy społeczni, lecz także same firmy pożyczkowe.

    – Jako partnerzy społeczni mieliśmy możliwość przekazywania uwag – mówi radca prawny z Konfederacji Lewiatan. – Teraz czekamy na wyniki konsultacji społecznych, a więc na informację o tym, które z uwag zostały uwzględnione, a które nie. Być może odbędzie się konferencja uzgodnieniowa ws. tego projektu, natomiast fakt, że ten projekt został opublikowany to dobry znak, dlatego że daje szanse na to, że ta ważna dla konsumentów regulacja zostanie uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu.

    Prace nad nowymi przepisami trwają już blisko dwa lata.

    Projektowana ustawa przewiduje, że firmy pożyczkowe muszą być spółkami akcyjnymi lub z ograniczoną odpowiedzialnością. By prowadzić tego typu działalność, trzeba mieć nie mniej niż 200 tys. zł kapitału własnego. Osoby zasiadające w zarządach takich spółek nie mogą być karane.

    Za ewentualne oszustwa popełnione na tym rynku przewidziano kary więzienia do 10 lat i grzywny do 5 mln zł. Wprowadza też przepisy, które ograniczają maksymalne odsetki, maksymalne prowizje i maksymalne opłaty pobierane przez instytucje pożyczkowe.

    Projekt zmierza do tego, żeby zwiększyć poziom ochrony konsumentów korzystających z usług tzw. instytucji finansowych pozabankowych – podkreśla Bartosz Wyżykowski. – Wprowadza się również zmiany, zwiększając kompetencje Komisji Nadzoru Finansowego, która nie tylko na rynku kapitałowym, lecz także na całym rynku finansowym miałaby prawo do tego, żeby badać, czy podmioty działające na tym rynku nie prowadzą na przykład nielegalnej działalności bankowej.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

    W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

    Handel

    Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

    Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

    Polityka

    M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

    Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.